Prawko na motor i ciężarówkę

Robił ktoś? Planuję sobie zacząć oczywiście od motocykla, powiedzcie mi jakie są wasze doświadczenia związane z kursem i egzaminem?Czy egzaminatorzy starają sie wyłudzić kasę dowalając ciągłe poprawki poprawek poprawek... I jak jest z kategoria na samochód cieżarowy?podobnie?

kużwa nikt sie nie wypowie?Jest tutaj chyba ktoś kto ma motocykl i jest kierowcą tira?!

chłopie zacznij pisać składnie bo gadasz jakby woda z kranu leciała. Bez sensu. Zacznij od kategorii b, tu masz wszystkie wskazówki jak to zrobić http://oi53.tinypic.com/2f0an87.jpg

Dziecko , mam prawko kat. b już od 10 lat , jestem starym doświadczonym kierowcą osobówki, a że planuje sobie kupić jakiś niedrogi motocykl wpierw byłoby dobrze, gdybym zrobił sobie nań prawko, bo teraz policja wyłapuje cwaniaczków co jeżdźą ścigaczami bez szmaty i dowala niezłe kary i kolegium.I myślałem że ktoś mi tutaj pomoże - jeżeli chodzi o doświadczenia z tym związane bo ludzie różnie teraz gadają jak wygląda przebieg egzaminu. Na ciężarówki planuję sobie zrobić bo na rynku pracy kierowcy kategorii C wciąż są pilnie poszukiwani, praca ta jest może ciężka ale gwarantuje przyzwoite pieniądze.Tak wiec jeżeli masz mi coś do powiedzenia co mi pomoże to napisz a jak nie , to po prostu nie wchodź w ten temat.

Czy jest wogóle jakaś moderacja na kafe? Bo takich idiotów jak ten powyżej w powinni z miejsca w czapę banować.

na kafe rządzi kupa:D

i takich bez kultury tez.... chyba proste że jak wszystko zrobisz poprawnie to zdasz a jak nie to nie zdasz bożżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

niektórzy naprawdę mieli ciężko w dzieciństwie albo chowali się w dziwnych miejscach

ty z pewnością widać po wypowiedziach.............

taki głupi jesteś czy tylko udajesz ?????????????????????? zdawałam na B w tym roku i zdałaby za pierwszym razem gdybym nie popełniła dwa razy tego samego błedu wracając już do wordu.... a zdałam za 3 więc to chyba nie było jakieś wyłudzanie..... zależy od egzaminatora i od tego czy popełnisz poważny błąd czy nie chyba to proste i oczywiste !!!!!!!!!!!

masz rację, biję debilizmem tego debila który co chwila wrzuca na forum foty jakiegoś gówna i ekstramentów. Gratuluję ci ,jesteś naprawdę oryginalny, starający się na siłę wylansować z tłumu szary prawiczku z małym fiutem:)

mój kuzyn zdawał kilka razy na motocykl bo miał swoje złe nawyki i nie patrzył np w lusterko itp

hmmm nie mogę mieć małego fiuta nie ta płeć :D

Wybacz, nie rozpoznałem płci, nie wiem czemu się mnie czepiasz, zadałem w temacie proste pytanie, a tutaj wchodzi jakiś bambus który jedyne co mu wychodzi w życiu to żałosne spamowanie i zarzucanie fotami ze srającym typem. słyszałem że teraz zdawanie prawka to masakra, życze ci powodzenia bo wiem ze łatwo nie jest, kiedyś było dużo prościej, naprawdę.

Marianie przeczytaj kilkakrotnie swój pierwszy post. Jeśli sam nie dojdziesz do takiego wniosku, to proszę, powiem ci: jesteś głupi (tępy, mało inteligentny)

Albo żałosny podszyw prawiczka wrzucającego odrażające fotki udającego kobietę, albo mam do czynienia z blondynką. Masz trudności z odpowiadaniem na proste pytanie? Jak tak to sprawdź czy na pewno jesteś jedyna osobą w swojej rodzinie która nosi kaftan.

żadnej foty nie widziałam nie otwierałam linka... a prawko na B już zdałam za 3 razem :D moja koleżanka chyba już z 5 razy zdawałam :/

zdawała

gratuluję, widzisz chcę rozwijać swoje drajverskie:D umiejętności . Na motorze jeżdzić umiem ale chcę już mieć szmatę oficjalnie by sie nie stresować kiedy patrol niebieskich widzę:D

zdawałam prawko w 2002, zdałam za 1 razem, ale umiałam jeździć. Siostra zdawała w 2010 zdała za 3 razem bo jeździła słabo. Zasada jest taka - umiesz jeździć - zdajesz. Nie umiesz - naucz się. Tak było, jest i będzie, niezależnie od zasad egzaminu.

no głupek do kwadratu :O szmata to żargonowa nazwa policyjnej legitymacji a nie prawka:O

nie ma co się przejmować trzeba iść na kurs i potem na egzamin ja zdałam za 3 i to był dla mnie bardzo zły dzień nawet nie pomyślałam że zdam bo bolała mnie głowa miałam okres i brzuch mnie bolał a tu taka niespodzianka :) dwa perseny wzięłam i było dobrze :D

Uważaj bo doznasz wytrysku "rzekoma" Anetko:D Pewnie po egzaminie nieźle cie musiała boleć szczęka kiedy "konwersowałaś" z panem egzaminatorem...

ale to też zależy od egzaminatora bo np za 3 razem miałam spoko kolesia mógłby mnie oblac bo chyba ze 3 razy zapomniałam kierunku włączyć i zgasł mi dwa albo 3 razy ale poza tym dobrze mi szło.... no ale jakby był chamem to mógłby mnie udupić :D

O ile jesteś kobietą w co szczerzę wątpię.

hmmmm kto ja ?

Egzaminatorzy są jacy są, po prostu trzeba mieć trochę szczęścia, trafić na ich dobry humor, dobrą pogodę no i oczywiście nie denerwować się i spokojnie jechać. Widzę że i tak się nic nie dowiem, kafe to tylko wylęgarnia złośliwych niedowartościowanych idiotów którzy wchodzą w temat i spamują nie wnosząc nic konkretnego do rozmowy:(

to było do chłopaka o ksywce anetka1984

aha oki ja lecę bye powodzenia :D