Dlaczego kręcą mnie tylko niegrzeczne dziewczynki ?

Jak w temacie szukam kobiety do związku na dłużej jednak ZAWSZE jest tak że jak poznaje dziewczynę i mnie ona kręci fizycznie (ma to coś) to ja już wiem że niezłe ziółko z niej jest w stylu: "uciekałam z domu jak miałam 12 lat" , "chodziła z chłopakami w wieku 13 lat" " lubie przygody" i co ? i tak jest ..laska opowiada mi historyjki ja opowiadam swoje ..i ze spotkania na spotkanie srata tata ..seksik jakiś między czasie ...no ,ale niestety takie laski się nie nadają do związku bo są niestabilne ....Natomiast grzeczne dziewczęta choć no z buzi niczego nie ustępują tym niegrzecznym to mnie jakoś nie podniecają tak że mi stoi itp....no i co mam wejść w związek z kobietą która mnie słabo podnieca? Po co ? poto żebym co jakiś czas musiał się opamiętywać przed tymi co mnie podniecają ? ;/....czy niemoże mnie kręcić grzeczna laska ,albo taka pół na pół jakoś no nie wiem ....

typowa dziewczynka uwieziona w meskim ciele

Dodam żeby nie było mam 25 lat ,a kobiety które poznaje 20-25 i zawsze te co mnie podniecają mają duży bagaż doświadczeń ..a te grzeczne w stylu "miała jednego chłopaka ,a teraz jestem wolna od 1-2ch lat " nie ;[.....why ?

Tu nie chodzi o to co mi te kobiety mówią ...tylko o to jak na mnie działają już od pierwszej chwili ,,a to jakie były wychodzi w praniu ...ja sobie tylko w myślach mówię "ja pierdole kolejna do łóżka i nic więcej" i tak to się kręci w kółko macieju ...

w stosunku do facetow. juz sie przejechalam bo wyszlam za mąz za takiego wlasnie niegrzecznego chlopca, teraz sie rozwiodlam, poznalam cudownego chlopaka, ktory by wszystko dla mnie zrobil ale co, nigdy nie mial dziewczyny i w ogole jest jakis taki aseksualny mimo ze serducho ma dobre, poznalam tez innego, niezle ziolko z niego, rowniez sie rozwiodl, ale kreci mnie niesmowicie, on tez chce byc ze mna ale boje sie troche co to moze wyniknac, a co do mnie.. jestem w miare normalna spokojna dziewczyna ale zdarzylo mi sie zrobic jakas glupote wiec pewnie biorac pod uwage pewne wydarzenia nie mozna mnie nazwac grzeczna, zawsze zakochiwalam sie w takim wlasnie chlopakach a pozniej plakalam

jesteś taką męską szmatą mój były taki był ja jestem "grzeczna" za to niegrzeczna w łóżku ale on wolał się pruć z kurwami

ja nie płaczę jakoś po nocach czy coś bo w zasadzie już poznając taką kobietę wiem na co się szykuję ...moim marzeniem jest spotkać taką która i do tańca i do różańca będzie...ale to chyba jest niemożliwe bo to jest taki suwak im większa chemia tym bardziej ta osoba jest niestabilna ,a im bardziej stabilna tym mniej zaczyna nas ona kręcić ..nawet jak jest ładna staje się nudna...a żenić się z niegrzeczną niestabilna kobietą nie mam zamiaru.

CO to znaczy niegrzeczna?

moze masz jakis kompleks z dzieciństwa. moze taki miałeś wzorzec matki. to jakoś tak chyba koreluje z tym jakiego partnera się wybiera.

a sam masz bagaż doświadczeń?

Dziewczyno! masz na pewno negatywny stosunek do ojca który taką sytuację powoduje!