czy faceci mówia to co myślą?..

mam dobrego znajomego , ostanio mi napisał sms , ze nie ma kasy na karcie i nie bedzie sie odzywał , zastanawiam sie czy to prawda , czy ściema...

no to chyba jasne to nas wlasnie odroznia od was bab ze mowimy wprost bez zbednego pierdolenia na okretne... tylko czy on tak napisal bo tak jest naprawde czy dlatego ze ma jakies zamierzenie w tym niecne.. tooo co innego

"ze nie ma kasy na karcie i nie bedzie sie odzywał" :D :D :D piękne :}

tak , tylko telefon to jedyna forma komunikacji miedzy nami.. napisał , ze jak naładuje karte to .. zadzwoni.. no i tak minęło juz 2 tygodnie...

"napisał , ze jak naładuje karte to .. zadzwoni.. no i tak minęło juz 2 tygodnie..." hahhaha :D :D

a co w tym smiesznego jest?

to ze wierzysz w to ze chłopak przez dwa tygodnie karty nie moze doładowac aby do ciebie zadzwoniuc.... spławił cie i tyle a lordkoks kolejny facet co scieme wali o prwdomównosci mezczyzn :D :D

znamy sie długo , ale nie przyłapałam go na kłamstwie , jedynie wspominał czasem , ze ma jakies problemy finansowe..

"no to chyba jasne to nas wlasnie odroznia od was bab ze mowimy wprost bez zbednego pie**olenia na okretne... tylko czy on tak napisal bo tak jest naprawde czy dlatego ze ma jakies zamierzenie w tym niecne.. tooo co innego" przeczytaj jeszcze raz to co o napisał i wiedz ze jedno zdanie jest zaprzeczeniem drugiego to jeden wielki bełkot... to faceci nie mówi wprost, ucinaja kontak wala załosne sciemy ze telefon ze praca ze zajety i sie ulatnia :) a od nas wymagaja abysmy waliły wprost a raczej wywalamy odrazu a oni musza miec okres "odwykowy" :)

pseudonima nie wiadomo do konca czy ja splawil ale na prawie 100% tak jest :D a z ta prawdomownoscia to nie zaprzeczaj ze faceci wala bardziej w prostu co im na sercu lezy a nie jak baby polykaja jezyk i czekaja az sie dana osoba sama domysli :P

słuchaj koles który chce ciagnac realcje i sie interesuje toba raczej nie znika z powierzchni ziemi na dwa tygodnie mówiac ze nie ma kasy na doładowanie karty :}

jezi facetowi zalezy na czyms to wali wprost :D jesli nie zalezy to sciemnia dla swojego dobra : )

"a z ta prawdomownoscia to nie zaprzeczaj ze faceci wala bardziej w prostu co im na sercu lezy a nie jak baby polykaja jezyk i czekaja az sie dana osoba sama domysli" no wy walicie o uczuciach seksie miłosci komplementy i takie tam ale ja przychodzi do zerwania to takie załsone sciemy wymyslacie ze normalnie ogarnia mnie histeryczny smiech :D :D

nie zaprzecza jedno drugiemu nie wyzwe cie bo licze na twoja poprawe napisalem... chyba ze ma jakies zamierzone dzialanie i np obraca teraz inna a ja sobie zostawil na pozniej i sypnal bajeczke ze musi karte doladowac a odezwie sie jak tamta odpuli w takim wypadku przeciez nie bedzie mowil jej prawdy.. dlatego dalem wyjatek ze chybaze ma jakis niecny cel w tym..

"znamy sie długo , ale nie przyłapałam go na kłamstwie , jedynie wspominał czasem , ze ma jakies problemy finansowe.." myślisz ze az takie ze nie moze znalesc innego sposobu na kontakt z toba? oO

"jezi facetowi zalezy na czyms to wali wprost jesli nie zalezy to sciemnia dla swojego dobra : )" no baaa...zrobi wszystko aby siebie chroic :)

pseudonima wy baby za to szukacie sobie innego chuja do dupy i jak znajdziecie to sie klucicie i walicie scieme ze musicie od siebie odpoczac bo nie wiadomo czy to ma sens itp czyli standardowa wasza jebana obluda :D i napewno nie ma z czego tu sie histerycznie smiac...

tylko gdyby mnie chciał faktycznie spławić , to po co by to pisał? przeciez mógł sie nie odzywać , po co sie tłumaczyć , jeszcze w taki sposób? nie jestesmy para , a jedynie dobrymi znajomymi...

to po co by pisal; , ze ma problemy z kasa i pracą i zebym nie była zła na niego..ze będzie mały kontakt..

oni nie mysla faceci to skurwysyny co pluja sperma z czlonkow- i pierdza dupa w ustach te slowa o tzm milosci jak im sie chce wsadzic czlonka w mokra dziure a potem zapirdalaja w inna dzoure skurwysyny \ http://www.youtube.com/watch?v=6g2I8yzktZE

lordzkosk...oblesny i wulgarny jestes wiesz o tym?

"tylko gdyby mnie chciał faktycznie spławić , to po co by to pisał? przeciez mógł sie nie odzywać , po co sie tłumaczyć , jeszcze w taki sposób? nie jestesmy para , a jedynie dobrymi znajomymi..." nie mam zielonego pojecia "to po co by pisal; , ze ma problemy z kasa i pracą i zebym nie była zła na niego..ze będzie mały kontakt..' a co jestes zła?

chłopak sie za bardzo tłumaczy :}

buhahaha dziewczyno po co sie ponizasz takimi pytaniami ?? Nie zadzwonil - trudno po co snuc jakies glupie domysly itd. ile masz lat??? wez sie ogarnij bo normalnie zal czytac takie cos "mowil ze zadzwoni a 2 tyg. minely i nie zadzwonil" boze facet chcial w delikatny sposób Ciebie splawic a ty rozkiminiasz czy pisal prawde czy nie a co to za róznica skoro nie zadzwonil????

no własnie , a zdziwilo mnie to , ze tak napisał , zebym nie była zła, a niby o co? ja go do niczego nie zmuszałam , nie narzucałam sie , to on wychodził z inicjatywa..

nie wiem , czemu wy tak skreslacie tak szybko facetów.. ciagle czytam , ze są zli , kłamia , olewają.. a moze sa jakies "wyjatki"?;-)

oczywiscie ze sa wyjatki tylko szkoda ze kobiety widza je tylko u przystojnych kolesi :D

"oczywiscie ze sa wyjatki tylko szkoda ze kobiety widza je tylko u przystojnych kolesi" nie koniecznie ja widziałam tez u brzydkich co sie pozniej okazywał kompletnie nie byc wyjatkiem tu nie ma reguły

pseudonima lordzkosk...oblesny i wulgarny jestes wiesz o tym? yyy wiem.... przepraszam :(

zasadan numer jeden ...NIE UFAJMY FACETOM !!! to zakłamany gatunek , który mówi to , co my kobiety chcemy usłyszec...reasumując podejrzewam , że kolega chciał cie spławić , nie wiedział jak to zrobic wiec wymyslil cos o braku pieniedzy na karcie:D