Jestem zdegustowana poziomem facetów z Internetu... To jacyś idioci !!

zachowują się jak niedorozwinięci psychicznie , pytają 10 razy o to samo , starsi traktują mnie jak dziecko ( mam 20lat) , wysylają nie swoje zdjęcia albo wyłudzają moje po czym znikają :O ZENADA

poszukaj sobie faceta w realu

Pewnie myslisz ,ze jestem grubaską albo brzydulą ? :D NIE ! , to banda onanistów ,bajkopisarzy , żenujące imitacje facetów , ciekawe ilu z nich ma żony i rodziny :O Umawiają sie na spotkanie i nie przychodzą ,nawet smsa nie raczy napisac ze nei przyjdzie

chlopak z netu wyłudzaja moje po czym znikają....hehehe mówi ci to cos?" hehehe i ty sie dziewucho dziwisz? wydaje ci sie ze laska nebeska z ciebie , a tu go prawda

ciekawe ilu z nich ma żony i rodziny nie pytasz o takie szczególiki?pewnie brałabyś jak leci , byle się ktoś zainteresował

teraz zrobicie ze mnie dziwka , no super po tym forum tylko tego mozna sie spodziewac

nie pytasz o takie szczególiki?pewnie brałabyś jak leci , byle się ktoś zainteresował" a oni chetnie przyznaja sie :D

NIKT TU Z CIEBIE DZIWKI NIE ROBI , ALE JAK WYGLADASZ TAK JAK SIE ODZYWASZ , TO ŁO JESSSUUU!

bo wiesz jeszcze 2-3 lata temu w necie mozna bylo kogos normalnego poznac ale czasy sie zmienily wszelkie czaty to miejsce gdzie siedza: -głowne zajeci faceci-taka prawda mozesz nawet osobiscie sprawidzic ja przypuszczam ze to okolo 85% zonatych, dzieciatych, z dziewczynami szukajacych odskoczni heh mniejsza z tym pozostale 14% to roznego rodzaju niedojeby-bez pracy, bez wygladu, bez charakteru, fetyszyscu-zazwyczaj stop 1% normalni-niestety jest ich tak malo ze trafienie na takiego i spodobanie sie sobie to wygrana w lotto gra niewarta swieczki polecam real jednak

Trzeba robić duży odsiew

tam juz nie ma czego odsiewac:o serio

Zgadzam się, teraz to jeden wielki syf. Nie ma opcji poznać kogoś normalnego, każdemu chodzi wyłącznie o sex tylko, że niektórzy bez ceregieli mówią wprost, a inni bawią się przed tym w różne gierki.

Napisz coś miłego, np. jak wyglądasz ?

daruj sobie czaty :D tam 3/4 to żonaci ,w związkach , prawiczki , bezrobotni na utrzymaniu mamusi , brzydale ,zboczencu którzy chca by na nich sikać , oszusci ,krętacze

na portalach randkowych jest w sumie to samo , niedoswiadczona dziewczyna rzucona w wir onetowych randek jest zagubiona i łatwo ją zmanipulować , panowie to cwaniaki krecą jak moga by tylko zaciągnąc kogos do lozka ,a potem przychodzi taka kruszynka na forum i pisze ze '' zaliczyl mnie a teraz sie nie odzywa'' :O:D Szczerze? Nie poznalam jeszcze nikogo noralnego z internetu. Byłam na kilkudziesięciu randkach. Z jednym facetem było cos powazniejszego, tak mi sie wydawalo. Spotykalismy sie kilka miesiecy ,czulam ze TO TEN. Ale potem zaczal mnie denerwowac, dziwnie sie zachowywal ,gadał o jakis ruchach religijnych zeby z nim tam chodzic ( sekta) :O Dałam sobie spokoj

wejdzcie sobie na czat kilka razy pod rzad tego samego dnia odezwa sie zawsze te same nicki -na poczatku albo lekko zmodyfikowane ale po rozmowie widaac ze to ten ktory siedzi juz tu caly dzien(Ci) oni wypatruja nowych dziewczyn nieswiadomych a sami siedza miesiacami-widac ze cos jest z nimi nie tak!! ewidentnie ja tez sie łudzilam ze poznam tak jedynego kiedys dzisiaj wiem ze zwyczajnie sie nie da, normalny moze wejdzie na chwilke ale widzac jaki to syf ucieknie zaraz

"tam juz nie ma czego odsiewac serio" ...moze jednak jest co odsiewać, sam jestem w związku (od niedawna) i poznalismy się przez net Szukałem długo, wiele kobiet nawet nie odpowidało na moje wiadomości, a ta z którą jestem po poznaniu mnie rzuciła tekst 'myślałam, że już takich mężczyzn nie ma'

w realu trudno a co dopiero w necie;) na chatach to rzeczywscie strata czasu aczkolwiek moze jakas normalna istota sie trafi;)

y54u37u - ja to zauwazyłam juz dawno temu. Miałam urlop i wchodziłam na czat. Codziennie pisali ci sami. Kraków28on , potem zmienial nick ciekawy_krkON , 28latekSZUKAM - ten sam styl pisania, odrazu go poznawalam. Bylo takich facetów kilkunastu ,dzien w dzien ci sami.

ja tam lubie sobie wejsc i dla jaj z nimi pogadac czasem ;) jak sie nudze i te same nicki mnie przerazaja-co ci mezczyzni dzien w dzien tam robia:o przeciez to na glowe mozna dostac czasem z nimi gadam i twierdza ze sa pierwszy raz heh jak im udowadniam ze nie-zazwsyczaj przestaja sie odzywac;p taka polityka

:D jest tez grupa nałogowych ściemniaczy, za kazdym razem wysyłają cudze fotki , za kazdym razem inne :D

wlasnie nie wiem jaki jest sens tego zbieractwa fotek:o tylko pewnie im dysk w komputerze zajmuja heh

Tez tego nie rozumiem :O W sumie smutne to jest ,zero zycia tylko czat...

to ja jestem nestorką netu chyba ostatni raz wyrwałam tam niczego sobie gościa 5 lat temu teraz mam faceta na stałe i nie chodzę na chat chyba że od czasu do czasu na jeden, gdzie mam znajomych od 8 lat. Mówicie, że teraz taki syf? mozliwe, ale raczej jest jak zawsze- trzeba sie wysilić, odsiać pomyleńców i zawsze jakaś perła wypłynie, a w realu przecież jest to samo. Nie oszukują na zdjęcia, ale trzeba uważać na inne rzeczy. Nie narzekajcie, tylko badźcie mądre i rozsądne to znajdziecie mądrych i rozsądnych.

jestem normalnym, są na necia tacy jak ja, którzy próbują znaleźć kogoś wartościowego, ... są tacy są !

po odsianiu zboczeńców,onanistów,psychopatów,fetyszystów,podofilów (są i tacy).............mozna trafić na perłę:) ale to jak gra w lotto

A właśnie, że normalnych w necie jest sporo. Osobiście mam niezłą pracę, skończone porządne studia, mieszkam sam, mam własne, porządne auto i jako facetowi też nic mi nie brakuje. ;) Problem w tym, że trudno znaleźć wolną kobietę na poziomie przed 30-tką, tak w necie jak i w ogóle. Przy czym oczywiście nie szukam za wszelką cenę, jak się znajdzie to będzie. ;)

eee trzeba po prostu odpowiednio dobierac;) ja mam calkem mile doswiadczenia

bo znaleźć sobie drugą połówkę to jest jak gra w lotto, dzisiaj. kiedyś albo małżeństwo było aranżowane ze wzgledu na majątki, tytuły, politykę- w wyższych sferach albo wśród chłopstwa- mieszkało sie w jednej wsi, a brało chłopaka z drugiej wsi i to był całkowity zbiór kandydatów do wyboru: 10 młodych Jaśków. dzisiaj jest podobno globalna wioska, a szukamy kogoś sensownego, jak igły w stogu siana.

calkiem* nie jestem ze sciany wschodniej;p