Gość taka jedna w rozsypce Napisano Październik 21, 2011 zostawil mnie zaakceptowalam to nie staralam sie nic naprawiac nie chce to nie on w tym czasie robil duzo spoko rzeczy dla mnie ale dla mnie jest juz kolega nie wiem co na niego tak wplywa moja obojętność? ale jest strasznie anty do mnie nastawiony od 2 dni wrecz agresywnie i to od momentu gdy powiedzialam ze nie chce zadnej z nim bliskosci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach