Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamuska:(

skrzywdzilam wlasne dziecko :((

Polecane posty

Gość mamuska:(

Chcialam skrocic 5tyg synkowi paznokietki obcazkami, bo nie mozna niby jeszcze nozyczkami, dopiero od 6 tyg(zalecenie pediatry). Uchwycilam jednego paluszka i juz mialam szybko chwycic paznokietek kiedy maluch ruszyl raczka i na miejscu paznokcia zlapalam jego opuszek :(( Nacisnelam obcazki lekko ale sie zatrzymalam w sekundzie :/ Zrobilam na bol mojej kruszynie bo zaczal plakac az mu tchu zabraklo, a ja w placz razem z nim :((( Czuje sie z tym okropnie; nie obcielam opuszki, ale uszczypnelam dosc mocno jak na takiego maluszka. Opuszek jest zaczerwieniony. Czuje sie z tym okropnie :/ Zadalam bol tej bezbronnej kruszynie! Nie wybacze sobie tego :( Ja ryczalam przy nim jak glupia, przepraszajac a on w pewnym momencie, patrzac w moje zaplakane oczy, zaczal sie do mnie usmiechac, co sprawilo ze poczulam sie jeszcze gorzej ;((((((( Czy da sie wymazac to okropne poczucie winy? Skrzywdzilam wlasne malenstwo, a tak sie staralam byc dobra mama ;((( W dodatku martwie sie czy to nie bedzie mialo jakis przykrych konsekwencji dla tego paluszka :/ Z mojej winy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że nic mu nie będzie, nie martw się aż tak bardzo. Pamiętaj że maluszek czuje Twoje samopoczucie. A następnym razem obcinaj mu paznokietki jak będzie spał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z irlandii
nic mu nie będzie nie martw się zabolało napewno więc dlatego płakał nie wiem czemu pediatra nie pozwolił obcinać paznokci nożyczkami ja obcinałam od początku nożyczkami i robię to do dziś mały ma 2,4 latka i jest z nim wszystko ok nie słyszałam nigdzie o takim zaleceniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja.....
jakieś dziwne zalecenie. Ja używałam od początku nożyczek, bo cążek nie umiem używać i mogłoby dojść właśnie do takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjoooooooooo wiem
mówisz jak bys miała 16 lat..... takie rzeczy sie zdarzają...a po jaka cholerę tak szybko obcinałaś mu te paznokcie?? nie mogłas jeszcze poczekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też kiedyś mi się to przytrafiło, tyle że ja tak uciełam, że aż się krew lała i też ryczałam razem z córką. Przecież nie zrobiłaś tego specjalnie tylko niechcący. ps. następnym razem obcinaj paznokcie zaraz jak dziecko zaśnie (wtedy się nie obudzi) a ty nie będziesz musiała celować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi TEZ SIE TAK PRZYDARZYLO I TO PARE RAZY ZA KAZDYM RAZEM KIEDY UZYWALAM OBCAZEK!! MOIM ZDANIEM Z NOZYCZKAMI MASZ WIEKSZE WYCZUCIE.. SPROBUJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja używałam nozyczek od
początku, bo się bałam cążkami, ale nie martw się małemu się szybko wygoi a przecież tego nawet nie zapamięta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska:(
Juz mu dwa razy tak obcinalam i nie bylo takiej sytuacji. A chcialam mu obciac bo sie ciagle drapie az do krwi (czesto sie przeciaga i wtedy drapie twarz), tak mu szybko rosna :| Nozyczkami wlasnie probowalam obciac na poczatku jak mial jakis tydzien-dwa, bo tez sie drapal bardzo, ale kiedy probowalam obciac paznokcia to mialam wrazenie ze mu go wyrwe. W szpitalu chcialam obciac (urodzil sie juz z dlugimi) to mi pielegniarki zabronily, ze za wczesnie, dopiero jak bedzie mial miesiac. Potem pytalam pediatry to powiedzial ze jak skonczy 6 tyg. Dzieki dziewczyny, ze mnie pocieszylyscie, czuje sie troszke lepiej. Juz nie bede mu obcinac obcazkami, zaczekam na partnera i sprobujemy obciac nozyczkami jak bedzie spal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mojej 5 miesiecznej wtedy córce rozwaliłam warge mialam ją w nosidle. na brzuchu. włączałysmy pranie. źle se wymierzyłam odległosc i przywaliłam jej buzią w umywalke dolna warga pękła i spuchła jak u angeliny jolie wg ciebie powinnam sie pochlastac z żalu i wyrzutów sumienia... lepiej ci? to tylko uszczypnięcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrerere
To po jaką cholerę bierzesz sie zacoś jesliczegos nie potrafisz?? jeszce podczas kapieli utop te dziecko i wtedy tez napisz...ohh zdarzyl sie wypadek tak?? gamonico jedna Jesli wiem ze czegos przy dziecku nie potrafie zrobic wten czas robi to ktos za mnie albo ucze sie przy kims aby dziecka nie skrzywdzic,powtrarzam pod okiem kogos ucze sie , takie idiotki jak ty tylko krzywdza dzieci, jeszce mleikiem go udus gamonico

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żrę banana
Na tym wszystkim najbardziej ucierpi Twoja głowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mojemu miesięczniakowi też przycięłam aż do krwi opuszek tez płakałam razem z nim, później nad nim i czułam sie strasznie winna, tak mi go było żal a miał wtedy jeszcze do tego słabą krzepliwość krwi, wiec i najadłam sie strachu przy tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rrerere, nie wiem czy tez masz dziecko, ale na wlasnym przykladzie wiem, ze nawet przy najwiekszych staraniach czasem popelni sie blad, jestesmy tylko ludzmi i nikt tu nie mowi o topieniu dzieci... Nie wszystko mozna zlecic innym, w miare doswiadczen stajemy sie madrzejsze i bardziej przewidywalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nikt poza mną nie chce obcinac paznokci, pomimo, ze synio już niemowlakiem nie jest wszyscy pękają i wieją od nożyczek ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przeżywaj :o każdemu sie zdarza coś niechcący zrobić, ja ostatnio dałam dziecku za gorący budyń, też niechcący i nie mam zamiaru robić sobie wyrzutów do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
ja obcinałam nożyczkami - a że synek tez sie bardzo drapał - to nawet jak obetniesz to sie podrapie i mój poprostu długo nosił niedrapki - czasem zakładałam jedną a drugą rączke miałam na oku - wyrosnął z drapania- niedrapki zdjęłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×