ONA SIE TYM CHWALI!!!

Zawsze sie rozumialysmy...a teraz nie wiem co mam o niej myslec... Chcialabym poznac Wasze zdanie,bo moze to ja jestem staroswiecka. Bliska mi kolezanka niedawno rozwiodla sie.Niedlugo po tym zaczelo sie Cos miedzy nia a jej znajomym.Problem tylko w tym,ze on byl juz zajety.(bez dzieci i zony).Mieszkal ze swoja przyjaciolka juz 2lata. Rozmawialam z nia,ze to nie w porzadku..Ona twierdzila,ze jej teraz tez cos od zycia sie nalezy.! W koncu on rozstal sie ze swoja przyjaciolka.Oni obnasza sie swoim szczesciem. Mnie drazni jednak fakt,ze ona(moja kolezanka)wciaz powtarza.Wygralam z 10lat mlodsza ! Dla mnie to chry tekst!

mialo byc,ze ten tekst ,,Wygralam z 10lat mlodsza!'' jest chory i pusty..

Tekst jest chory i oznacza ni mniej, ni więcej to, ze Twoja koleżanka nie wyleczyła jeszcze ran po rozwodzie (moze nawet przegrała z młodszą) i teraz próbuje siebie samą dowartościować.

Dlaczego piszesz,ze moze przegrala z mlodsza ?

Ona cieszy sie,ze sie rozwiodla.Jej maz byl straszny awaturnik.itp.Dlugo planowala rozwod. Mnie dziwi,ze nie ma zero wspolczucia dla mlodej dziewczyny.Jej sie swiat zawalil.W miedzyczasie zmarla jej tez nagle mama.Dobrze,ze juz nic nie ukrywali.To byloby jeszcze gorsze. Jednak ja takiego tekstu napewno,bym nie mowila.Jakby byla dumna z tego..

Coś za bardzo emocjonalnie piszesz o "tej zostawionej". A może to ty nią jesteś, co?

Autorko, a co Ci do tego? Zazdrościsz jej? A jeśli Cię to naprawdę tak bardzo denerwuje to powiedz jej o tym, a nie nam.

wiesz ja nawet jej nie widzialam na oczy.:) Sama bylam kiedys zdradzona i moze stad ta emocjonalnosc...to tez zarzucila mi kolezanka,ze wczuwam sie w ta pozostawiona..

Ona np.opowiadala mi o swoim szczesciu.Ja zas byslalam,ze tamta nic nie wie i mi jej szkoda bylo.(mimo,ze widzialam tylko jej zdiecia na n.kl).Moze faktycznie jestem przewrazliwiona.

Moj problem jest taki,ze swoja kolezanke zawsze uwazalam za wrazliwa osobe.Teraz zas mysle,ze jest egoistka.

Twoja koleżanka to niezła suka, Tobie pewnie też odbije faceta jak jej się spodoba :)

Nie sadze zeby byla s...choc w tej sytuacji nie wiem co myslec.Zawsze byla mi bliska osoba.Znamy sie lata.