Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SzminkaV

Jak to jest mieszkac z chlopakiem?czy to ogromna zmiana?

Polecane posty

Gość SzminkaV

Mam 17 lat,we wrzesniu 2012 zaczynam studia, uniwersytet do ktorego zmierzam jest 60mil od rodzinnego domu a tylko 3 od miejscowosci w ktorej pokoik wynajmuje moj juz od 2 lat chlopak. Jest odpowiedzialny,kochajacy i w sumie nie wyobrazam sobie zycia z jakimkolwiek innych, mimo ze ma 21 lat i jednak jest ciutke starszy. Wyprowadzic sie chcialam juz w zeszlym roku i kontynuowac nauke w miescie mojego chlopaka ale jednak nadal jestem tu,parwdopodobnie ze wzgledu na rodzicow. To ze w czerwcu juz mnie tu nie bedzie jest nieukniknione ale chcialabym dowiedziec sie troszke o zmianach jakie zachodza pomiedzy partnerami gdy wkoncu zamieszkuja razem. Musze takze dodac ze jestesmy ze soba w kazdy weekend od piatku do niedzieli no i oczywiscie wtedy gdy mam wolne od szkoly .Mieszkalam u niego juz podczas wakacji i musze przyznac ze bylo swietnie mimo ze on pracowal a ja lezalam w domku ^^ ... Teraz bedzie ''nieco'' inaczej poniewaz M chce wynajac cale mieszkanie co oznacza wiecej obowiazkow,oplat i odpowiedzialnosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxzxczxczxcxcxcxccvcvcv
zmiany? chlopak straci do takiej szmaty szacunek co daje sie ruchac na kocią łapę, a potem bedzie cie wyzywac od kurew i szmat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie mieszkanie razem jest OK, weryfikuje związek i pokazuje czy dogadacie się w codziennym życiu. Zobaczysz czy tylko Ty będziesz sprzątała cały dom, czy pasuje mu Twoja kuchnia, Twój styl życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzminkaV
jakiej szma*y? jakie ru**ac? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hujowo na maksa
chlopak bedzie miał worek na sperme na kazde skinienie a pozniej kopa w wielka dupe buhahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzminkaV
a co to jest szacunek? skonczylam tylko 3 pierwsze klasy podstawowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzminkaV
no jesli waszym zdaniem kobieta uczaca sie i dbajaca o mieszkanie to szmata i wor na sperme to znaczy ze kobieta ta sie nie szanuje zabardzo ... i jesli taka kobieta to gowno to kim bedzie wasza? nie spzratajaca bez szkoly? workiem na smieci... sukses jesli zna abecadlo . hah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szminko
takie wpisy sie ignoruje, daj spokój nie odpowiadaj ja mieszkałam z chłopakiem 2 lata przed ślubem, tylko że my już byliśmy dorośli po studiach wynajmujemy mieszkanie, opłaty są ogromne, jedna wypłata odpada na opłaty, no ale zarabiamy może nie najniższą ale dość słabo, sama musisz się przekonać jak to jest u nas miał być dziki seks bez ograniczeń i totalna wolność a przez pierwsze dni byliśmy zestresowani ale generalnie cudownie jest we dwoje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem to się może źle skończyć: -Chłopak przyzwyczaja się do Ciebie i w miarę jak mieszkacie razem coraz mniejszą ma ochotę by z Tobą być. - Życie studenckie - będzie w tym przypadku wyglądało trochę inaczej. Gdzie te szalone noce? Czy nie lepiej wynajmować coś z koleżankami i zachować z chłopakiem bezpieczny dystans? - Minusy mieszkania z chłopakiem są takie jak w małżeństwie, tylko nie ma żadnych plusów. - Seks na początek oczywiście codziennie. Po kilku miesiącach 2x w tygodniu. Po pół roku 1x na tydzień i tak systematycznie do 1x w miesiącu aż Twój chłopak znajdzie sobie inną. Zdecydowanie odradzam, szkoda że nie byłam mądrzejsza w wieku 20 lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzminkaV
Boze kochany, nie wierze w to co zoabczylam... ;/ Pragne mieszkac z chlopakiem kochamy sie bezgranicznie i watpie by ktokolwiek mogl wypowiedziec sie na temat jego trwalosci w zwiazku bo szczerze watpie by znalazl sobie lepsza.Oczywiscie nie mowie ze jestem NAJ... ale czuje ze dla niego jestem spelnieniem i calym zyciem i wlasnie dlatego jestem pewna co do jego uczuc nigdy mnie nei zostawi,ja jego tez nie.Moze i jestem mloda i poprostu ta milsoc powywracala mi w glowie ale znam go nie od dzis i nie od wczoraj nasz zwiazek jest niemal idealny... Watpie by zycie seksualne ttez pogarszalo sie z miesiaca na miesiac ... To po 1 nigdy nam sie nie znudzi po 2 seks u nas nigdy nie wyglada tak samo..po 3 to nie czas zmienia zwiazki tylko same checi i wlasnie bliskosc wiem na 100% ze gdyby nie dystans ktory dzieli nas dzis nie byloby wielu klotni,ktore wywolane sa wlasnie brakiem bliskosci zwlaszcza gdy sobie z czyms nie radze.Jest dla mnie jak brat,przyjaciel i kochanek na raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×