Czy zaprosić mojego ojczyma rodzinę na wesele i slub????!!!

mam pewnien problem!! otóz moja mam rozwiodła sie z moim ojcem kilka lat temu. ja nie mam z nim kontaktu wogole. ona znalazla sobie nowego, wziela z nim cywilny. i tu rodzi sie pytanie!! czy mam zaprosic jego rodzine na wesele i śłub ?? bo sama nie wiem inni mowia ze tak inni ze nie. moze dodam ze kiedys czesto ich odwiedzałam a teraz przyjezdzam tylko na Wigilie podzielic sie opłatkiem. wiec kontaktu z nimi zbytnio nie mam.. mam straszny dylemat!!!;( a moze napiszcie jak bylo w waszych przypadkach!! to pomoze mi to barddzo;)

a kogo chcesz z jego rodziny zapraszać? przecież ich nie znasz. zaproś matkę i ojczyma, i już.

no chodzi mi o jego rodziców, i rodzenstwo z mężęm i dzieci.... chociaz tak mysle ze to nie jest moja rodzina takjakby

zaproś tylko mamę z ojczymem :)

a co Ty masz wspólnego z jego rodzicami? :)

To wcale nie jest Twoja rodzina. Ja zaprosiłabym mamę z ojczymem, bo jednak jest z nim parą. Ale rodzinę ojczyma? Z jakiej racji?

włąsnie tak mysle bo mama mi mowi zebym zaprosila ale nie wiem juz sama.. a jeszcze jest jedno ale moj narzeczony zbytnio za nimi nie przepada bo sa ssasiadami i sa w konflikcie lekkim

to tym bardziej. ani to twoje babcie, ani ciocie.

To żadna Twoja rodzina. Lepiej zaproś rodzinę ze strony biologicznego ojca (jeśli masz z nimi kontakt)

To zalezy jakie macie kontakty,jeżeli jego rodzice traktują cię jak równoprawną wnuczkę to moim zdaniem wypada zaprosić.Druga sprawa czy ty sama finansujesz wesele czy mama z ojczymem wspomogą finansowo.Jezeli płacisz za wszystko sama to zapraszasz tylko te osoby które chcesz.Na pewno ojczymowi byłoby przykro gdyby on finansował a jego rodzina nie byłaby zaproszona.W pewnym sensie to ojczym jest dla ciebie ojcem,A jak będzie z błogosławieństwem czy tylko mama ci udzieli czy też ojczym

W moim przypadku to jest tak,mój tata wyjechał do USA gdy byłam mała,moja mama popewnym czasie zaczęła żyć w konkubinacie ,czy mam ojczyma .Zrodziną mojego ojczyma utrzymujemy kontakt oraz z rodziną mojego taty też mam kontakt.Na wesele będą zaproszeni rodzina mojego taty oraz rodzina ojczyma.Rodzina ojczyma zawsze traktowałą mnie jak członka rodziny,do rodzeństwa ojczyma zwracam się ciociu,wójku a do rodziców ojczyma babciu dziadku.Ojczym dokłada się do wesela razem z moją mamą,mój tata ma przyjechać razem ze swoją żoną i ich cóką

mnie ojczym, ojciec nigdy sie mna nie interesowal, wiec zapraszam ojczyma i jego rodzine.... tzn. nigdy nawet na mysl mi nie przyszlo, zeby nie traktowac ich jak swoja rodzine :) zwracam sie do nich babciu, ciociu itp. wiec dla mnie to zaden dylemat.... od strony ojca zaprosze tylko jego siostre, a moja chrzestna gdyz z nia utrzymuje kontakt do dzis.... reszte w tym i ojca mam gdzies :)

Ja właśnie byłam na weselu gdzie był i ojciec biologiczny i ojczym i wszyscy dobrze się bawili, tylko dj miał problem jak ich przedstawić. ;/