Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie mam pojęcia

Jak nauczyć się chodzić w obcasach?

Polecane posty

Gość nie mam pojęcia

Mam 23 lata i NIGDY nie miałam na stopie butów na obcasie ani na koturnie. Jestem typem chłopczycy i od zawsze chodziłam w męskich skate butach. Najwyższe "obcasy" jakie posiadam to glany. Chcę mamie zrobić prezent na urodziny jako, że zawsze chciała zobaczyć "dziewczęcą" mnie, w obcasach. Widzę jak mama zazdrości swoim znajomym, które mają ładne, eleganckie córki; a moja mama ma córkę, która zakłada za luźne sportowe, często męskie ciuchy. Mam czas do kwietnia 2012 roku, by zacząć dosłownie śmigać w obcasach wyższych niż 3 cm. Jak idę na miasto, na wystawie często są buty na obcasach... ALE JAKIE TO OBCASY! Ze 12-13 cm na bidę. Na takich to bym wyrżnęła na pierwszej prostej. Podziwiam każdą dziewczynę, która potrafi na takich chodzić, i wyższych. Wy utrzymujecie się w pionie? Bardzo bym prosiła o cokolwiek, jak zaczynać, itp. Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmień płeć na męską
nie będziesz miała tego problemu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zacznij od niewielkich obcasow ok 3-4 cm. Chodz po domu dookola potem sprobuj przejsc np do sklepu czy gdzies. Ja tez mialam ten problem teraz obcas 10 cm mi niestraszny. Moja mami jak chodzi na obcasach to niech sie modelki schowaja a nosi szpile takie ze glowa mala ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zależy od profilu buta i obcasa.. jeśli nigdy nie chodziłaś w obcasach, to proponuję ci zacząć od takiego ok. 5cm i na dużym szerokim słupku (akurat teraz słupkowe obcasy sa modne :)), bo jest stabilniejszy niz szpilka.. na poczatek w ogóle nie patrz na szpilki.. takie obcasy 3-4 cm to żadne obcasy, zwykle kaczuszka, a ona tez nie jest stabilna, dlatego ja ci proponuję obcas ok. 5cm, ale słupek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W butach na koturnie w ogóle nie czuje sie że sa obcasy. A co do obcasów powinnaś zaczynać od niewysokich i nie od szpilek, a potem po kolei zwiększać obcas. No i nie wybierać sie od razu na dalekie spacery :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zacznij od nizszych obcasow - jak sie nauczysz na nich chodzic to pozniej bez problemow bedziesz mogla smigac w takich 10cm i wyzej wazne zebys kupila sobie buty ze stabilnym obcasem - raczej nie szpilka. jesli beda Cie bolaly stopy od treningu (najlepiej w domu) to kup wkladki silikonowe - bardzo duzo daja odnosnie komfortu chodzenia i nie powinnas kupowac butow z duzym wycieciem - moga byc z paskiem albo bardziej zakryte - takie z duzym wycieciem moga Ci z piet spadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przede wszystkim pamiętaj
żeby chodzić normalnie - tzn. stawiać pewnie stopę na ziemi - nie od palców. Kolana trzeba lekko usztywniać - żeby nie chodzić na ugiętych nogach - najczęstszy błąd i okropnie to wygląda. Biodra "idą" do przodu o ułamek sekundy wcześniej niż reszta ciała. Wciągnięty brzuch i uniesiona głowa - zapewnią stabilną sylwetkę. Wydaje się, że tego jest dużo i trudne - nieprawda! Szybko wejdzie w krew! :-) Powodzenia! I to co najważniejsze w KAŻDYM chodzeniu - w sumie już napisałam na początku - czuć się pewnie na ziemi, czuć, że ta ziemia (tzn. podłoże) jest stabilne i nas mocno trzyma. To w ogóle dodaje pewności siebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×