Uległy mąż

:( jestem załamana:(

jak mu pomóc by był bardziej asertywny?? do tego...nie rozmawiamy prawie o uczuciach, nie mam w nim wsparcia, to ja musze nosic spodnie w tym związku

dopiero teraz to widzisz? po slubie?

tak, dopiero teraz widze jak mocno jest uległy wczesniej mimo iz mieszkalismy razem rok nie było az tak zle....było niezbyt fajnie aleja miałam jeszcze studia, na głowieprzygotowania do slubu i dopiero teraz jest wiecej czasu i widac co i jak

to jest dobry człowiek...chyba za dobry i kazdy mu włazi na głowe a ja juz patrze na to nie moge on nawet o siebie nie potrafi zadbac porzadnie ale tez cos sie zmieniło po slubie...ja wiem ze sie zmienia i nie liczyłam na ciągłe fajerwerki ale jest strasznie nigdzie juz nie wychodzimy, nie ma miłych słów, kwiatów bez okazji...on taki był romantyk troszke , ze mi wszytskie kolezanki zazdrosciły nie, ja tego nie wymagam, nie jestem naiwna ale ...cos sie między nami zmieniło i martwi mnie to :(