kwiaty bez okazji

Mój mąż kupił mi ostatnio bukiecik kwiatów, tak bez okazji. Ucieszyłam się, ale kolezanka stwierdziła, ze musi mieć coś na sumieniu, bo faceci tak bezinteresownie kwiatów nie kupują.No i zasiała ziarnko niepewności

Pewnie Cie zdradził to kwiatki kupił hehe Dobrą masz koleżankę :P

Na drugi raz należałoby dać z liścia zamiast wręczać kwiaty. Wtedy koleżanka mogłaby odetchnąć z ulgą. Plotkara i zatruwaczka wstrętna.

mi nie kupuje, bo uwaza tak samo jak twoja kolezanka. Dowody miłosci daje mi w innej formie. Np w łozku , serio.

A wy faceci, jak zdradzicie swoje kobiety, to po wszystkim lecicie do nich z kwiatami?

oj niepoważna jesteś chyba. Może Twoja koleżanka jest zazdrosna bo dawno kwiatów nie dostała albo jest jakąś dziwną wojującą feministką ;) Jak facet kupi kwiaty to od razu że coś zrobił. Ale jak nie kupuje to jest chamem. Ehh sama jestem kobietą ale czasem ciężko mi zrozumieć inne kobiety...

To był bukiet?? Bo ja mam tak że w bukiecie tyle ile kwiatów to tyle razy się bzykałem z inną i taki właśnie symboliczny bukiet daje :P

daje kwiaty/prezenty bez okazji - coś ma na sumieniu daje kwiaty/prezenty tylko jak jest jakaś okazji - mógłby czasem dać też bez okazji...

No właśnie, mój mąż mówi,że zawsze narzekałam, że jest za mało romantyczny, a jak chciał mi zrobić przyjemność, to snuję głupie domysły

Twoja koleżanka to zawistna zołza :) Sama pewnie nie dostaje kwiatów i Ci zazdrości. Śmieszą mnie takie babka, które wszędzie dopatrują się dowodów zdrady u partnerów koleżanek. Tak jakby tylko czekały na czyjeś nieszczęście. Mój chłopak też mi raz na jakiś czas coś wręczy tak bez okazji, ja jemu również. Nie widzę w tym nic dziwnego.

Powiedzenie, że winny facet kupuje nagle żonie kwiaty albo prezenty bez okazji, skądś się jednak wzięło.Lata doświadczeń mówią,że zazwyczaj ma coś na sumieniu. Kwiaty są formą przeprosin za coś

albo podziekowania za cos

No kwiaty bez okazji to bardzo dobry pomysł :) często staram się robić mojej żonie właśnie takie prezenty. Ostatnio zamówiłem dla niej kwiaty z dedykacją dzięki dobrej kwiaciarni internetowej http://www.twojekwiaty.pl/do/cat/roze/Roze Nie wiem czy ktoś z Was o niej słyszał :) Mój brat mi kiedyś polecił i od tej chwili często korzystam z ich usług. Polecam wszystkim

No właśnie czy jest powiedziane że kobieta musi dostawać kwiaty tylko na specjalną okazję ? Mój mąż co jakiś czas potrafi mnie zaskoczyć pięknym bukietem kwiatów. Ostatnio zamówił mi do pracy cudowny bukiet kwiatów z http://polflorist.com/ Swoją drogą polecam wszystkim tą kwiaciarnię internetową bo mają na prawdę bardzo ciekawą ofertę.

Mi tam zawsze podobają się kwiaty, jak dostanę. Nawet mogą być do zasadzenia w ogrodzie. Kwiaty to kwiaty :) I bez okazji też dobre. Ooo takie jakieś tulipany do ogródka: http://florexpol.eu/313-tulipany mogę dostać :)

spontaniczne wręczenie kwiatów to zawsze przyjemność, ja moim bliskim też czasem kupuję kwiaty w http://www.artico.com.pl/ w Krakowie, jak chcę im poprawić humor czy ich jakoś docenić

Ja tez czasem daję mojej ukochanej żonie piękny bukiet kwiatów, bez jakiejś szczególnej okazji, tak po prostu z odruchu serca. Idę wtedy do kwiaciarni Agnes http://www.kwiaciarniaagnes.pl/ i wybieram sobie jeden z prześlicznych bukietów, a panie florystki mi go jeszcze pięknie przystrajają. Niedługo wybiorę się tam znowu, bo wkrótce Walentynki i trzeba będzie zamówić piękny bukiet

Mnie się też zdarza dostać kwiaty od swojego męża tak bez okazji. Ostatnio zamówił dla mnie z kwiaciarni internetowej http://www.twojekwiaty.pl/ Cudowny kosz przepełniony po brzegi różami. To najlepszy prezent jaki w życiu dostała. W nagrodę zamierzam mojemu ukochanemu ugotować taki obiad jakiego jeszcze nigdy nie miał przyjemności zjeść.

Różnie z tym bywa, ale jeśli dawać kwiaty, to zdecydowanie w ten sposób - http://www.roseduchateau.com Po prostu to będzie na pewno pozytywnie odebrane - kobiety lubią kwiaty od nieznajomych.

kwiaty bez okazji, to nadal hit:) ostatnio dostałam piękne kwiaty z kwiaciarni u bożeny warszawa no powiem wam, że tak dużego bukietu dawno nie otrzymałam :)

No ale na kwiatki itp mezowie biorą ze wspolnej kasy ( chyba,ze macie rozdzielnosc) -więc to tak, jakby kobieta sama sobie kupowała.Latwizna i nawet raczej nie fair... Co innego, jak rzeczywiscie cos z siebie da - moze cos naprawi, pomoze, ugotuje...

A wy faceci, jak zdradzicie swoje kobiety, to po wszystkim lecicie do nich z kwiatami? xxxxxx Tak

Tutaj macie namiary - http://www.roseduchateau.com Kwestia taka, jakie macie oczekiwania, co lubicie dostawać, ale akurat nie znam żadnej dziewczyny, która nie byłaby zadowolona z takiego prezentu.

Ja bardzo lubię jak mój Misiek wręcza mi kwiatki ot tak, bez powodu. I wcale nie musi być to jakiś od razu wielki bukiet. Pojedyncza róża czy tulipan już są ekstra. I jeszcze takie małe bukieciki z polnych kwiatków co czasami babcie sprzedają na ulicy - one chyba najbardziej mi się podobają. Ogólnie lubię jak kwiaty są naturalne, nie musi być żadnych specjalnych dekoracji ani nic takiego.