Mój facet ma kontakt z byłą!!!!

Ja sie obawiam , ze on juz oszukuje autorke i rozmowa niewiele tu wniesie , jedynie bedzie sie bardziej kryl .

Złota_Lilia90 ale ja juz mowilam mu o tym...a on twierdzi ze nic zlego nie robi...ale gdyby tak bylo to nie pytałby mnie czy mam do niej nr tel a ze jak mam to ze mam nie wazyc sie dzwonic lub pisc bo jak to zrobie to napewno nie bedziemy razem..czego on sie tak boji?przeciez nie powinno mu zalezec na tym co ona sobie pomysli tylko na tym zebym ja byla szczesliwa ...dlaczego on tak to wszystko utrudnia...nie da zlego slowa o niej powiedziec..

No to na co ty czekasz??? Zamiast zmarnować przy nim kolejne lata zostaw egoistę i poszukaj sobie kogoś porządnego!

Ja jebie dziewczyny , chłopaki "do tanga trzeba dwojga" puki tego nie zrozumiecie to będziecie nieszczęśliwe/wi ...nie mozna kogos zmusić do uczuć i wymagać lojanlości to musi wynikać samo z siebie od 2ch osób naraz..a nie że jedna strofuje drugą bo ta druga ma w dupie pierwszą to bez sensu....ja wolę być sam niż mieć dziewczynę co ma mnie w dupie

Gdyby mój mężczyzna powiedział mi, że nie chce żebym utrzymywała kontakt z byłym, bo sprawia mu to przykrość oczywiście, że bym ten kontakt zerwała i jestem pewna, że on postąpiłby tak samo. Sama nie chcę nic słyszeć o jego byłych. Na szczęście żadne z nas nie utrzymuje kontaktu z byłymi. Liczy się obecny partner, po co utrzymywać kontakt z kimś z kim już się nie jest??? Twój facet jest jakiś dziwny.

Zlota - dokladnie

widzisz...ja ma wrazenie ze oni maja czesty kontakt ze soba,,,on wie co ona robi ,gdzie pracuje...wszystko pewnie wie..on wie ze ja tego nie toleruje ale wiem ze obieca mi ze nie ma z nia konatktu a bedzie to przedemna ukrywał...ja chce zwiazku normalne a nie takiego zebym musiala sie zastanawiac czy czasem ktoregos dnia nie zechce do niej wrocic...sprobuje moze ostatni raz powaznie z nim porozmawiac,chociaz wiem ze to i tak pewnie nic nie da,,,znajac go wkurzy sie zacznie krzyczec ze ma dosc tego tematu..a ja dalej zostane z cała sprawa sama.

Lolitaaa , jestesmy kowalami wlasnego losu , tak dlugo on bedzie sie Toba bawic , jak dlugo mu na to pozwolisz . Pokochaj siebie i zacznij sie szanowac i tego samego wymagac od innych .

Widzisz lolita on sobie znalazł dobry sposob na zrzucanie winy na Ciebie...bo to ty się czepiasz ..bo ty robisz z igły widły,...sprawa jest prosta tobie to nieodpowiada ,,on się nie zmieni ...chesz w to brnąć ...olej go ..on się czuje pewnie żę ma Ciebie teraz tak zeby kogos miec ,a sobie na boku szuka...zobaczysz to on cie predzej kopnie w dupe ,,,jak nie z byłą to z inną jakąś ,a wtedy zaboli jeszcze mocniej.

Czyli pokazac mu ze mam do siebie szacunek i nie pozwole robic z siebie idiotki i powiedziec mu ze skoro chce miec kontakt z byla to niech go ma a ja nie zamierzam w to brnąc i zakonczyc?czy jak mu powiedziec zeby go zabolało i poszlo mu w piety?

Taki jeden madre slowa , dobrze prawisz !

Dokladnie tak mu powiedz jak napisalas ! Jezeli bedzie CIe kochal , to zawalczy , a jak nie no to i tak bylo spisane na straty .

Autorko Twój facet zachowuje się jak gówniarz,który ewidentnie ma coś do ukrycia.Nie szkoda Ci życia na takiego prostaka,przez resztę życia będziesz sobie wmawiać że on Cię kocha?

jak nie pokaze ze mam do siebie szacunek i ze tego nie toleruje to zawsze bede zyla w swiadomosci ze moze dalej z nią pisze..i tak nie czuje sie szczęsliwa...

Tak powiedz mu ze przerasta Cie to ze sie z nią kontaktuje, ze myslałaś ze to juz jego przeszłosć a tymczasem ona wkracza w waszą teraźniejszosć. I ze on nie daje Ci przez to takiego poczucia bezpieczenstwa jakiego oczekuje sie od meżczyzny. Nie bój sie i poqwiedz mu to na spokojnie bez płaczu, berwów, tak po prostu, Jeżeli nie bedzie chciał rozmawiac, sam zacznie podnosić głos powiedz tylko, ze nie spodziewałaś sie, ze bedzie stawiał swoją byłą przed Tobą i dziekujesz mu za wspólne lata ale masz dość. koniec tematu:)

bo masz kvrwa kulturalnego ziomala przy sobie :/ jasne, odizoluj go od kobiet od mezczyzn a ciebie niech w rame obstawi.

donkapatke wiem o tym ze zachowuje sie jak gówniarz..czasami mi szkoda zycia na ten związek..bo nic z niego nie wynika.. chciałabym czuc sie kochana ale z nim chyba nigdy tego nie oddczuje...najgorsze jest to ze jestemy ze soba 3 lata a on byl u mnie 5 razy moze...nigdy nie ma czasu zeby przyjsc..zawsze jakas wymowka..rok napewno nie był u mnie..zawsze to ja musze jezdzic do niego.

Wiesz... niektórzy faceci mają straszny sentyment do swoich byłych kobiet... Ten z ktorym kiedys byłam ożenił sie, ale kontakt nadal mielismy, cóż z tego ze on cały czas miał nadzieję i w pewnej rozmowie powiedziałam mu "Masz żonę. Idź do niej i nigdy wiecej sie nie odzywaj do mnie bo dziewczyna tylko przez ciebie cierpi" oczywiscie kontakt nadal chciał utrzymywac ale ja go całkowicie zerwałam, dzis kiedy przypadkowo sie spotkamy to tylko "czesc" i tyle. Ta jego ona patrzy ma mnie wilkiem a mi tak jej szkoda...

bondziornooo kulturalnego?prosze cie...moze sie nie wypowiadaj jak nie znasz sytuacji

Facet który ma dziewczynę nie może mieć koleżanek. Powinnas ostro się kłócić. Nie pomagaj mu w niczym. Albo daj mu czasu niech wybierze która chce, bo już sam mówił o rozstaniu. Podejrzewam że wybór byłby jednoznaczny

dlatego tez mi sie wydaje ze on ma do niej straszny sentyment...ale to juz bylo i powinnien myslec o nas a nie o czyms co bylo kiedyś..

Kochana od siebie zacznij zmiany nie od niego:) Do tej dziewczyny nie dzwon bo wyjdziesz faktycznie na kretynke, powinnas to załatwić ze swoim facetem. nikt tu nie mówi o zabronieniu kontaktu z kolezankami czy kolegami ale była czy były to są jednak osoby o które partnerzy sa przewaznie zazdrosni, są to tez osoby z którymi kiedys nam nie wyszło, rozstalismy sie, jak dla mnie nie ma tu miejsca na relacje przyjacielskie:) Mój facet nigdy nie był zazdrosny zawsze mu pokazywałam co tamten pisze i rzadko kiedy odpisałam, a przewaznie to były jakies zyczenia, czy krótkie pytania.. Co innego jezeli ktos przed kims cos ukrywa. Do tego mówisz ze to Ty zawsze musisz do niego jezdzic... nie za wygodnie mu?

resident... wiem o tym, żę facet nie moze miec kolezanek ani przyjaciolek a co dopiero kontakt z byłą,,,, nie wiem co mam zrobic ale nie zostawie tego tak.. postawie sprawe jasno .. kiedys chcialam zeby napisal jej zeby sie z nim nie kontaktowala bo jego dziewczyna sobie tego nie zycze to mnie wysmial :( i powiedzial ze tego nie zrobi..

Ludzie facet który ma dziewczyne moze miec kolezanki i odwrotnie również:) Ja mam wiecej kolegów niz kolezanek i nawet sie smieje ze na panienski ich zaprosze;) We wszystkim trzeba znaleźć złoty srodek:) Wg Ciebie resident mam zerwać kontakty ze wszystkimi zanjomymi płci meskiej bo mam chłopaka? głupota

juleczka2525 no wlasnie chyba mu za wygodnie...ja chyba jestem dla niego za dobra... moze powinnam go polewac to zaczalby myslec o mnie a nie o niej...mam taki mętlik w glowie ze juz nie wiem co mam robic.. chyba zwaruje

Chyba musisz jakoś wyjątkowo z nim pogadać, może bardziej wyraz swoją miłość, stwórz jakąś sytuację romantyczną i wtedy delikatnie go zapytaj

Bandzioroo , tu nie chodzi o odizolowanie , czy wstawienie w oprawke kogos . Tu chodzi o to , ze autorka nie otrzymuje poszanowania , milosci , poczucia bezpieczenstwa ze strony swojego partnera . Gdyby czula sie kochana i dowartosciowana przez niego to jego kontakt z byla by jej zwisal i powiewal .

Moja znajoma tez miała ten problem i walczyła z tym tak długo az na całego sie nie zaparła. Też powiedziała ze ma z nią zerwac kontakt i napisac jej zeby nie pisała bo dziewczyna jest zazdrosna a on jest z nia szczesliwy i nie chce jej sprawiac przykrosci. Tydzien sie nie odzywała do niego, powiedziała ze dopiero jak te sprawe załatwi to mogą porozmawiac:) I załatwił:)

Mój mąż też utrzymuje kontakt z byłą,ale ja też się z nią znam, ba nawet się przyjaźnimy i nic nie jest przede mną ukrywane,bo ja mężowi ufam.

Pomysl juleczki jest najlepszy. Musi dojsc do tego. Powiedz mu co ma do niej napisac. Ze jestes zazdrosna. Bez wyzwisk