Problem z pracodawcą po ukończeniu stażu.

Witam. Miałam staż na pół roku z UP z dofinanowania z Uni Europejskiej. Staż kończy mi się z końcem października, pracodawca mówił, że nie da rady zostawić mnie po stażu ze względu na małe obroty. Więc myślałam sobie trudno. Skończe i zgłosze się po stażu do urzędu tak jak mam. Ale niedawno pracodawca powiedział że podyktuje mi bym napisała że ze względów osobistych nie chce pracować w tym sklepie - by mógł mieć potem kolejną stazystkę. I mnie to zszokowało, tymbardziej ze ja chciałabym zostać i pracować tam nadal. Dzwoniłam do UP spytać się i powiedzieli że nie moge napisać takiego oswiadczenia bo jestem wtedy wyrzucona z urzędu, bo pozbawiaja mnie statusu bezrobotnego na pol roku bo odmowilam pracy. Tego nie chcę. I co ja mam teraz zrobić gdy pracodawca bedzie namawial mnie do napisania takiego czegoś? Mimo moich argumentow ze strace wtedy status. I czy moze mnie namowic do tego? W UP mowili ze po moim stazu powinien pracodawca zatrudnic mnie na jakies okres. Bo warunkiem tego że dostał mnie na staż był warunek taki ze ma mnie potem zatrudnic. A pewnie nie chce tego robic, i zeby byc w porzadu i miec szanse na koleja stazystke karze mi napisac ze ja nie chcę. A przeciez ja chce zostać,a dwa wyrzuca mnie z urzedu jak takiecos napisze. Co robić?

Ale nad czym ty się w ogóle zastanawiasz? Powiedz że w życiu takiego oświadczenia nie napiszesz i już. Ja nie widzę żadnego problemu...