Oklamuje rodzicow i chlopaka ze skonczylam studia....

Wszyscy mysla ze skonczylam studia, tylko obrone pracy mgr przelozylam na za rok, zeby ja spokojnie napisac i sie przygotowac, bo mam trudny temat. A prawda jest taka ze zawalilam nie jeden przedmiot i musze powtarzac caly letni semestr. Bede musiala przez ponad 4 miechy godzic prace z uczelnia, jeszcze tak zeby nikt sie nie zorientowal :O

a co rodzice wzieliby cie na kolana i wpierdol dali ? :D

skłamałaś? trzeba było mówić prawdę, jako by to przeboleli, a teraz masz problem

to czemu okłamujesz ? Nie zabiją Cię jak powiesz prawdę Ja nigdy bym nie okłamała rodziców i chłopaka w żadnej sprawie

jakoś

ja robiłam przez 4 miechy kurs prawa jazdy po kryjomu przed mężem i dzieckiem, pracujac zawodowo więc dasz radę:)

mąj mąż mysli ze skonczylam studia, siedze w domu z dzieckiem kiedys go oklamalam w tej kwesti a pozniej sprawy potoczyly sie szybko nslub dziecko, czuje sie strasznie z tą myślą nie wiem jak ja mu kiedys powiem

tak tak, chodzic na studia a na kurs prawa jazdy ... przeciez to to samo ;/ bosh ;/

a ja ------- nie prosil o zadne dokumenty z ciekawosci? :P

wyjdzie na jaw, to narobi się niezły syf, którego już twoi rodzice i chłopak nie zapomną. Jeśli kłamiesz w tak ważnej sprawie, to będzie dla nich znaczyło, że w przy tych błahych też nie będziesz miała skrupułów. Lepiej powiedzieć prawdę, zanim sytuacja się pogorszy.

Oklamalam, bo bylo mi wstyd. To nie jest trudny kierunek, zawalilam je przez swoje lenistwo :O Wczesniej nie pracowalam i bylam na utrzymaniu rodzicow, wiec powinnam sie uczyc. Teraz juz musze to ciagnac, nie przyznam sie, bo mi gratulowali w czerwcu ukonczenia jak bylam "oddac indeks"....

to dziwne, nie cchial zebys pokazala mu dyplom?

Prace mam na dwie zmiany, bede kombinowac, zamieniac sie z kims, do wykladowcow pojde na poczatku semestru i powiem jaka jest sytuacja, jakos to bedzie.

Obrone bede miala w czerwcu lub lipcu.

cos krecisz, u mnie od razu chcieli zoabczyc dyplom, i moj chlopak tez

Napisalam na poczatku ze nie jestem jeszcze mgr, oni mysla ze skonczylam studia, ale wiedza ze obrone mam za rok.

powiedz im. Mówię ci, będzie tylko gorzej, a jak samo wyjdzie na jaw, to zrobi się syf. Wiem to z doświadczenia. Nie warto tak grubo kłamać, w ogóle nie warto ściemniać, bo tylko same problemy z tego wychodzą.