Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość idiotkakretynka

mój poród...

Polecane posty

Gość c .,.mnvc jn
o ranyyyy współczuję bardzo.... ! Całkowite przeciwieństwo moich kilku dni po porodzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabliquee
autorko - Ty jestes mlodą laską, zamias ułożyc sobie normalnie życie, wybralaś dużo starszego pana, w dodatku z bagażem życiowym i koleś w wieku 40 lat mysli że jest jakims młodzieniaszkiem i zachowuje się jak gówniarz... Naprawdę szczerze ci wspołczuje i jesli on sie tak zachowuje to ja bym na 100% za niego nie wyszla. Ty masz asa w rękawie, jesteś mloda i sobie kogoś znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirelllaaaa
Nie będę sie porównywać do autorki, ale mam podobny problem. Termin porodu przypada na 3 grudnia i mój mąż już teraz zaczyna szukać coraz więcej i więceej wymówek do wyrwania się z domu. Nie było go całą noc z soboty na niedzielę, wrócił trzeźwy o 6 rano ale zaraz pojechał niby na giełdę i tak nie było go znowu całą niedzielę wracając chwilę przed północą, tym razem pijany. Kiedy wytrzeźwiał powiedział, że nie ma się z czego tłumaczyć. Teraz przyjechał kolega i gdzies z nim pojechał. Opadają mi ręce. Prosby, groźby nie działają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gogomis
Ten facet mógłby startowac w konkursie na DUPKA ROKU. Chociaż nawet niejeden dupek w obliczu czegoś tak stresującego dla kobiety jak poród potrafiłby stanąć na wysokości zadania. Ten człowiek to dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alfreda
Autorko, jeszcze ułożysz sobie życie, musisz tylko walczyć o siebie i dziecko. Też byłam z taką świnią, no może nie aż taką, bo mój nie zrobił mi czegoś takiego przy porodach naszych dzieci ale był świnią w wielu innych sprawach. Zdecydowałam się odejść od niego mając 33 lata i wiesz co? Poznałam cudownego mężczyznę, który jest teraz moim mężem. A ten człowiek Cię nie kocha, chyba zdajesz sobie z tego sprawę, że nikt kto kocha nie zachowywał by się tak. Wiec wyciągnij wnioski z tego co Cię spotkało i zacznij jeszcze raz. Życzę ci tego z całego serca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×