Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karmienie

Kiedy można przestać odciągać pokarm?

Polecane posty

Gość karmienie

Dziewczyny, mój synek to już duży człowiek :) i od jakiegoś czasu karmię go tylko mm. Ograniczałam laktację za pomocą laktatora i doszłam do momentu gdy odciągam 20ml raz dziennie. Co dalej? Odciągać co 2-3-4 dni? Czy w ogóle przestać? Nie chciałabym się nabawić jakiegoś zapalenia, miewałam zastoje i na samą myśl ogarniają mnie dreszcze. Czy na tym etapie zastój lub zapalenie są jeszcze możliwe???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość needforspeed
u mnie stopniowo ... sama zobaczysz jak naciśniesz na pierś czy będzie dużo tego mleka czy nie ... i persi obserwuj jak ci puchną znaczy sie robi pokarm jak nie tzn mało go jest ... stopniowo powinien zanikać jak nie będziesz odciągać ... pogadaj z ginem ona ci powie jak fachowo to zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź tabletki od gina
i będzie po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmienie
No właśnie jestem już na tym etapie gdy nie puchną, raz zapomniałam odciągnąć i drugiego dnia poszło 40ml zamiast 20 ale bez żadnego dyskomfortu. Dlatego się zastanawiam czy ciągnąć to do skutku, aż będzie 15, 10, 5 ml, czy może mogę sobie już darować. Wkurza mnie ten laktator niemiłosiernie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinia1321
odstaw już laktator, zobaczysz po 2, 3 dniach czy cos tam jeszcze jest w piersiach, troszkę odciągniesz, powinien sam zaniknąć, ja tak miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmienie
Tabletek właśnie chcę uniknąć, brałam kiedyś Bromergon i miałam po nim koszmarne mdłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmienie
Może tak potestuję, kinia. Po jakim czasie myślisz że już nie będzie pokarmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po prostu odstawiałam, po pierwszym dniu na mm pierś mało nie pękła, dałam synkowi jeszcze zjeść, po drugim, trzecim mleko już się nie produkowało prawie wcale, po tygodniu jeszcze wymasowałam piersi pod prysznicem, tam gdzie czułam że coś się może zbierać... 3-4 tyg. po odstawieniu już nie miałam ani kropli mleka, nawet jak nacisnęłam pierś. Do głowy mi laktator nie przyszedł, pobudzasz laktację a nie tracisz pokarm, przyda się jak masz zbyt dużą produkcję i piersi tak pełne że bolą i robią się guzki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmienie
Nic nie pobudzam, przecież napisałam że doszłam do 20ml na dobę, to jest pobudzanie? A z ciebie odważna kobieta, tak odstawić po prostu :). Przypuszczam, że bolało jak jasna cholera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Nie miałam tego problemu. Schodziłam z 4 karmień do 3, potem do 2, potem było 1 na dobę, aż w końcu całkowicie odstawiłam syna i ściągałam odrobinę, może ze 20ml, jeszcze przez 2 czy 3 dni. I już. Piersi same się przystosowały. Odstawiłam go 2 miesiące temu i do tej pory jak ścisnę pierś, to odrobina pokarmu wypływa, ale piersi są miękkie, nie miałam ani razu zastoju. Pokarm zasycha mi powoli sam... Wydaje mi się, że odciąganie co 2-3-4 dni może być dobrym pomysłem, ale może lepiej poradzić się w poradni laktacyjnej lub chociaż lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sxia
JA przez 2 dni odciagalam 2 razy na dobe ,3 dnia raz ,4 raz 5przerwa,6 dnia raz,7 dnia przerwa,8 przerwa i 9 ostatni raz i nic mi nie bylo.Piersi nie bolaly.jGdyby byly twarde to by to napewno dluzej trwalo a tak to ja juz miesiac nie karmie i nic mnie nie boli a wiec powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×