Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosia1988

zagubiona,proszę o rady

Polecane posty

Gość Gosia1988

Mam problem,poniewaz się pogubilam.Od pol roku mam meza.Przez cały związek (od początku poznania mojego męża) stale sms-uje lub gadam przeztelefon ze swoim byłym.Znam go 6 lat i 6 lat go kocham.Sadzilam,ze po slubieo nim zapmne,ale teraz mi dopiero odje*****.Bylam kiedys u niego i zapytalam w ilu kobietach był naprawde zakochany..oznajmmił mi,ze w dwoch,z czego jedna jest gdzies ta a druga jest tu taka.Nie spotykamy sie na zaden sex,poprostu rozmowa,kawka etc.Co robic,czy tak jak chcialam określmy się (i ja i on) czy poprostu przecierpiec to i olac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1988
no tak,tylko ja widze wady w tym drugim np nie odwozi mnie,nie przyjezdza po mnie tznwczesniej (zawsze szedł na latwizne i dawal mi na taxi).Nie mowi co czuje,mowi dobrze mi,jest fajnie,chcialby byc ze mną,bolalo go jak mialam dziecko i meza ale,ze mnie kocha nie powie.On ma 29 lat wiec sądze,ze stac go na te słowa ale widocznie nie.I nie wiem czy poprostu dalej chciec to kontynuowac czy tez nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co robic,czy tak jak chcialam określmy się (i ja i on) czy poprostu przecierpiec to i olac ?" Isć do Castoramy zakupic najcieższy młotek jaki jest wyjść ze sklepu i za rogiem jebnąć sobie w ten pusty i zakuty łeb. Może trochę ci minie i w końcu pomyślisz mózgiem co zrobić dalej Bo jak do tej pory to widac że masz orzeszka a nie umysł pod czaszką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam go 6 lat i 6 lat go kocham.Sadzilam,ze po slubieo nim zapmne,ale teraz mi dopiero odje*****. wiesz kiedy ci odpierdoliło??:O rok temu kiedy wyszłas za mąz myslac ze to pozwoli ci zapomniec:O koorwa dziecinada :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1988
jak kroczem jak mowie,ze nie o sex tu chodzi.Jak z nim bylam nie spalam z nim,a jak poznalam sojego obecnego meza tez wiec nie wiem czy to jest powod akurat.Poprostu dobrze nam się rozmawia i miło spędzamy czas w swoim towarzystwie (tyle wiem bo on mi to akurat powiedział)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1988
jak was pytam o to co zrobic,a nie o ocene swojego zachowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia mamy ci radzić?? a kto p[otem bedzie poniosił konsekwencje od niechcenia rzuconych tu rad? :classic_cool: Jestes dorosła wiesz co robisz i wiesz co dla ciebie najlepsze....chyba :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1988
ale wiecie jak too jest,że ciężko etc.No ale sprobuje to olac i zajac się czym innym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gośka pomyslałas choc przez ułamek seksundy o swoim obecnym męzu?? czy jestes tak egoistyczne bezwględna że to dla ciebie to maleńki nic nie warty szczegół?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1988
v34 pomyslalam,ale co ja poradze że lgne jak pszczoła do miodu do tamteo.Nie radze sobie z tym i nie umiem panowac nad tym.Moze umiem ale jestem leniwa i się poddaje.Gdyby nie to,juz dawno bym go olala,bo jak pisalam widze w nim wady i nie idealizuje jego osoby .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to po kiego diabła wychodzisz za innego myslac od 6 lat o jednym?? zajety żonaty czy moze mniej zasobny??:O Normalnie niedojrzała osoba z ciebie. Dosłownie gównarzeria zabawia sie w małzenswto a potem tragedia :O 1988 to twój rocznik?? jesli tak to ty dzieciuch jestes po co slub brałaś??:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko - ie Ty masz lat?? zachowujesz sie jak dzieciak. chyba powinnas sobie uswiadomic, ze malzenstwo to nie zabawa i nie bedziesz mogla go w pewnym momencie przerwac bez zadnych konsekwencji mozesz sie bawiec dalej zyciem swoim, ale nie innych - zostaw meza. nich on ma szanse znalezc sobie normalna kobiete, a Ty szukaj kolejnych bo w tej chwili wydaje mi sie, ze to tylko kwestia czasu az znajdziesz kolejnego faceta i rzucisz tych 2ch obecnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to po kiego diabła wychodzisz za innego myslac od 6 lat o jednym??" v34 a ty co bys zrobiła jakbys miała orzecha zamiast mózgu? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1988
akurat mi nie o bzykanie chodzi,bo nie lubie (za wczasu zaczelam wiec i za wczasu skonczylam ;p) wezcie nie robcie ze mnie potwora,bo meza kocham i mam normalne odczucia wzgledem niego (jakby mu sie stalo cos to chyba by umarla,jak m cos nie wychodzi albo est smutny to smuce sie razem z nim ...).Ale jak na mnie krzyczy bo cos tam,albo ma jakies ale wzgledem mojej osoby to szukam pocieszenia u tamtego,bo jemu wszystko moge powiedziec.I zaryzykuje i stwierdze,ze tamten wie o mnie wiecej niz maz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia kobito wez ty teraz jakas gazete w dłon i poszukaj dobrego psychoterapeutę:O Ty jestes niedorozwinięta emocjonalnie :O Rozwój twój zatrzymał sie na 13 roku zycia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszesz, ze kochasz meza i kochasz tego drugiego - musze cie oswiecic - nie kochasz zadnego z nich, jeszcze nie wiesz, co to milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat mi nie o bzykanie chodzi,bo nie lubie (za wczasu zaczelam wiec i za wczasu skonczylam ;p)" buhahahahahahahaha:) a twojemu byłemu pewnie chodzi o wspólne granie w bierki z tobą po nocach :D coraz bardziej utwierdzasz mnie w przekonaniu że to prowo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicolka.....
Regres ja jak bym miala orzeszka zamiast mozgu to bym posluchala Twojej rady :) Autorko pogadaj o tym z mezem on bedzie wiedzial co zrobic ;) Nie wiem czy dobrze zrozumialam, masz dziecko z mezem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jak na mnie krzyczy bo cos tam,albo ma jakies ale wzgledem mojej osoby to szukam pocieszenia u tamtego" teraz jestem juz pewien bo nie ma takich niedorozwojów daje 0/10 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1988
m a d z nie jetem rozlatana wiec nie wiem o co Ci chodzi.Nie szukam mężczyzn i tyle.Jestem flirciarą,bajkopisarką ale nic poza tym wiec jak mozesz twierdzic,ze latam za facetami ?? Za mąż wyszlam z miłości,i troche dlatego zeby zapomniec o tamtym (ale to nie mialo byc lekarstwo,tylko przy okazji slubu pomyslalam,ze zapomne o tamtym) tak,jestem rocznik 88,moj maz 86.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nicolka..... Regres ja jak bym miala orzeszka zamiast mozgu to bym posluchala Twojej rady" :D Nicolka bo innego wyjścia nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem bajkopisarką : niewątpliwie tylko słabo dopracowujesz szczegóły swoich marnych opowiadań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1988
dobra,widze,ze nawet porozmawiac nie mozna i się wygadac,a co dopiero liczyc na jakies rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i troche dlatego zeby zapomniec o tamtym (ale to nie mialo byc lekarstwo,tylko przy okazji slubu pomyslalam,ze zapomne o tamtym)" czy ty czytasz w ogóle to co piszesz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczona żona
ty jesteś zagubiona? jesteś perfidna i wyrachowana nie zasługujesz na żadnego męża bo jesteś zwykłą dziwą nie dorosłaś do małżeństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×