Kupiłem sobie dzisiaj rajstopy. Nie było tak źle.

Trochę się bałem, że pani obsługująca jakoś dziwnie się na mnie spojrzy, a nic takiego nie miało miejsca. Po prostu poprosiłem o czarne kryjące rajstopy. Ona spytała mnie o grubość i rozmiar. Powiedziałem, że rozmiar 4 i grubość 50 den. Na szczęście nie było nikogo innego w sklepie, bo tak to pewnie bałbym się kupić.

gratulacje za odwagę

módlmy się

chorych fotek na kafe :o

Po pierwsze warto bylo kupic 60+ den, po drugie cos bawelnianego na zime. Ja osobiscie nie kupuje bo to mnie podnieca,a jest praktyczne, no i rzeczywiscie cieple :). Teraz bedac w sklepie ekspedientka sama mi proponuje ;p.

Michalina zal to ty jestes, wlazlas w temat by napisac "zal" i dokleic link za ktory pewnie kase bierzesz:>.

pokaz fotke autorze :D

i?

startowałeś w wyborach do sejmu z ruchu poparcia palikota?

a co w tym dziwnego i strasznego ? kupować rajstopy swojej kobiecie ... oj oj tez mi wyczyn :P

Tak, tylko ze on kupil je sobie a nie swojej kobiecie :D.

oki jak tam sobie chce :) ale przeciez pani w sklepie nie wiedziała dla kogo to - wiec sory ale z dupy ten temat i udawana ekscytacja autora...

Coz ubranie jak kazde inne, gdyby kupil sobie tampony to byloby juz to cos dziwnego :D.

wszystko dla ludzi :) jak chce niech i tampony kupuje... oj ludzie ludzie