moje dziecko nie chce ogladac bajek!

witam, mam 2 letnią córeczkę. I problem/nie problem? pewnie powinnam się z tego cieszyć, ale wiele bym dała za to żeby sprawy wyglądały inaczej. Ona nie lubi bajek, w ogóle nie uznaje tv, NIE MA ANI JEDNEJ bajki, która by ją zaintrygowała. Nawet wzroku nie podnosi! to jakiś ewenement, bo dzieci moich znajomych bajki chłoną! Na reklamy czasem spojrzy, ale dwie trzy i spowrotem wraca do swoich zajęć... ja wiem, że to super, bo przecież telewizja to, telewizja tamto, ale ja bym zwyczajnie chciała miec 30 minut spokoju dziennie. Posadzić ją przed tv i zrobić na spokojnie obiad, posprzątać sobie, a nie wszystko robic w czasie jej godzinnej drzemki. Zanim posypią się na mnie gromy z jasnego nieba, powiedzcie mi, czy to możliwe, że ten stan się odmieni? że jeszcze zostanie miłośnkiem dobranocnego ogrodu czy innych telebzdurek? :)

może po prostu nie interesuje ją telewizja......a lubi słuchać jak jej się opowiada bajki albo czyta ?

biedne te dzisiejsze dzieci tylko tv i komputer.

Moze się odmienić, moj synek tez w wieku twoejej corki nie ogladal tv. natomiast ciesz sie, ze chociaz spi ci w dzien, bo moja nie, a tez ma 2 lata. bajki oglada :-P

ale ma dwa lata czy 2 z kawałkiem? mój ma 2,5 i jak chcę go czymś zająć to daje mu puzle - oczywiście odpowiednie do wieku np traktor z 4 elementów. bajki ogląda owszem ale raz na dwa, trzy dni dwie 10-minutowe (Traktor Tom lub Czerwony Traktorek) nie częściej bo się nie domaga, woli klocki, puzle lub rysowanie

moja zaczeła ogladać jak miała 3 latka i najlepiej lubiała krecika wcześniej to 5 min wysiedziała w spokoju przed tv

Niesamowite,aż trudno uwierzyć,bo ja ze swoją mam odwrotnie i martwię sie w odwrotnym kierunku.

ma 22 miesiące! czyli niecałe 2! książeczki ogląda chętnie i na moim czytaniu się koncentruje...

potwierdza się moja teoria, że babie nie dogodzisz :P ogladają źle, nie oglądają, też źle :P dzięki za uwagi, dziewczyny :)

No popatrz jak te maluchy różnią się ! Moja 1,5roku lubi książeczki oglądać,ale nie pozwala mi ich czytać! Za to bajki od 4miesiąca życia teletubisie lubi,teraz doszły inne bajki: Miś puchatek,uszatek,helo kitty...itp

No właśnie! Tak żle i tak niedobrze)))

A może spróbuj tak: kup jakąś popularną bakle typu królewna śnieżka ( w ładnie ilustrowanym wydaniu). Ściągnij z neta jakąś królewne śnieżke w formie ebook'a. Daj dziecku książeczke i włącz ebook'a. moze to ją zainteresuje. Sama bedzie sobie przerzucac strony i moze zorientuje sie, ze jest związek miedzy obrazkami ktore widzi a tym co slyszy. Moze nie lubi patrzec na ekran tv bo jej sie oczy męczą.

tfu!! Audiobooka a nie ebooka! Przepraszam za pomyłkę ;)

nie mogę odciągnąć od telewizora! zaczynam ci zazdrościć tego "problemu" :) wiem wiem, każdy kij na dwa końce :P pozdrawiam!

moja jeszcze jako 2,5 latka gardziła bajkami . W grudniu skończy 3 latka i od jakiegoś miesiąca telewizor ją zaczarował . Przysięgam ,ze jakbym ją zostawiła na cały dzień to by oglądała , nawet jak układa puzlle , rysuje to zerka na bajkę . Rano tylko oczy otworzy to od razu " włacz toma i jerrego " , po przyjściu do domu ze żłobka to samo . Teraz też siedzi i ogląda już z dobrą godzinę .

moj 2,5 letni synus nawet nei spojrzy na telwizor woli jak mu czytam, bajki wtedy siedzi i slucha ja sama go nie namawiam do bajek sa ciekawsze zajecia w tym wieku niz bajki:)sam nie oglada to nie