30 tydzień ciąży, kto dołączy??

Witam wszystkie przyszłe mamy. Od ujrzenia naszych maluchów dzieli nas zaledwie 10 tygodni:) My spodziewamy się dziewczynki, samopoczucie u mnie średnie, jest mi coraz ciężej i coraz większe obawy, przed porodem, przed wychowaniem. Zapraszam do rozmowy:)

czemu nie dołączysz do styczniówek?

ja bym się chętnie dołączyła ale nie wiem czy mogę bo u mnie już 36 tydzień ;) p.s a będzie synuś :)

tam dziewczyny są już zgrane. dlatego założyłam nowy temat, jak ktoś ma ochote to serdecznie zapraszam.

crazy-angel pewnie zapraszam:) Gratuluje synka, jak samopoczucie?

porodu autorko?

jestem mężczyzną po 40tce ale czuję,że świetnie odnalazłbym się w roli matki rodząco-karmiącej. czy mogę do was dołączyć?! :D

crazy-angel a ty?

u mnie poczucie różne zależy od dnia;/ ogólnie coraz ciężej. I spanie nie takie i wiele innych rzeczy. Już odczuwam skurcze więc może Nasz Aniołek przyjdzie na świat coś wcześniej..zobaczymy

wg usg na 21 listopada ale lekarz stwierdził podczas ostatniej wizyty że możliwe że nawet tydzień wcześniej

ja termin mam na 1 stycznia, choć mój lekarz twierdzi że córka urodzi się jeszcze w grudniu:) u mnie noce to juz koszmar, a co bedzie później?

w sumie to ja oddaje dziecko bo niestety nie stac mnie na jego wychowanie:O dziecko nie bylo planowane

myślalam że dzieci to jeszcze w szkołach siedzą o tej porze widać myliłam się. nie ma co zwracać uwagi na durne podszywy.

oj ktoś znowu się bawi w podszywy ;) Czyżby zbyt dużo wolnego czasu??;)

podobno zabronione jest leżenie na plecach w czasie zaawansowanej ciąży ale ja w nocy w ogule nie moge spać na boku. mam nadzieje ze nie dotleniam malucha?

Jak zwykle ktos musial sie podszyc pod autora taopiku :) Hej, ja jestem w 29 tc. Moge sie dołączyc? :)

autorko noce będą z czasem niestety coraz gorsze. tzn w moim przypadku tak jest. Maluszek kopie jak szalony czasem bardzo boleśnie;/ Żebra to mam tak obite już że masakra. Nie wspominając o ciągłych wizytach w wc, strasznym pragnieniu i bólu kręgosłupa. Ale czego się nie robi dla naszych Skarbów:)

mamelka zapraszamy:) u mnie dziecko leży ułożone poprzecznie-pośladkowo:P wiec ja dostaje kopy po bokach czego rezultatem są rozstępy tylko w tych miejscach.

no u mnie na razie jeden rozstęp i mam nadzieję więcej się nie pojawi :(

Wasze maleństwa aż tak mocno kopią? Hmm...w takim razie mój to leniwiec :) Chociaż dziś rano smiałam sie sama do brzuszka ponieważ miałam wrazenie jakby jakiś skarabeusz wędrował mi pod skórą :)

hehe mój tez jakos bardzo nie kopie, ale rozpycha sie strasznie po bokach i wyszły mi rozstepy. przytyłam do tej pory 4 kg:)

4kg i rozstepy na brzuszku już masz? Ja jestem 6kg na plusie i owszem - skora nie jest juz taka piękna i gladka szczególnie na udach. Jednak moim marzeniem jest urodzenie zdrowego dziecka. Reszta jest do zrobienia po porodzie.

tak niestety:( lekarz powiedział że u mnie zrobiły sie rozstepy przez nagłą zmiane hormonów. brzuch mam duży. ale na wadze mam tylko 4 kg na plusie. ale dziecko jest najważniejsze!:)

To Cie pociesze, ze u mnie pojawiły sie rozstepy na udach i piersiach..brrrrr...Narazie brzuszek ok mimo, ze tez juz dosc duzy - przynajmniej ja tak uwazam :) Poza tym meczy mnie potworna zgaga ale wszystko jest do przezycia. Ogolnie nie czuje strachu przed porodem poniewaz bede szczesliwa jak uda mi sie donosic ciąze do konca (ciąza zagrozona od samego poczatku). A inne nastroje - leze praktycznie calymi dniami sama - maz wraca wieczorem z pracy. Posprzatac domu nie moge w takim stopniu w jakim bym chciala. Glupie zmeczenie i bach..plamienie. Dlatego snuje sie po domu jak cien :) i duzo mysle..i czytam :)

u mnie podobnie, nudze się sie strasznie pracowałam do tego momentu jeszcze , ale też dostałam skurczy i kazali mi odpoczywać,. wiec z pracy zrezygnowałam. doskwiera mi samotność maż wraca późno a mi tylko został komputer i tv heh

No widzisz, Ty dopiero teraz jestes na l4. Ja już od ok 6 miesięcy muszę leżec. Przyzwyczaiłam sie juz do tego stanu i trybu zycia mimo, ze przed ciaza bylam naprawde aktywna. Pociesza mnie fakt, ze nie musze lezec w szpitlu jak wiele kobiet..chociaz 2 razy już w nim bylam. Pomysl, praktycznie koniec wiosny, całe lato i teraz jesien oglądam z łozka albo z tarasu..ale wszystko sobie odbije po porodzie!:)

jasne:) nie ma co się przejmowac:)

kobietki to jak Wy macie dopiero 4 i 6 kg na plusie to super. Ja mam brzuszek właśnie nie duży ale ogólnie na wadze mam już 12 kg na plus. Więc raczej nasz chłopczyk dosyc duży. Nigdzie więcej właściwie nie przytyłam...no jedynie pośladki się zaokrągliły ale to mi odpowiada:):)

hey kobietki:] się dołączę do was:] moja mała też poprzecznie leży i rozpycha się po bokach, a na obu boczkach niewielkie rozstępy, na udach też mam zmiany ale istnieje prawdopodobieństwo że to nie rozstępy. już nie mogę się doczekać aż mała wyjdzie na świat ...

To i ja sie moze dolacze? Termin mam na Swieta, ale pewnie maluszek sie urodzi troche wczesniej (to moje drugie dziecko, mam juz synka) Tez maluch lezy poprzecznie i kopie mnie po bokach, mam nadzieje, ze sie ustawi niedlugo do porodu No i nie wiem, co bede miala, bo na usg dzidzioch sie tak ustawial, ze sie nie dal podejrzec a wiecej usg mi juz raczej nie zrobia (mieszkam za granica) Samopoczucie u mnie srednie, waga- 15kg na plusie (czym sie jakos specjalnie nie martwie, bo w poprzedniej ciazy tez ogromnie przytylam, a 3 miesiace pozniej wazylam mniej niz przed ciaza) Rozstepow na szczescie nie mam