Mąz coś kręci tylko nie wiem co

Mąż od jakiegoś czasu zmienił się co do mnie .Nie poznaje jego zachowania ,albo się drze na mnie o byle co albo wcale ze mną nie rozmawia i mówi że ciągle spać mu się chce ,a w cale w nocy usnąć nie może .Na gg z kimś pisze ale ja nie mogę zobaczyć z kim pisze *(przedtem pokazywał mi z kim -sam mnie wołał teraz to wszystko jest jakieś dziwne to jego zachowanie .Nawet już nie ma między nami tego co było .Jak mu mówię że go kocham to mi mówi że coś mi się w głowe stało .A przedtem odpowiadał że on tak samo . Dzwonił dużo a teraz nawet sms nie wyśle no chyba że jakiś cud . Co wy o tym myślicie doradzcie coś?

Chyba już masz podejrzenia ukierunkowane skoro na erotycznym o tym piszesz? :)

spróbuj mu codziennie robic loda moze sie zmieni jego zchowanie

Jak długo jesteście razem?Ile macie lat?

e tam co radzić jak motłoch się kisi:D wywal go z domu bo cię zdradza i to na bank:D

doradźcie a co tu doradzać jak kobieta wychodzi za jakiegoś na żelowanego psychola z chata i kasą to tak ma

Cześć dziewczyny .Cały czas obserwuję mojego męza cały czas , często dzwonie do niego albo wysyłam sms miłe , czułe ze go kocham i takie tam .Chce by i on to samo do mnie ,on odpisuje rzadko ze niby tez ale w niedziele zdarzyło się coś nieprzewidzianego dla mnie .Siedział na gg i ja go wołałam by przyszedł do mnie ale on ciągle pisał z kimś .Nie wiem z kim bo nie ma archiwum i nie moge zobaczyc z kim on pisze ale udało mi się przeczytać jedno zdanie ,,kochasz mnie '' tak on napisał gdy chciałam by mi pokazal to to szybko wyjąl wtyczke bym nie przeczytała tego . Całą noc nie spałam kłóciliśmy sie a na koniec uprawialiśmy sex.Tylko najgorzej bo on nie bardzo chciał a zawsze to on mnie do tego namawiał .Wcześniej powiedział mi że mnie nie kocha bardzo mnie , zapytałam czy chce rozwodu odpowiedział ze chce .Przecież ja go kocham nad życie i nie widze zycia bez niego .Nie pracuje (szukam codziennie czegos i nic mi nie wychodzi jak na zlość )Ja bez niego sobie nie poradze wiem to napewno . Mamy syna który ma 14 lat i chciałabym miec jeszcze dziecko .Całe zycie marzyłam o ty by miec chociaz 2 .Jesli ktos chciałby ze mna porozmawiac bardzo prosze jestem załamana i ciągle się boje ze zostane sama .gg podam .

ja bym skoczył

poradzisz sobie. Zostaw go - to chooj jest

sama sugerujesz odpowiedź na twoje obawy - ma romans. to chciałaś przeczytać?

ona chce mieć drugie dziecko, szuka więc bolca, proste jak drut

zarabianie poprzez klikanie w reklamy - http://pl.20dollars2surf.com/?ref=437437

Nie wiem co mam teraz zrobić z taką sytuacją która mnie spotkała .Nie daje rady mam 36 lat i swiat mi się zawalił nie mam pracy .Jeśli mąż odszedł by od nas to strace wszystko co do tej pory miałam .Kocham go nad zycie jak juz pisałam i nie wyobrazam sobie życia bez niego.Jemu oddałam 16 lat swojego życia to za mało .Robiłam wszystko co on chciał .Nie chciał bym pracowała to nie pracowałam ,całymi dniami na niego czekam i czekałam byłam z nim czy mial pieniądze czy tez nie .a teraz co ja mam zrobić ? Tak trudno jak na zlość znależć mi prace szukam i nic , ogłoszeń tysiące przeglądam dzwonie i nic .Porozmawia ktoś na gg .Moze ktoś miał podobny problem ?

czy ty jestes pierdolnieta??????????????? czy tak mi sie wydaje,korwa non stop jakies badziewie nadajesz

Ja mogę pogadać na gg

nie ma na swiecie kobiety ktora by sobie nie poradzila...ale ty musisz tego chciec...on nie jest tego wart...syn nie jest malutki a ty znajdziesz kogos wiecej wartego od tego dupka pospolitego...pzdr;)

Basia podaj jak mozesz chyba ze przez e-mail pozdrawiam.