Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość letniskowa alka

ocencie moj jadlospis

Polecane posty

Gość letniskowa alka

sniadanie: musli z jogurtem naturalnym,lub 3 kanapki z Wasy z serkiem, wedlina,pomidorem II sniadanie: 2wafle ryzowe + jablko obiad: warzywa na parze z ryzem lub kasza, ogorek konserwowy podwieczorek: 3 kanapki z Wasy kolacja: wafle ryzowe, jablko lub pomidor, lub ogorek raz w tygodniu w niedziele normalny obiad. do tej pory schudlam 4,5kg w 2,5tyg. co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalalllllllllllllll
jak schudłaś 4,5 kg w 2 tygodnie to duzo wiec działa :) z jakiej wagi startowałaś????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalalllllllllllllll
a tak wogóle to moze byś buałko dodała???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajny jadłospis,ale ja bym nie rezygnowała z chelba, jesli zazwyczaj się nim zajadasz, bo potem będziesz miała coraz większą ochote na chleb. Możesz zamieni białe pieczywo razowym, i jesc sniadanie normalnie z chlebkiem,a na kolacje wase ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość letniskowa alka
startowalam z 74kg. czasem zdarzami sie zjesc pol bulki, lub kanapke z bialego chleba na sniadanie. ale to okazjonalnie i w tedy nie jem juz nic wiecej. no i w niedziele jem normalny obiad. dodam, ze u babci. wiec sa ziemniaki z sosem, kotlet, mizeria ze smietana. pozniej jem mala kolacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość letniskowa alka
ja uwielbiam chleb i bulki i duzo tego jadlam. na poczatku bylo ciezko, ale z Wasy tez mozna wyczarowac cos dobrego. np daje plaster wedliny, na to troche serka wiejskiego,pomidor,ogorek konserwowany, przyprawy, szczypiorek.naprawde dobre i sycace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, wiem, dobra wasa nie jest złą ;) ale ogólnie, ja jestem za tym,żeby nie rezygnowac,a ograniczac ;) bo potem ma się dzikie napady na coś,czego w diecie się nie ja,a przed dietą jadło tooonaaaami ;) a ile teraz wazysz jeśli można wiedziec? I w jakim czasie ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×