Problemy emocjonalne a ciąża

Od jakiegoś już czasu zastanawia mnie pewna kwestia. Jestem już po trzydziestce a w ogóle nie odczuwam chęci posiadania dzieci. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to w 2012 roku wyjdę za mąż a co za tym idzie, mój mąż zapewne będzie chciał mieć dziecko. Od pięciu lat zmagam się z różnymi problemami typu nieakceptacja siebie a nawet nienawiść do siebie i to jest chyba mój taki główny problem skutecznie utrudniający mi życie w pracy, w rodzinie , na uczelni. Jestem tez po depresji i przez 3,5 roku brałam tabl przeciwdepresyjne. Mój chłopak wie, że nie spieszno mi do dzieci ale ma nadzieję ,że do ślubu mi to przejdzie. Czy aby na pewno??? Czy któraś z Forumowiczek wie może o czym mówię i może coś dodać od siebie w tym temacie?? Z niecierpliwością czekam na odpowiedz.