poród Trójmiasto

Witam, za 2 tygodnie mam termin i wybrałam szpital wojewódzki w gdańsku, ze względu na lekarza prowadzącego i kilka położnych które poznałam w szkole rodzenia. Ale doskonale wiem, że ten szpital ma bardzo wiele skrajnych opinii( tak jak i pozostałe trójmiejskie notabene) . Ale może podzielicie się swoimi doświadczeniami na temat porodu w Trójmieście, nie tylko w wojewódzkim. Może jeszcze zmienię zdanie, bo 100% pewności nie mam.

no dalej nikt nie rodzi/rodził w 3mieście? piszcie dziewczyny

podbijam

ja rodzilam w wojewodzkim, polecam polozna cudowna kobieta, mowila pokolei co mam robic, jak, lekarz rowniez mily, opieka po porodzie - personel wykwalifikowany, pomocny i co najwazniejsze o kazdej porze dnia i nocy (szczegolnie nocy) bardzo mily, warunki rowniez ok

dzięki za odzew agata! a powiedz jak to wyglądało kiedy chciałaś pójść się umyć itp; dzieckiem zajmowały się pielęgniarki? podobno problem tylko z odwiedzinami, ojcu dziecko można tylko przez szybę pokazać. trochę to słabe

Ja rodziłam dwa razy w wojewódzkim i jak najbardziej polecam mimo nie zbyt pochlebnych opinii o tym szpitalu ja złego słowa powiedzieć nie mogę ani o lekarzach ani o położnych.Powodzenia.

Pytasz o mycie się ja leżałam po porodzie 8 dni z małym ,były dni kiedy byłam sama na sali kiedy szłam pod prysznic ,mówiłam położnej że idę a mały leżał na sali przy otwartych drzwiach nie martw się pewnie będziesz miała towarzystwo na sali to się zmienicie w pilnowaniu maluchów,co do widzeń to tak przez szybę ale wg mnie to akurat jest ok ,ty wychodzisz do odwiedzających a dziecko zostaje za szybą.

Polecam zaspe albo Kliniczny. wojewódzki jest ok jak jest wszystko ok ale jak sa komplikacje i trzeba CC albo z dzieckiem coś się dzieje to juz tego szpitala nie polecam

Ja właśnie miałam cesarkę ,małemu zaczęło nagle spadać tętno lekarze zadziałali błyskawicznie ,cesarka pod znieczuleniem ogólnym bo nie było czasu na zzo.

dziewczyny dzięki za opinie, w takim razie chyba pozostanę przy wojewódzkim skoro i tak się już na niego nastawiłam. w sumie to każdy szpital ma i dobre i złe opinie, a gdzieś urodzić trzeba:) a koszulę do porodu dają czy trzeba mieć swoją, bo kurcze nie mam żadnej takiej "złachanej" że tak powiem:)