Czy w tym wypadku to duża patologia?

Do założenia tego tematu skłoniła mnie obiegowa wypowiedź jaka często pojawia się na forach na pytanie czy brak pocałunku/seksu/partnera (niepotrzebne skreślić) w wieku XX lat jest normalny. Odpowiedź często brzmi tak, że jest to na ogół normalne a uzasadnienie to to, że 'nie poczuło się jeszcze do nikogo mięty'. Ja jednak chciałbym drążyć tą odpowiedź i wyprowadzić od niej pytanie: =>A co jeśli się poczuło do kogoś mięte ale jest się tak NIEGRAMOTNYM że nie potrafi się tego kogoś sobą zainteresować/ poznać? Pytanie jak w nagłówku. Czy w tym wypadku to duża patologia?

co ty z tą patologia wyjechałeś..Taki pierdół jak ty miliony chodzą po świecie;)

*takich

Brak seksu, niekoniecznie Brak partnera, może Brak pocałunku, niestety tak :)

A na świecie jest 7 miliardów ludzi, czyli skala patologii jest zachowana nawet przy tych kilku milionach pierdół. Nie musisz mnie obrażać dodatkowo, możesz to ubrać w jakieś neutralne słówka. To nie moja wina że jestem taki.

Masz 20 lat, dopiero! Przejdzie ci ta patologia, daj sobie czas. Dbaj o siebie, uprawiaj sport, łaź z kumplami po dyskotekach, ucz się od nich podrywać ...aaaa i myj zeby i noś mietówki tak w razie czego, jakbys jednak miał sie kiedyś całować;)