Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dobrazonaimatka1975

Zdrada z przyjacielem meża

Polecane posty

Gość dobrazonaimatka1975

Dzisiaj stała się dziwna rzecz. Nie wiem co we mnie wstąpiło, ale po południu przyszedł przyjaciel męża w odwiedziny do niego. Nie wiedział , ze mąż ma na druga zmiane. Ja akurat byłam w samych majtkach i koszulce. Zaproponowałam kawę. Znamy sie od lat. Zaczął na mnie dziwnie patrzyć. Z mężem kochaliśmy się zawsze klasycznie tylko, on jest bardzo wierzący i bogobojny. Uważa wszystkie udziewnienia za zboczenie. Zaczełąm miec fantazję o tym jego koledze. On to chyba zobaczył ze tak dziwnie sie zachowuje i podszedł do mnie. Straciłam panowanie i powiedziałam żeby to zribił. Ale najgorsze jest to , ze pozwoliłam mu na wszystko. Seks oralny, od tyłu, analnie, skończył mi na twarz, piersi , do buzi. Tak jak nigdy z mężem nie było. Krzyczał żebym połknęła a ja to zorbiłam (trochę).Do tej pory takiego seksu nigdy nie uprawiałam. Nie wiem teraz co robić. Mam wyrzuty sumienia, ale też straszną ochotę zrobić to jeszcze raz i tak samo perwersyjnie. Trochę się boje , ze mąż się domyśli. Ale nie mogę się powstrzymac od tych myśli. Mamy dwoje dzieci i wiem , ze to zle co robie, ale bylo mi tak dobrze jak nigdy. Maz uwazal zawsze, ze seks to moj obowiazek wobec niego a ja te obowiazki realizowałam. Ale zawsze tak samo. Klasycznie, po ciemku, zrobił co chciał i tyle. A z jego kumplem to była jazda. Teraz jak myśle o tym to nie moge sie doczekac az zrobi mi to wszystko raz jeszcze. Kocham meza i mam lekkie wyrzuty. NIe moge mu powiedziec o tym bo nie chce zeby cierpiał. Jego kumpel tez powiedział mi po wszystkim ze takiego ostrego bzykania to jeszcze nie mial i ze nast. razem chce zebym polknela wszystko. A ja wiem juz teraz ze to zrobie. Co sie ze mna stalo. Niedawno było to dla mnie nie do pomyslenia. Boje sie tylko zeby ten jego kumpel czasem sie mezowi nie wygadał po pijanemu. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miiiaaa
bzykaj się z nim na całego skoro ci się podoba a mąż niedługo będzie bzykał lalę dmuchaną jak taki bogobojny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrazonaimatka1975
Beatka s-k z jednej strony straszysz mnie piekłem a z drugiewj zyczysz mi choroby. Rozumiem , ze jestes bogobojnym katolikiem? To jest to wasze milosierdzie? Podobnie zachowuje sie czasem moj maz. Ale to temat na inny watek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kumpel glupi nie jest mezowi sie nie wygada tutaj wyluzuj. Masz sobie cos z suczki i z tego co mi wiadomo kobieta niemal kadza lubi taki seks od czasu do czasu. Maz to niestety pokraka łozkowa to sie doigrał. Nawiasem mówiac fajnych ma kumpli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrazonaimatka1975
Teraz jak myślę ile mnie ominęło to żałuje, że wyszłam za mąż za takiego konserwatystę i takiego "poprawnego". W cudzysłowiu piszę bo jest poprawny na punkcie wiary i seksu, ale zwyzywać i poniżyć nieraz potrafi mnie z nieszczegolną poprawnością. Mowisz, ze to normalne? Dla niego to piekło i zgorszenie. Sama nie wiem. Kocham go ale chyba silą rozpędu, bo dzieci, bo rodzina itd. Sama nie wiem co będzie dalej. Ale teraz chyba ciezko bedzie dalej spełniać swoje obowiązki z mężem. Nie wiem jak się zmuszę do tego. przedtem robiłąm to z automatu niejako. Teraz myślę o tym inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sex nie jest problemem problem sie zacznie dopiero wtedy kiedy autorka zadurzy sie w koledze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadurzenie zadurzeniem, mezatka to bedzie trzymac emocje na wodzy, wieksza draka bedzie jak sie sypnie ten romans. Niby w poprzednim poscie napisalem ze kolega nie wygada sie mezowi. jednak bardzo prawdopodbne jest to ze bedzie chciał sie dowartosciowac w oczach innego kumpla lub wspolnego z mezem znajomego i wtedy sie pochwali, a to juz jest niebezpieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem na ile autorka jest samodzielna kobieta, jezeli jest zalezna finansowo od meza to ma problem. jezeli jest samowystarczalna to niech korzysta z przyslug kolegi...a co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on nie chce się ze mną kochać!
a próbowałaś zrobić coś innego mężowi, może gdy spróbował to by polubił... Też mam problem z mężem... I rozumiem to co zrobiłaś i nie będę Cię oceniać każdy ma prawo spełnić własne pragnienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezaspokojona koteczka @
albo zwyczajnie dzieci doniosą tatusiowi, że jego kolega jest od teraz kolegą mamy i dość często ich odwiedza :) aha, dzieci uwielbiają przyłapywać rodziców podczas seksu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normy przyzwoitosci i przyzwolenie na sex pozamalzenski dyktuje ten kto ma kase!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrazonaimatka1975
Nie probowałam bo by na to nie pozwolił. Zawsze przy okazji jakiegos artykułu w gazecie albo filmu mowił, że tylko dziwki takie rzeczy robią za pieniądze, a on mnie "szanuje" i nigdy nie pozwoliłby zębym się poniżyła do tego stopnia. Ze to złe i że każde częśc ciała ma swoje przeznaczenie i nie wolno tego zmieniać bo Bóg nas tak stworzył. Jak próbowałam powiedzieć, ze to zalezy czy obie osoby chcą tego, to wyzywał mnie id ladacznic i zbioczenców. Jak miałam próbować po czymś takim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatka s-k jestes koieto bez kasy ze tak pitolisz po kobiecemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorka gdyby wyskoczyła z propozycją czegos innego niz to co juz w sypialni stalo sie rutyną została by spalona na stosie za rozwiązłość. Dzieciaki chyba nie beda patrzyc na to co wyprawia mausia z "wujkiem" ha ha ha A beatka, no coż dobrze ze mamy takie dziewczyny jak ty, bo swiat zszedłby na psy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrazonaimatka1975
Beatka s-k - ten kolega męzą mimo takiego odważnego seksu szanuje mnie bardziej niż mąż. Nie chce pisac o szczegółachch ale mam wrażenie , ze maż jest tak dwulicowy jak i ty. biega do koscioła, mowi o woili bożej i piekle, a wyzywa mnie cześto od szmat bo np. powiem, ze nie można potepiac odmienności seksualnych, albo że inna wiara nie jest wcale gorsza. To wystarczy zebym została szmatą , zeby mnie przy dzieicach tak nazywał. Wiec kto mnie nie szanuje? Mam dość takiego zycia na pozór przyzwoitego i katolickiego. Ale mimo to jestem z nim i dobrze go zawsze traktowałam. Czasem myślała, ze to moja wina bo nie wierze ewystarczająco głęboko. nabawiłam sie depresji. Ale nie chce szczegułów pisać o tym. Nie wyzywaj mmnie. Mozesz oceniać, ale nie wyzywaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no porażka
Masakra co ty masz w tej głowie chyba trociny. Sama się skazałaś na taki los nie mogłaś mu powiedzieć raz dobra może udał, że go to obeszło ale drugi, trzeci, rozwód na takich religijnych to działa. Gdzie szacunek do siebie i kogoś jak tylko robisz to z przymusu. Weź się rozwiedź i nie rób popeliny dorosła kobieta a jak dziecko. Każdy ma swoje potrzeby i nie ma co się wstydzić i w małżeństwie takimi kryteriami też warto się dobrać. A ty nie dość, że przyprawiasz mu rogi z przyjacielem to jeszcze obgadujesz go po forach i pozwalasz, żeby inni znęcali się nad nim i wypisywali głupoty jak go nie znają. On dobra jest parówą w seksie ale co ty jesteś warta... Ogarnij się trochę i okaż klasę a nie piszesz co obcy facet ci robił i jak. Masakra co te baby mają w głowach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrazonaimatka1975
Tzn myslałam , ze to forum jest własnie od tego. Wybrałam taki dział to o czym mam pisać? No przepraszam. Nie wiedziałam , ze nie powinnam również i tutaj mówić o tym. Że tutaj to nie tabu. Co do rozwodu to chciałam dwukrotnie. Raz powiedział, że mnie zabije jak odejde, zę to hanba dla jego rodziny bo nigdy nic takiego się w niej nie wydarzyło i , że woli mnie zabić niż na to pozwolić. Za drugim razem powiedział, że wyda ostatni grosz na adwokatów zeby zrobić ze mnie złą matkę i zeby dzieci nienawidziły mnie za to ze zniszczyłam rodzinę. Łatwo Ci oceniać nie znając realiów. Boję się go. Czasem myślę, ze to fanatyk religijny zdolny do wszystkiego byle tylko nie skalać siebie i swojej wiary. W każdym razie dziękuję za wysłuchanie i przepraszam, ze napisała szczególy , które zgorszyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do latwej
Zawsze otwierasz drzwi w opierdzianych majtach i koszulce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej ej ej. PRzystopuj troszke. To on jest winny czy Ty? Ty swieta jestes? pobozna? on Ci kazal to robic? czy ty sama to zrobilas ? ciagle aluzje co do swojego meza bo seksu Ci sie zachcialo . Trzeba bylo z nim pokonwersowac na ten temat . Narodzilas sie teraz? masz 36 lat i najwidoczniej zycie smieje sie z CIebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrazonaimatka1975
Maniek poczytaj wyżej. Przy próbie konwersacji wyzywał mnie od szmat i rzwiazłych dziwek bo sugerowałam urozmaicenia. A to był mój pierwszy mezczyzna, jedyny. Wiem , ze seks to nie wszystko i nie wolno go naduzywać nawet z mezem. Czemu sie nie rozwidłam napisałam wyżej. Myśle o tym, ale po tym co usłyszałam voję się o tym z nim rozmawiać. Wiem ze żle zrobiłam. Napisałam ze mam tego swiadomość. Pewnie odpokutuje to bo zle zrobiłam nie badac wierną męzowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrazonaimatka1975
Nazywacie mnie łatwą, a do tej pory miałam tylko męża. Byłam dziewica jak braliśmy slub. Fakt , zdradziłam. Ale do 36 r.z miałam jednego mezczyznę. Nie byłam łatw. Jestem ponoć bardzo atrakcyjna. Miałam wiele okazji i nigdy nie skorzystałam. Owszem myslalam jak by to było, ale na tym si konczyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytajac to wszystko to tak naprawde ludzie niektorzy sa anormalni . Mam zamiar Cie uswiadomic ze Ty sie do nich zaliczasz . Przepraszam ale to prawda . Wiesz co to znaczy zwiazek i malzenstwo? NIE! wiesz co obiecywalas podczas przysiegi ? NIE! najwidoczniej nigdy Ci to nie przeszkadzalo bedac przed slubem z Tym Twoim (chujowym partnerem) tak ? widzisz ludzie (kobiety i mezczyzni) maja taka opcje jak niesamowity pociag i kurwiki w oczach nawet bedac w malzenstwie . Teraz bedziesz plakala i sie zalila ale tak ze wina bedzie tylko meza . To Twoja wina . Nie zmienisz tego w oczach ludzi (normalnych) . Bo seks Ci sie spodobal to trzeba bylo na ten temat z mezem porozmawiac czego Ci bvrakuje. Wyzywa Cie? klotnie? zdarzaja sie w malzenstwie . Ale napewno za bardzo nadinterpretujesz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perwersyjny_dotyk
Wiesz, rozumiem Cię bo w seksie trzeba wszystkiego. Odezwij się do mnie chętnie zajmę się Twoimi pragnieniami. Przynajmniej będziesz miała bezpieczniejszą opcję na mocne doznania. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I powiem CI jeszcze ze teraz brakujac Ci tego urozmaiconego seksu zostawisz wszystko . Ja podobno jestem strasznie atrakcyjny . i Co ? mialem tyle okazji zeby z kims spac ale nie poszedlem . Mam sumienie . Walcze z takimi sytuacjami . Wiesz dlaczego ? Bo sam bym sobie nie wyobrazil jak osoba ktora mnie kocha moglaby mi to zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrazonaimatka1975
Nic nie rozumiesz, czy jezeli w łożkou Twoja zona pyta czy może spróbujemy raz inaczej boteż chce żeby było przyjemnie, inaczej , może w innej pozycji albo tak jak na filmie wczoraj, a Ty słyszysz "przestań, mowiśz jak dziwka, chcesz być dziwką? To ci się podoba? To won na ulice Ty k.... A jutro masz iść do spowiedzi bo to grzech pod moimdachem ...." Czy wiem co to przysięga? Najpierw sie dziwisz czemu sie nie rozwizwiodłam a teraz mnie ganisz za to ze nie wiem co to przysięga? Ona chyba nie obejmuje rozwodu? Mocno sobie przeczysz w tym co mowisz. Tio sie zdecyduj czy mnie ganisz za łamanie przysięgi czy namawiasz do jej łamiania. NIe uważm zeby wyzywanie żony od kurw i dziwek miesci z pojęciu "klótnie się zdarają w małzenstwie". Kiedy brałam ślub wszyscy mowili , ze to dobrze ze taki religijny i ja tez myślałam ze to ok. Fanatyzm wyszedł potem. Wczesniej nie spaliśmy ze soba bo o grzech. NIe moglismy si e dobrac i sprawdzić przed slubem. Chyba nie bardzo rozumiesz co czytasz i dlatego piszesz takie rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perwersyjny_dotyk
Wiesz, rozumiem Cię bo w seksie trzeba wszystkiego. Odezwij się do mnie chętnie zajmę się Twoimi pragnieniami. Przynajmniej będziesz miała bezpieczniejszą opcję na mocne doznania. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja nie napisalem tego "czemu sie nie rozwiodlas" nic takiego nie napisalem .Nawet zadnej przenosni nic. Widzisz ? widac jak czytasz informacje ktore mam zamiar Ci przekazywac . Nie napisalem nic takiego co ty tu wypisujesz ze jakas sprzecznosc ;p . ALe Ty zakladasz temat i nie wiesz na czym stoisz . Ja to chcialbym zobaczyc jakbys Ty zareagowala jakby on Cie zdradzil miesiac temu z Twoja przyjaciolka tak jak nigdy z nim tego nie robilas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×