kibice zniszczyli mi życie...

nic nie opisze jak bardzo nienawidzę kibiców...te stadionowe nieokrzesane stada bandytów. w szkole średniej prześladowała mnie grupka klasowych kiboli wracałam kiedyś wieczorem z zajęć z niemieckiego i na ulicy zaczepili mnie jakieś gnoje,pobili do nieprzytomności...skąd wiem że to kibice? mieli emblematy klubowe :( do dziś cierpię na zdrowiu przez te zdarzenie. mój 19-letni brat wdał się w towarzystwo kibiców i od tamtego czasu jest złym człowiekiem...pali,pije,nie szanuje rodziców,bije słabszych i bierze narkotyki.jest taki jak oni,boję się że okrada też innych ludzi. najgorsze jest to że moi rodzice go mimo wszystko kochają i nie wyrzucili go jeszcze z domuprzez co muszę się z nim męczyć :( nikt mi nie powie że kibice to normalni ludzie...to zgraja bandytów, rozwrzeszczanych agresywnych półgłówków...tak bardzo ich nienawidzę i rzygac mi się chce kiedy taki kaczyński i jego zauszniki wspierają kiboli...

jednak lubie być rżnieta przez fanklub legii

W pełni się zgadzam. Kiedyś na mecze ludzie chodzili z całą rodziną, nikt się nie bał. Potem, gdzieś w latach 70-tych powstały "kluby kibica"- i koniec,bandytyzm, dewastowanie pociągów, zorganizowane bandy kiboli zniszczyły sport. Teraz jeszcze doszła przestępczość typu narkotyki, już normalny człowiek nie pójdzie na mecz piłki nożnej. Tych bandziorów należy tępić, uwielbiam, gdy policja robi in lanie, jeszcze jak są armatki wodne, gumowe kule...tylko czemu to NA NASZ KOSZT?! Niech za akcje policji płacą kluby i PZPN!

proszę się nie podszywać :( nienawidze piłki nożnej ale najbardziej nienawidze i najchetniej wytłukłabym całą tę zgraję idiotów którzy doprowadzili do tego,że w wieku 22 lat jestem znerwicowaną osobą z nadszarpniętym zdrowiem psychicznym i fizycznym...

ze mi wyrządzili wikesza krzywdee

nie będę się z Tobą spierać, ale następnym razem postaraj się rozróżnić kibiców od pseudokibiców.

dlaczego mam cokolwiek rozróżniać? kiedy w moim mieście jest jakis mecz to nie widać normalnie dopingujących ludzi przychodzących na mecze np z rodzinami tylko te rozwydrzone bandyckie bydło...

Ludzie są też trochę sami winni: jechałem kiedyś w autobusie sterroryzowanym przez bandę Ruchu Chorzów- darli się, wyli, klęli- a ludzie się usuwali. Ja tylko wybrałem numer 112 i udawałem, że rozmawiam z kolegą- policjanci zrozumieli, bo słyszeli, co się dzieje- i kilka przystanków dalej już czekali. Jakoś trzeba reagować- ale dlaczego np. kierowca tego nie zrobił?

to że chodzę na mecze czyni mnie "rozwydrzonym bydłem", czy też agresywnym ćpunem? jesteś rozhisteryzowana i uprzedzona... ok rozumiem to, ale naucz się nie wrzucać wszystkich ludzi do jednego wora...

nie wrzucam do jednego wora tylko przy okazji meczów widać najbardziej bydło a więc jest ono liczną reprezentacją kibiców... o właśnie wrócił do domu mój nieokrzesany brat :(

niestety teraz są takie czasy, że dzieciaki się tak zachowują... i nie ma to nic wspólnego z meczami... a co do hałasu w autobusach-heh.. niektórzy panowie są podchmieleni i zbyt podnieceni żeby myśleć o współtowarzyszach podróży ;) piłka nożna wyzwala w mężczyznach jakis pierwotny instynkt ;)

do nich trzeba strzelać

prawdziwi kibice robią zbiórki krwi i pomagają przy większych akcjach... pseudokibice to niestety jednostki psujące obraz normalnego kibica, które faktycznie wszczynają awantury, bójki i same problemy... ...a za kretynizm na razie niestety nie karają...

yyyyebać legie!!te chamy sqrwysyny

ehhh dobranoc.

Ogromnie mi przykro z powodu tych przeżyć.Myśle jednak że nie można określać tych typków jako kibiców.To są zwykli bandyci namolnie podszywajacy się pod to środowisko albo wierzących że nimi są. A są tylko pospolitymi ulicznikami.To jest środowisko jakiego patologia podlega takim samym prawom i schematom jak każde inne bandyckie środowisko a jego istnienie jest przejawem braku skutecznych działań wobec przestępczości a nie "przestępczości stadionowej".Pisze to na wypadek gdyby ktoś tu miał zamiar "fantazjować"o zamykaniu stadionów normalnym kibicom jako złotym środku walki z tym zjawiskiem bo to naiwna wiara.

lech kolejorz -Pany

kto sie zgadza z tym rodaczki?