Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zarost

Pierwszy dzień po depilacji laserowej - jeden problem

Polecane posty

Gość zarost

Witam, jestem jeden dzień po zabiegu depilacji laserowej zarostu. Brak opuchlizny, zaczerwienienie minimalne ale pojawił się problem: pełno bardzo delikatnych ropnych (bardziej wodnistych) krostek. Wczoraj smarowałem twarz kremem Alantan Plus, skóra została bardzo mocno natłuszczona. Dziś rano po przebudzeniu zobaczyłem coś czego nigdy na mojej twarzy nie było: wysyp totalny, delikatnych "wodnistych" krostek. Początkowo miałem wrażenie, że to Alantan który zatkał pory i znajduje się pod skóra. Przemyłem delikatnie twarz woda, przetarłem papierowym ręcznikiem, największe "bąbelki" pękły, nie miałem na to wpływu. Posmarowałem twarz maścią MaxiBiotic (dermatolog kazał zakupić, bo powiedział, że może się pojawić taki wysyp). Pytanie co z tym zrobić? Bo jak mocniej przetrę twarz to wszystko pęka. Jak długo może utrzymywać się taki stan i co to właściwie jest? Bo napewno nie trądzik (z nim nie mam problemów) Zauważyłem, że ta "substancja" sama wychodzi na wierzch, nie uszkadzając naskórka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edrftgyhju
Koniecznie zadzwoń do tego salonu kosmetycznego, w którym byłeś i powiedz, co się stało. Niech oni to wyjaśnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarost
Salon czynny pon-pt :/ Rozmawiałem dziś z właścicielka innego salonu, dowiedziałem sie jedynie, że to normalne (tzn. często się zdarza, szczególnie u mężczyzn gdzie zarost jest twardy) i mam stosować sie do zaleceń dermatologa, czyli smarować maścią MaxiBiotic. Więcej nic nie powiedziała, wiadomo dlaczego - zadzwoniłem do konkurencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarost
Wczytałem się w kilka artykułów, wychodzi na to że to wręcz pożądany efekt oznaczający dobrze przeprowadzony zabieg - obrzęk okołomieszkowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sddsdffdfgfgf
haha co za oblesny babochlop, depilacja zarostu hahaha ty babonie, jestes baba a ie facet oblechu i dobrze ci tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarost
No widzisz, problem w tym, ze gdybym nie musiał nigdy bym się na to niezdecydował. Mam tak twardy zarost, jaki Ty może bedziesz miał kiedy dorośniesz, czego Ci nie życzę. Codzienne golenie to katusze, podrażnienia, zapalenia mieszka włosowego, wrastanie włosów. Nawet zapuszczenie brody nic mi nie dało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisha z polski
facet ? :) Masz mocny zarost i mocne podrażnienie smaruj kremem, powinno minąć Bolało bardzo ? Mnie bolało chociaż mam delikatny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarost
Bolało. Jeszcze dla kwestii wyjaśnienia, nie chce całkowitego usunięcia zarostu, dlatego ogranicze ilośc zabiegów do 3-4. Chce go zmiękczyć. Żaden dermatolog, nie był mi wstanie pomóc z zarostem, dlatego podjąłem tak radykalne kroki. Moja kobieta miała też tego dość, bywało, że musiałem sie golić dwa razy dziennie, czysta masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co się tłumaczysz. Miałeś potrzebę, chciałeś to zrobić nic komuś do tego. We Francji to bardzo modne. Faceci pozbywają się problemu z codziennym goleniem (strata czasu), podrażnień, problemu wrastających włosów. Tylko w polsce takie buractwo ma coś do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie miałem ten sam problem po pierwszej depilacji zarostu. Jestem miesiąc po i wszystko ładnie poznikało. Te pęcherzyki najbardziej widoczne miałem na żuchwie. Na szyi mi zostały po jednej stronie lekkie przebarwienia. Za dwa tygodnie kolejny zabieg. W tej chwili mam kępki gdzie włosy rosną i placki gdzie ich nie ma. Ulga przy goleniu niesamowita. Wcześniej miałem krostki jak się ogoliłem, a jak się dwa dni nie ogoliłem to mnie wypryszczało. Jestem zadowolony. I tak golę się cały czas a zarostu nie znoszę na twarzy więc mi go nie żal. Męskości we włosach na twarzy się nie doszukuję. Bez tego czuję się wystarczająco facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×