Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kanapkaZchlebem

ale mam mega doła...

Polecane posty

gdyby nie mój kochany brat dla którego jeszcze wgl żyje, już by mnie nie było, często macie takie dni?? ja odkąd pamietam, wszystko mi się pierdoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papuć w gębie
mi też się wszystko pierdoli, i nie mam nikogo dla kogo żyję, żyję tylko temu że boję się sama zakończyć życie, wegetuję czekając na śmierć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak samo... zycie wyruchało mnie niemiłosiernie, mam dopiero 20 lat powinnam zaczynać zycie, a ja nic, nie mam pracy, pieniedzy, przyjaciół prawdziwych nigdy nie miałam, dzis rozstałam sie z facetem którego kocham (to było nieuniknione) , mam nerwice i depreche przez co chleje na umór, dobrze ze mam rodzine w miare normalną bo nie wyobrazam sobie nawet jakby to było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papuć w gębie
a o czym tu w sumie gadać, życie jest do doopy i tyle, nic tylko czekać na śmierć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iloneczka1111
myśl pozytywnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham witkaca
ja dziś też mam kanał :( ale jutro będzie lepiej, mój cudowny optymizm na pewno wróci do mnie. głowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kanapki
jutro bedzie lepiej;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papuć w gębie
ja tęsknię za swoim bratem, tyle że on już ma lepiej, przynajmniej mam taką nadzieję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffgghhjjuuuuu
oj przestańcie, tez tak kiedys myslalam, a teraz mam 27 lat i jest zajebiscie. Dajcie zyciu szanse i zrobcie tez cos SAMI. ja pojechalam do Anglii po astudiach- pracowalam jako kelnerka i zarobilam przez 5 miesiecy tyle kasy, ze kupilam sobie moja wymarzona lustrzanke i pojechalam na pol roku do Azji, wałęsałam sie tam po 7 krajach od Birmy po Tajlandie, robilam zdjecia i przezylam najwspanialsze chwile mojego zycia. Teraz juz w ogole los sie odmienil, mam cudowna milosc, super pracę, piekny dom, ziwedzilam pol swiata- a pomyslec, ze majac 20 lat tez myslalam tak jak wy. I jakbym sie zabila to co? Nigdy bym nie przezyla tych wszystkich zajebistych rzeczy. Cale zycie przed wami- wszystko sie jeszcze może zdarzyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ffgghhjjuuuuu- zazdroszcze ze Tobie sie tak powiodło dobrze w zyciu poprostu masz szczescie, którego nie kazdy ma. tez bym chciała, marze wręcz o wyjeed=zdzie za granice, ale nie mam nawet gdzie i z kim, jestem skazana na te nudne i smutne jak pizda życie, bo nadzieje to ja stracilam juz dawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffgghhjjuuuuu
kanapka- ja wiem, że się łatwo innym radzi i mowi "weź się w garść". I takie słowa wkurzaja najbardziej, bo czasem sie po prostu nie da. i ja to wiem. Szczęście- owszem, nie powiem, ze go nie mialam. Ale tez duzo robilam sama, tez sie balam pierwszych wyjazdow- to do USA, to do anglii wlasnie, ze nie poradze sobie z jezykiem itd. a okazalo sie, ze nie ma sie czego bac. Swiat jest mega przyjazny :) Ludzie są pomocni i bezinteresowni. Ja w to wierzę, bo mnie to spotkało wiele razy w życiu i teraz sam wielu wielu osobom bezinteresownie pomagam, bo naprawde zaczelam wierzyc w karme :) Raz się żyje. Raz. Ja pewnego dnia stwierdzilam, ze szkoda mi marnowac tego jednego zycia. Ruszylam do przodu i oplacało się. Ale wiem, ze czesto np. depresja odbiera odwage do takiego kroku i wiem, ze w przypadku niektorych osob moze to byc bardzo trudne. Ale naprawde- wszystko jest mozliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×