Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Purchaweczka21

sprawdzony sposób na zbędne kg

Polecane posty

dzień dobry dziewczyny :* u mnie sniadanie standardowo :P pol buleczki i jajeczko do tego no i kawka :) zasnełam wczoraj, dlatego pisze dopiero teraz :) mam duzo roboty odezwe sie pozniej :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *88
Cześć dziewczyny! dziś ćwiczę dopiero po południu tak pewnie po 17, jak dla mnie niestety bo wolę rano. Trafiłam dziś na temat o slim green podobno bardzo dobry preparat co o tym sądzicie? A tak w ogóle to bierzecie jakieś "wspomagacze"? bo ja na razie nie, tylko piję duuuuużo zielonej herbaty ale to właściwie od zawsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ja z racji mojego doświadczenia w odchudzaniu wszystkim preparatom mówię stanowcze NIE!!! Kiedyś na meridi schudłam z 16 kg i przytyłam 20 zaraz po tym jak przestałam ja brać. Dziś odchudzam się zdrowo i z głową, przede wszystkim ćwiczenia. Dziś na siłowni była prawie cała godzina, jestem z siebie dumna :D ahh:). Z dietką tez ok, a jak u was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *88
ja już jestem po ćwiczeniach. Dziś zaczęłam Jillian Michaels 30 Day Shred, tzn. jeszcze nie wiem czy zaczęłam - najpierw chciałam przećwiczyć i zobaczyć co i jak. Czytałam na wizażu, że te ćwiczenia dają całkiem dobre efekty. Jedno wiem na pewno - są męczące. Nigdy nie ćwiczyłam z ciężarkami, do tej pory tylko aerobiki, rower, joga itp. Ciężko mi było przy niektórych ćwiczeniach ale jakoś wytrwałam te 27 min. bo właśnie tyle trwa "level 1". Na dodatek wczoraj za mocno się rozciągałam i nadwyrężyłam sobie wewnętrzną stronę ud, boli jak cholera dlatego dziś tylko te ćwiczenia zrobiłam + lekkie rozciąganie żeby się nie odzwyczaić ale żeby nogi trochę jednak odpoczęły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzy dni i
Hej. Dzisiaj jest mój trzeci dzień na Dukanie.. Ja dużo spaceruję, godzina dziennie, nie chce mi się ćwiczyć, spacer też dużo daje. Jeżdżę też na rowerze, w poniedziałek będę się ważyć. Zobaczymy ile spadło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzy dni i
Lilibe202 ja też planuję 10kg do Świąt, mam nadzieję, że się uda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzy dni i
aha na poprawę metabolizmu polecam picie 2x dziennie szałwii. Mnie pomaga :P ps: zaczyna działać na drugi dzień, pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miejskaleeeegenda
hej :-) moge sie przyłaczyc? chce schudnać ok 5 kg, zeby zejsc ponizej 50kg. Zaczełam 4 dni temu i narazie sie nie waze poczekam az minie 7 dni zeby sprawdzic efekty ;p cwicze codziennie godzine + weider (11 dzien) i nie jem nic smazonego, generalnie jestem na warzywach i owocach. Chce sie przylaczyc zeby wytrzymac te 2 tygodnie :p (tyle zostało do wyjazdu na ktorym musze dobrze wygladac)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *88
hej miejskaleeeegenda a ile masz wzrostu, że pragniesz tak małej wagi?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Im nas więcej tym lepiej!! Wsparcie musi być koniecznie!! Dziewczyny ja dziś tak bardzo chciałam być na diecie ale to się nie uda, będę dziś opijać moja nową pracę, którą zaczęłam w środę, przyjaciółka mi nie daruje żeby nie wypić za to!! A i ja chyba bardzo się nie będę opierać bo już dawno nie piłam alkoholu!! Co jeszcze chciałam powiedzieć, właśnie się szykuję na dyskotekę i idę w mini a co :D, jakoś się bardzo nie przejmuje tylko zastanawiam się czasem co mówią inni jak widzą taką jak ja w takiej krótkiej kiecce, "jaka spasiona" czy co innego! Jutro pewnie będę umierać z powodu dzisiejszej nocy, ale co tam raz na ruski rok to każdemu wolno nie :D!! Dziewczyny a wy jak spędzacie dzisiejszy wieczór????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miejskaleeeegenda
171cm, wiem wiem jak to brzmi bo czesto mnie na forach krytykują ale to naprawde zalezy od figury. ktos inny przy moim wzroscie i tej wadze moze wygladac szczupło, ale ja mam szerokie biodra i wszystkie kg odkładaja mi sie na boczkach wiec wypadaloby cos zrzucic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *88
Lilibe202 baw się dobrze i nie myśl sobie co pomyślą inni! Moim zdaniem najważniejsze jest to jak czujemy się sami ze sobą a innych powinno to guzik obchodzić! Nie cierpię takich ludzi którzy oceniają inncyh po wyglądzie i tak było zawsze nawet jak byłam szczupła to dostawałam szału jak ktoś przy mnie oceniał ludzi po wyglądzie. Jeśli chodzi o wygląd to uważam że musi być czysto i schludnie i tyle :) nie lubie brudasów w upaćkanych butach, wymiętych ubrań, rozmazanych makijaży ... a co do Ciebie miejskaleeeegenda to nie zamierzam Cie krytykować, każdy robi jak uważa ale mi trudno jest wyobraźić sobie jak wyglądasz? 171 i 50kg wydaję się szczupło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w gąszczu diet naprawdę można się pogubić nie ma co ukrywać , że jest tego cała masa i nie wiadomo którą wybrać, ja uważa, że dobrze jest znaleźć jakąś dobra książkę traktująca o dietach np widziałam taką 'diety które naprawdę działają" wydawnictwa ale historie i tam sprawdzić, która dieta jest najlepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *88
chyba dziewczyny wszystkie dziś na imprezach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiło się gwarno :) jak miło :) ja dziś byłam tak zabiegana że nie miałam czasu nawet napisac, dzis u mnie ok1500kcal :( miałam jakis kiepski dzień, cały czas boli mnie głowa :( nie mam siły na nic witam wszystkie nowe dziewczynki :* A co do dziewczyny mającej 171 i ważacej 50kg to wydaje mi się że już jest to choroba, nie obraz się... spójrz ile masz NIEDOWAGI. Nie znam osoby która wązyłaby tak mało przy takim wzroscie i twierdziła że musi iśc na diete ;/ ja jutro myślałam żeby popościc.... warzywka, owoce albo cos innego *88 witam Cię serdecznie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *88
ja również witam Purchaweczka :) qurcze, sobota wieczor a w tv nawet filmu ciekawego nie ma a wszystkie ksiazki jakie mam w domu juz przeczytalam hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis zdycham cały dzień, wszystko mnie boli, a głowa to cały dzień. No nic ciekawego nie ma :( ja pisze z ukochanym na gg. Nawet nie mam co poopowiadac bo nic sensownego poza sprztątaniem dzis nie zrobiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaa w pasie wczoraj pokazało 85cm zamiast 87 :) wiem wiem....wymiary wieloryba :( ale ciesze się że cokolwiek mniej. Poza tym nie spadło nic, muszę chyba więcej cwiczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *88
o właśnie a powiedz mi gdzie się mierzy pas? na linii pępka czy niżej? ja zmierzę się pewnie za tydzień. A jak z ćwiczeniami, ćwiczyłaś coś dziś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oglądałam taki program, gdzie taki czarny koles jest terenerem i odchudza ludzi, daje prawdziwy wycisk, ostatnio dziewczyna przez 2tygodnie zbugiła aż 10cm w pasie!!! to jest bardzo dużo, stwierdziłam że ja też chyba potrzebuję takiego wycisku, nie wiem jak mam go sobie zapewnic. Bieganie przez godzinę non stop coś da? jak myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *88
chyba wiem jaki to program... to jest na tvn style chyba nazywa się 10kg do zrzucenia. A z tym bieganiem w miejscu to moim zdaniem kiepski pomysł (kiedyś próbowałam) szybko się nudzi, słabe efekty. A lubisz aerobik? bo ja mam kilka extra aerobików i powiem Ci, że zanim je zobaczyłam, przećwiczyłam to na słowo "aerobik" reagowałam co najmniej alergicznie ;) Albo spróboj tego co ja Jillian Michaels 30 Day Shred ona też jest trenerką i daje wycisk :) ale pas to chyba nie to samo co talia? bo talia to wiem gdzie jest hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pas to chyba ciut ponizej pępka tam gdzie boczki :P przepraszam nie doczytałam :P. Bieganie nie w miejscu tylko w terenie :) jutro chyba będę jechała na owocach i koktajlach :( bo nigdy nie schudnę i będę taka gruba całe życie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *88
aha no tak źle przeczytałam, a wytrzymasz godzinę biegać? wiesz z tymi owocami to ja bym nie przesadzała lepiej jeść więcej warzyw ale też nie jestem za takimi akcjami że je się tylko jedno bo na dobre to nie wychodzi. Przechodziłam przez te świństwa, te głupie diety dla idiotek takich jak ja które się na to nabierają: jedz tylko warzywa, jedz tylko biało, jedz tylko inne bzdury a najlepiej to nic nie jedz i pij wodę z syropem klonowym i chili... ja przez takie głupie zabawy tylko przytyłam i się rozchorowałam więc nigdy więcej. Teraz wiem, że chudnie się zdrowo i na stałe tylko przy zwiększonej aktywności fizycznej a wszystko inne jest ch**a warte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*88 wybacz zasnęłam wczoraj :) jak zwykle z laptopem na łóżku :) chwilowa wczorajsza desperacja minęła :) wróciłam do normalnej diety. Śniadanie zjedzone, jedna parówka, kromka chleba z musztardą i keczupem :) już którys dzien z kolei miałam ochotę ją zjesc :) normalnie zjadłabym dwie z kilkoma kromkami chleba i połową butelką keczupu :P W szafce mam sterte czekolad, batonów i innych podobnych rzeczy :( narazie jednak trwam i nie mam ochoty nic z tego zjeśc :) na obiad dzis w domu kotlety schabowe z sałatką z kiszonej kapusty i ziemniakami, wiem wiem.... bardzo kaloryczne :( postanowiłam więc zjesc małego kotleta, z jednym ziemniakiem i dużą ilością tej sałatki. Co o tym sądziecie ? nie mam możliwości gotowania dla siebie samej, a mama jak proszę o zrobienie dla mnie kotleta bez panierki krzywo się patrzy i mówi że mam nie narzekac i jesc co ugotuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *88
hej, u mnie z jedzeniem dobrze :) tylko nie wiem jak z ćwiczeniami dziś będzie bo jestem strasznie obolała... chyba się przetrenowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!!! Ja wczoraj wybawiłam się na imprezie jak nie wiem co!! Wypiłyśmy z przyjaciółką połówkę cytrynóweczki :), była pyszna :). Dziś o 15 zjadłam warzywa na patelnie z dwoma jajkami a tak to nic nie jadłam, w zasadzie nie jestem nawet głodna, ale zaraz sobie może coś zrobię żeby tylko później nie podjadać. Byłam już dziś na siłowni, wszystkie cwiczenia zaliczone. Ciekawa jestem kiedy te efekty będą widoczne. Mam małą nadzieję, ze mój luby coś zauważy i mi w końcu połechcze moją próżność :D. Jutro do pracy, nie chce mi się, zaraz musze się zabrać za prasowanie koszul i innych ubranek co będą potrzebne :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*88 No ja olałam dziś cwiczenia totalnie :( jedyną formą aktywności fizycznej był 1,5h spacer po lesie i TYLE :( aż mi wstyd... poprawię się jutro napewno :( Lilibe202 Zazdroszczę :D też poszłabym na imprezę, nie byłam WIEKI, mój luby by się chyba wsciekł jakbym wyszła gdzieś do klubu z koleżankami :( i to jest powodem mojego przesiadywania w domu, czasem już mam dośc tego związku z tego powodu, ale mimo wszystko go kocham. Malutko dziś zjadłaś :) Ja dziś dziewczyny znów niebardzo z jedzeniem, coś koło 1500kcal znów, jestem na siebie potwornie zła, pierwsze dwa dni szły mi rewelacyjnie, a te dwa jakoś już mniej :( zawezę się jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×