Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malinkamania

początkująca mama

Polecane posty

Gość malinkamania

hej, mam pytanie. Czy wy jak urodziłyście to też na nic nie miałyście czasu? Chyba sobie kompletnie radzę z tym wszystkim, bo ledwie dzielę czas między córcię a sprzątanie i gotowanie, nie wspominając już o innych rzeczach. Jak wy to robicie, że znajdujecie na wszystko czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
zależy od dziecka - bratowa miała na wszystko czas - dziecko aniolka - leżał na łożku i patrzył i nic więcej, a u mnie jest totalnie odwrotnie - mały ma rok a ja nadal czasem porządku i obiadu nie ogarniam - i to bynajmniej nie jest rozpuszczeniem dziecka - a jego charakterem i temperamentem - mój sekundy nie usiedzi - łazi, grzebie, wciska sie, bierze wszystko - awanturuje sie itd itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczkacelina
moja mala ma 5 tyg. tez jest ciezko. jak byl mąz na urlopie ze mną , no bylo w miare ok. pomagal mi usypial przewijal. od tygodnia jestem sama! nawet nie mam kidy zjesc sniadania czy sie umyc. moja Emila ciagle je a jak zje to godzine ją usypiam i tak w kólko. w nocy nie spie bo budzi sę co 2 h/ ile ma TWoje dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HULA_KULA_1983
NA NIC NIE BYLO CZASU!! MIALAM TROJKE NA RAZ I NIE MOGLAM USIASC PRACOWALAM JAK W TRANSIE I PRZEBIERALAM ICH PO KOLEI A ODPOCZELAM DOPIERO JAK POSZLI DO ZEROWKI :( TERAZ JAK MYSLE O KOLEJNEJ CIAZY TO STRACH MNIE OGARNIA ZE ZNOWU BEDZIE MNOGA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczonamamusiaZuzi:)
Wiesz co? To samo przychodzi. Nie na wszystko można znaleźć czas w pierwszych miesiącach, ale z czasem będzie łatwiej ;) W pewnym momencie już się tak przyzwyczaisz, że na wszystko znajdziesz czas ;) wczoraj czytałam fajny artykuł o matkach http://interia360.pl/on-i-ona/artykul/ematka-polka,49182 i z tego textu wynika ze na wszystko można znalezc czas ;) wystarczy cierpliwość i się przestawisz. Swoją drogą gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinkamania
pół roczku niecałe :) kochana żabka, ale absorbuje cały mój czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami na jeden dzien trzeba sobie chociaz jedna rzecz odpuscic...przeciez swiat sie nie zawali. ja przy 2 dzieci mialam nawet czas dla siebie..trzeba to sobie dobrze rozplanowac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam 10 miesięczniaka
i dopiero od mniej więcej trzech miesięcy mam na cokolwiek czas :D Kupiłam krzesełko do karmienia na kółkach i to był strzał w 10, Mały wszystko widzi, a ja sadzam Synka w krzesełku i jeździmy i sprzątamy. Obecnie hitem jest wjeżdzanie do łazienki i śpiewanie w niej, uwielbia patrzeć jak odkurzam i na szczęście, bo mam leniwą Teściową która nie sprząta, bo ma tyle problemów, że o rany, oczywiście problemy sobie sama wymyśla :o Wcześniej strasznie ciężko było mi znaleźć na cokolwiek czas, szczególnie, że Mały sypiał tylko po pół godziny na jeden raz, zazwyczaj zdążyłam tylko uszykować sobie coś do jedzenia, iść do toalety, a robienie obiadu to była tragedia, zaczynałam w południe, a czasami kończyłam wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rqwwr
ja się odnalazłam tak po 3 miesiacach - teraz względnie ogarniam dom i siebie; dziecko jest na takim etapie że lubi obserwować więc jak jest wyspane i najedzone to sadzam w nosidelku/wózku i robię a on patrzy jeszcze planuję chustę kupić, wtedy będę sprzątać z malym w chucie, a jak zaśnie to ja tez sobie odpocznę;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×