Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczuplejącastudentka

Dieta South Baech zaczynam od 25.10.2011 - 12 kg

Polecane posty

Gość szczuplejącastudentka

Hej. Nie mogę sobie poradzić ze swoja wagą tyję chudnę i tak na okrągło mam tego dość potrzebuje diety gdzie jest konkretnie napisane co mogę czego nie i chce schudnąć raz a porządnie i ostatecznie. mój cel to około 10 - 12 kilogramów . Jeżeli ktoś ma jakies uwagi odośnie tej diety , przeszedł ją , przechodzi lub ma zamiar przejść zapraszam. każda porada mi sie przyda gdyż jestem laikiem po pracy pojadę po książkę bo w internecie jest wiele sprzecznych informacji i naspzię co tam ciekawego wyczytałam. Powodzenia dla wszystkich walczących o siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanim wyjdę z pracy
ja byłma na SB 5 lat temu schudłam 10 kg w 2,5 mieiśaca, ale przez cały ten czas nie miałam w ustach okruszka chleba... Na SB jestem do dziś (ostatnia faza) waga 54 kg. Muszę zrzucić 3 kg bo sie spasłam ostatnio. Ogólnie polecam, ale nie wolno oszukiwać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczuplejącastudentka
hej :) ale w 2 fazie podobno można jeśc chleb pełnoziarnisty ? skoro jestes na SB nadal to jak się spasłaś? Ile w 1 fazie straciłas kg i z jakiej wagi startowałaś z 64?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczuplejacastudentka
Nie udalo mi sie zdobyc ksiazki niestety jutro juz pewnie będe w posiadaniu no ale menu na jutro wymyslam juz teraz i mam nadzieje ze nie popelnie bledu juz pierwszego dnia ś7:30- jajecznica z 2 jaj z cebulą i szynką drobiową 2 plasterki + pomidor na talerzyku 2 ś 10:30serek wiejski z ogórkiem świeżym obiad 13:30 kapusta kiszona z jogurtem naturalnym podwieczorek 16:30 10 migdałów + kubek kefiru naturalnego 0% kolacja 19:30 pierś z kurczaka z papryką czerwoną i pieczarkami uduszona na łyżeczce oliwy z oliwek estra vergine Między podwieczorkiem a kolacją wybieram się na godzinkę na basen a po kolacji 30 minut na rowerku jak będą siły :) Mam nadzieję ,że nie popełniłam gafy jeśli tak to proszę krzyczcie jeszcze mam czas na zmianę :P Jutro jak dorwę się do komputera napiszę wagę startową:) Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabluszko28
hej dziewczyny, zaczyna SB od przyszlego wtorku, narazie musze skonczyc co zaczelam;) na SB bylam 2 tygodnie i schudlam ladne 5 kg, jest to dieta ktora bardzo mi odpowiada, na prawde polecam co do kefiru to w książce nic na ten temat nie jest napisane, mam south beach turbo, do smarzenia najlepszy jest spray, oliwa z oliwek nie jest produketem do tego przeznaczonym w ogole, ( gdzies to kiedys wyczytalam na jakims forum o zdrowiu i od tamtej pory mi tak utkwilo z tym olejem;) sama kiedys tak smarzylam) najlepsza jest papryka zielona, to wszystko co na razie przychodzi mi do glowy;) generalnie uwazac ze menu jest bardzo dobre, ja ratowalam się jeszcze cola light;) wiem ze nie wolno ale nie moglam inaczej;) a slyszalyscie o ciescie z fasoli?;) ja jadlam co dzien do herbatki;) potrafilam pol malej blaszki na raz;) znajdziecie przepis gdzies na forum gazeta.pl, tez polecam;) smakuje jak czekoladowe brownie;) mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabluszko28
kurde, ale literowki;) prosze mi wybaczyc:P jestem nie dospana;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczuplejacastudentka
Hej jabłuszko:) super że piszesz:) świetny efekt jak na dwa tygodnie! :) nie często o takim wyczytałam co do kefiru to również po dłuższym zastanowieniu stwierdziałam że wolę pozostawić "tłuszcz" z orzechów sam sobie i odejmuje ten kefir a co do papryki to ja byłam pewna ,że czerwona ma więcej witaminy c i że generalnie jest lepsza ale dzięki za radę o tej zielonej:) oliwy z oliwek nie można smażyć to fakt traci swoje właściwości przy tak dużej temperaturze mogłabym jej nie dodawać wcale bo wiele czasu smażyłam "na wodzie" więc chyba oliwę będe stosowała tylko do sałątek ale to też wyjdzie w praniu. Ciasto z fasoli mówisz zaraz poszukam :) brzmi pysznie:) A na jakiej teraz jesteś diecie i jak efekty?:) Pozdrowienia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabluszko28
dzien dobry:) szczuplejącas. w chwili obecnej robie sobie diete 1200 kcal wczoraj mialam male zalamanie chlebowe i zjadlam bajgla z rodzynkami i cynamonem..ale to nic..po tym co powiedzial mi mąż, jestem zdeterminowana nawet bardziej.. zakupy zrobione przed wczoraj, takze SB dlatego dopiero za tydzien;) a z tą zieloną papryką to kiedys tez gdzies wyczytalam, w sumie jak bylam na tej diecie w marcu to przeczytalam chyba wszystkie fora i ksiązke, i teraz nie pamiętam gdzie to bylo napisane, czerwona papryka ma zdaje sie wiekszy indeks glikemiczny od tej zielonej, a ze ja zielonej nie znosze to i tak jadlam czerwona albo zolta;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczuplejacastudentka
oj waga pokazuje 66 kg a ja nie mam apetytu na nic wiem ze zaczynanie diety "w chorobie" to kiepski pomysl ale ja mam coraz mniej czasu do chudniecia wiec nie mam wyboru nie mam apetytu na nic a co dopiero smaku zjadlam jajecznice z 2 jaj i troszke kalarepy... jade miedzy uczelnia do emipku po ksiazke i zobaczymy co tam wyczytam ciekawego a tymczasem ubieram sie grubo i w droge :) milego dnia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanim wyjdę z pracy
Startowałam z 65 kg 6 września 2006 r. 17 listopada (pamietam bo to panieńskie mojej przyjaciółki było) ważyłam 55 kg. Ja przez ten cały czas nie jadłam chleba, ani grama cukru (nawet owoców)...W ogóle z węgli to tylko pełnoziarnisty ryż i to śladowe ilośći 2 x w tygodniu. Potem rzuciłam palenie, troche przytyłam zaczełam chodzić na siłownie codziennie i w efekcie schudłam do 51. To moja wymarzona waga!!!! Teraz przytyłam bo torchę sie rozpuściłam, dużo imprez wyjazdów, jedzenia "na miescie". To że trzymam sie zasad SB znaczy że zmieniłam swój sposób odżywiania o 180 stopni, ale wiadomo że są wpadki, a wystarczy że tu kilo, tam kilo i nie wiedzieć kiedy zrobiły się 3 ;) Pozdrawiam i życzę sukcesu w zrzucaniu kilosków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanim wyjdę z pracy
Nie masz apetytu bo tak własnie działa SB, że czasem trzeba jeść na siłę... Chodzi o to że nie podnosisz, a tym samym nie spada ci potem poziom cukru co skutkuje tym, ze nie odczuwasz glodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilejak
tez zaczęłam dietę south beach od wczoraj, drugi dzień jakoś się trzymam ale ja jestem głodna głowa mnie aż boli. 1 posiłek 2 jajka ugotowane plaster szynki z indyki wymieszane z warzywami i łyżką jogurty 2 posiłek serek wiejski 3% kawałek pomidora- kilka migdałów 3 posiłek- ryba mintaj pieczona w folii i duzo warzyw do tego 4 posiłek- tuńczyk z warzywami i łyżką jogurtu 5 posiłek- jajko rzodkiewka zastanawiam sie jaka musi być wielkość tych posiłków , ryby np. albo kurczaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilejak
ja jeszcze do tego ćwicze na siłowni głownie aeroby marsz na bieżni, rowerek orbitrek wiosła, masaże, peeling kawowy. I ćwiczę callanetics. Wzrost 170cm - 62kg wagi zobaczymy jakie będą efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczuplejacastudentka
Nie ma to jak pech!:D ale od początku pojechalam do empiku kupilam ksiazke pojechalam na uczelnie wczesniej zjadlam tylko dwa jajka w formie jajecznicy i troszke kalarepy , na uczeelnie zabralam ze soba migdaly w nadzieji ze reszte kupie w sklepie ale nie mialam kiedy i dopiero teraz zjadlam piers z kurczaka duszona z papryka i pieczarkami no i do sedna otwieram ksiazke i szukam i szukam o fazie 1 i okazalo sie ze nie mam stron o 202- 253 a tam jest opisana cala faza 1 normalnie zalamka :D wiec jutro pojade wymienic ten egzemplarz:D ehhh ilejak swietny jadlospis i cwiczenia tez fajnie ja bede jezdzic na rowerku stacjonarnym i bede robic cwiczenia opisane w ksiazce :D wybrakowanej w moim przypadku :P Powodzenia wszystkim wieczorkiem sie odezwe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danilllo
hello.Też stosowałam tę dietę i schudłam jakies 12-13kg stosując ją. Fajna dieta,nie jest jakaś szczególnie skomplikowana.Teraz znów przydałoby się schudnąć,stwierdziłam,że postawie na ograniczenie kcal do 1200-1000 ale coś kiepsko mi idzie :D SB najlepsza...Studentko,dobrze wybrałaś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczuplejacastudentka
Danillo dziękuję ,że utwierdziłaś mnie w tym przekonaniu :) buziaki dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczuplejacastudentka
zrobilam sobie bigos z bialej kapuchy pieczarek papryki cebuli i chudej szynki :D bede miala na 3 dni moze :) chyba ze bedzie pyszny - boje sie posmakowac :D to na krocej :)ile w tej diecie jest mozliwosci ! ile przepisow ! a ze ja kocham uwielbiam gotowac to idealnie dla mnie tylko z czasem na bakier jestem ale to nic :) dam rade dzien pierwszy zal :) jutro kolejny dzien ide teraz z psem na spacerek pozniej 45 min na rowerku :) trzeba wykombinowac plan jedzeniowy na jutro :) Milego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabluszko28
wlasnie, zeby tylko czasu bylo wiecej:) ja z coreczka niestety sobie nie pofolguje w kuchni jak kiedys;/ no coz..zobaczymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczuplejacastudentka
jabluszko a ile Twoja pociecha ma ?:) kurcze nie pofolgujesz w kuchni ale za to ile radosci malenstwo daje :) ide spac dobranoooc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilejak
dzis trzeci dzień na sniadanie makrela. Kurcze moja zmora to uda i pupa opornie chudne w tych miejscach. i mam podobny problem jak autorka tyłam i chudłam na zmiane i tak dziwne ze po czymś takim nie mam takiego sflaczałego ciała, ale to pewnie dlatego ze ciągle ćwicze. ostatnio jak na złość znowu poszukiwania pracy a do tego wszystko na raz sie psuje komputer samochód , a niestety auto to skarbonka bez dna. I ponawiam pytanie jak duże mają być porcje na SB

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczuplejacastudentka
ile jak w ksiazce jest napisane ze nie musisz liczyc kalorii ani odmierzac porcji jesz tyle byle sie najesc ale nie przejesc:) a co do samochodu to sie zgadzam ..niestety a teraz idzie zima to juz katastrofa z jezdzeniem ... uda i pupa skad ja to znam mam figure gruszki widac to jak w ksiazkach ...i tez brzuch mam plaski jak deska tak samo biust (B) a pupa i uda ehh ok idę na wagę :) zaraz napiszę co po 1 dniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczuplejacastudentka
Ale numer 65 kg wiem ,ze to te pierwsze spadki itd ale mimo to motywacja rośnie :) życzę wszystkim spadków i miłego dnia odezwę się jak wrócę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabluszko28
aaa szczuplejąca super!!!!!!!!!! :):) moja córcia ma 10 miesięcy, takze teraz musze miec oczy na okolo glowy, nawet mezowi gotuje cos szybkiego;) aczkolwiek smacznego;) problem w tym ze ja dobrze gotuje, i lubie dobre jedzenie..to moje przeklenstwo..no i slodycze.. a wlasnie jeszcze jedno;) jak chcialam cos slodkiego, procz ciasta z fasoli;) to jadlam bezcukrowe galaretki z bitą smietaną bez cukru, light;) co dzien przynajmniej 2:D ja mam figure jablka, czyli wielgasny brzuchol, za to zero piersi;) normalnie przed utyciem nosilam rozmiar A, obecnie B;) jakos nie moge sie doczekac rozpoczęcia SB;) najgorsze ze przyjezdza moja mama..tzn bardzo sie ciesze:D ale jak jest mama to jest wyrzerka..brrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczuplejacastudentka
jabłuszko ja tez nie mogę się doczekać jak zaczniesz SB :) a mamusi sama możesz zrobić ciasto z fasoli np i wprowadzić już trochę jedzenia SB :) dla wszystkich korzystnie:P ja dzisiaj zjadlam tak malutko bo jestem chora i nie mam apetytu ani smaku wiec jajecznica z 2 jajek 2 pl szynki chudej z 20 orzechow laskowych kwaleczek indyka troche pieczarek i papryki porcja bigosu z kapuchy wiec te porcje byly mikroskopijne a niebawem smigam na impreze oczywiscie samochodem - na samej wodzie :) A co do malenstwa to gratuluje bardzo :) ja mam 7 letnia siostre"D wiem wiem roznica wieku no ale co tam i jej dzisiaj zeba wyrwalam jedynke w dodatku wiec moze i do mnie przyjdzie zebowa wroczka :) buziakii dla Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczuplejacastudentka
wrocilam :) minal juz 2 dzien a ja czuj sie swietnie :) buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczuplejacastudentka
witam, dzisiaj waga pokazała 64,4 tj po dwóch dniach diety - 1,8 kg ! :)czuje sie swietnie dzisiejsze menu s jajecznica z 2 jaj :D 2 s 2 pl szynki z kurczaka o salatka z salaty czerwonej kapusty 1/2 kulki mozarelli light 2 malutkich pomidorow i oliwy z oliwek po 10 orzechow wloskich kolacja serek wiejski z 1/2 ogorka swiezego:) do tego duuuzo wody i usmiech na buzi Do celu pozostało mi 6,4 kg :) zobaczymy , zobaczymy :) miłego dnia :* odezwę się przed 15 :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danillo
ilejak-odnośnie Twojego pytania nt wielkości porcji to w książce jest mowa o tym,żeby się najadać i nie głodować;) Ja osobiście robiłam tak,że np na śniadanie ( I faza) jadłam jajecznice z dwóch jajek,później jogurt nat. z kilkoma orzechami,na obiad np jedna pierś itp itd. Czyli normalne porcje;) Szczerze to uważam,że też nie ma co szaleć i się obżerać nawet tymi dozwolonymi rzeczami.Bądz co bądz to wszystko kalorie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczuplejacastudentka
jabluszko a ta fasola do ciasta to taka z puszki moze byc konserwowa czy musze ja moczyc te 10 godzin ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczuplejacastudentka
właśnie zjadłam część sałatki mniaaam około 17 30 zjem kolejna porcję i o 20 serek wiejski z 1/2 ogórka :) muszę dzisiaj poćwiczyć bo miałam się zabrac a jakoś nie miałam kiedy ale duż spacerowałam i ogólnie jestem aktywna więc powinno być ok :) z moich obliczeń wynika że 9 zacznę drugą fazę:) w niedzielę upiekę to ciasto fasolowe:)tylko ja generalnie jestem wielką przeciwniczką słodzików no ale pojadę na zakupy i zobaczę co tam znajdę to mleko w proszku odtłuszczone tez mi nie pasi ale podobno jest dosyc ważne więc jak karzą tak zrobię :) A Wam jak tam dziewczyny ?:) Danillo , jabłuszko , ale jak gdzie sie podziewacie ?:) chyba nie zostawicie mnie na pastwę losu co kochane?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilejak
ja dzis kolejny dzień na diecie. Dziękuje za informacje. ja dziś na śniadanie omlet z 3 średnich jaj i pomidor, potem ryba grillowana z sałatką z sałaty ogórka pomidora potem kalafiot i 5 migdałów na kolacje mały serek wiejski i jajko kawałek pomidora ogórka i rzodkiewki. Wczoraj byłam na saunie , w poniedziałek ide znowu to świetna sprawa ja narazie się nie waże, bo waga mi się zepsuła ale w następnym tyg będę u rodziców to się zważę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×