codziennie rano jezdze 3 km rowerem do pracy

o 5 rano:o jak sie do tego psychicznie nastawic???zima idzie:o

wiesz jak potwornie zimno jest o 5?????:o

teraz wracałam od kumpeli i piździało mi jak nie wiem, a co dopiero o 5... Ale są i plusy, schudniesz, jeśli masz z czego, zahartujesz organizm i poprawisz kondycję :D

Jejku ja bym jezdzila nawet po sniegu, ale mi glupio przed wypasionymi sąsiadami. Gdyby wiecej osob jezdzilo, to bym jezdzila z przyjemnoscia! Kup sobie w sportowym termo bielizne pod ubrania i bedzie Ci cieplo, porzadne rowerowe rekawiczki na zime i jazda bedzie komfortowa.

:o daj spokoj

niestac nnie na auto niestety;o

No to jak nie lubisz, no to na piechote. Ja tez mam jakies 3 km do pokonania i jesli nie rowerem to sobie ide okolo 35 min i tez jest ok, chyba, ze nie masz cieplych ciuchow, no to faktycznie.

szybciej rowerem

kocham rower ale zakonczylam sezon pedalowania ze wzgledu na zimno:O raz tak mi glowe owialo- myslalam,ze z bolu mi rozsadzi autorko bielizna termo,rekawiczki,cos pod szyje i koniecznie czapka szczerze to ja bym zrezygnowala z jazd rowerem ,chyba,ze nie masz wyjscia

tyle,ze ja jezdzilam ze 30km codziennie

nie mam wyjscia:/

a tą termo bielizne mozna zdjac w pracy?? czy caly dzien sie nadaje do noszenia?a grzeje:o w pracy goraco

3km? Co to jest? To pól godziny pieszo w normalnym tempie. ja chodziłam do szkoły 5 km na 7 rano i byłam dzieckiem. Nie było dowozów i nikt wtedy nie miał samochodów. Jakoś przeżyłam

a co z autobusami, tramwajami ?:P

3 km to na prawdę bardzo mało. mnie by się takie cos przydało codziennie

Pewnie do jakiegoś sklepu zasuwa na jakieś wichurze

autorko, ja tez o 5 rano wyruszam rowerem i poknuje terase ponad 3 km do pracy :) i tak 5 dni w tygodniu. Wiem co czujesz :) w lecie fajnie ale w zimie to przerąbane dlatego robie prawko. Dobrze, ze w razie czego ma mnie kto podwiesc :D

autorko, ja tez o 5 rano wyruszam rowerem i poknuje terase ponad 3 km do pracy :) i tak 5 dni w tygodniu. Wiem co czujesz :) w lecie fajnie ale w zimie to przerąbane dlatego robie prawko. Dobrze, ze w razie czego ma mnie kto podwiesc :D

a ja myslalam, ze to autor, nie autorka...nie wiem czemu :P