Płotczanka 0 Napisano Październik 12, 2011 Witajcie. Zastanawia mnie to czy to możliwe... Ostatnio mam straszną ochotę na seks (po kilka, czasem nawet kilkanaście razy dziennie). Początkowo myślałam, że może przyczyną tego jest to, że wcześniej miałam infekcję dróg płciowych i odczuwałam pewien dyskomfort podczas stosunku. Po zastosowaniu kuracji zaleconej przez ginekologa zwyczajnie ta infekcja zginęła i zaczęłam brać na wszelki wypadek te tabletki osłonowo, alby zapobiec nawrotowi... ale mija już dwa tygodnie a mi ochota na seks nie zmniejsza się, a wręcz przeciwnie. Cały czas łykam te tabletki i zastanawiam się czy to nie ich przyczyna. Ogólnie mój facet z początku się cieszył zaistniałą sytuacją, jednak teraz zaczął narzekać na otarcia itd ... co o tym sądzicie? Czy te tabletki zwiększają libido? Nigdzie takiej informacji nie znalazłam. Poza LaciBios biorę jeszcze belisse. Zaczęłam ją brać mniej więcej w tym samym czasie... Jeśli nie LaciBios to może ona mi tak je podniosła? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
moniak 0 Napisano Październik 12, 2011 nic z tych rzeczy nie ma wpływu na libido, Lacibios to tylko osłonowy kwas mlekowy, a belissa to głównie skrzyp polny, składniki te nie mają nic wspólnego z libido Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
janiołek 0 Napisano Październik 13, 2011 lacibios femina to nie kwas mlekowy tylko bakterie kwasu mlekowego - ale fakt, na libido raczej nie wpływają ;) belissa też raczej nie. ale to tylko się cieszyć. kup żel nawilżający, żeby facet nie narzekał (w ogóle jak śmie? :D) i ciesz się tym stanem! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Płotczanka 0 Napisano Październik 14, 2011 Cieszę się;). Żel posiadam u siebie, i sugerowałam, żeby mój facet też kupił (nie mieszkamy razem). Albo najwyżej kupie mu w prezencie:pp. Zawsze to on twierdził, że psuje mu statystyką gdy odmawiam. Mam nadzieje, że się tylko śmiał bo nie pilnuje go, aż tak bardzo tym bardziej, że teraz On nie pracuje i chwilowo ma przerwę w studiach wiec nie jestem wstanie powiedzieć co on robi przez ten cały dzień wolny. A co do mojego stanu to tylko się trochę zdziwiłam, ale dochodzą do wniosku, że to musi być spowodowane moim wcześniejszym dyskomfortem podczas stosunku i po prostu teraz muszę się nacieszyć swoją fizycznością ponownie;). i Prawdę powiedziawszy mam nadzieję, że mi szybko nie przejdzie:pp. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 29, 2015 Sorry ale co to za ciemnota żeby jechać na such i to kilka razy dziennie... ? Ludzie czy Wy żyjecie w 15 wieku? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 29, 2015 Na suchość pochwy bardzo dobrze wpływa Hydrovag, tzn przywraca naturalne nawilzenie, wyściela błony sluzowe, dzięki czemu nie ma otarć, no i chroni przed infekcjami dzieki zawartości kwasu mlekowego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach