Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość patita

BŁAGAM pomóżcie mi w tej chwili

Polecane posty

Gość patita

świat zawalił mi sie dziś. rozstałam sie z chłopakiem którego kochałam nad zycie, z mojej inicjatywy, nie ufał mi kompletnie. nie wiem czy słusznie zrobiłam, bo ja chyba nie dam rady bez niego. jest mi tak źle twraz, jak nigdy, nie mam ochoty żyć, wszystko juz nie ma sensu. nie mam co zrobic z sobą. nie mam nawet z kim porozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owe3434
w czym potrzebujesz pomocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patita
nie wiem co zrobić ze sobą, mam ocote umrzeć, chciałabym zadzwonić do niego, ma telefon wyłączony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patita
powiedzcie mi, jak poradzić sobie z rozstaniem z ukochana osoba??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiuna3445
idz do innego to zawsze pomaga np. w moim przypadku poderwij jakiegos w klubie tylko zeby on go nie znal bo jak wrocisz do niego to powie ze go zdradzilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patita
nie chce innego...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niwaaa
czas leczy rany, mowie Ci sama przez to przechodzilam nie ma na to rady, musisz jakos przetrwac ten okres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patita
bez niego wszystko juz nie ma sensu, boje sie ze zrobie jakies głupstwo, złe mysli mi po głowie chodza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham witkaca
zrób sobie dobrą kawę/herbatę. włącz dobrą muzykę, zjedz ciacho. pomyśl- czy to naprawdę był taki ideał- chyba nie skoro się rozstaliście. dasz radę, zobaczysz, poznasz kogoś, i jedyne czego będziesz żałować to marnowania czasu na płacze po byłym ;) a od zazrośników nie potrafiących zaufać uciekaj jak najdalej. pewnie nie jestem wiele starsza od Ciebie, ale z chłopami trochę przeszłam i wiem, że nie warto płakać, bo to on stracił, nie Ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patita
musiałam, jak zyc z kims w takim kompletnym braku zaufania...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×