Syn nie ma dziewczyny co jest problemem! Corka ma chlopaka co nas martwi?

Nasz 18letni syn do tej pory nie ma dziewczyny, jego koledzy wszyscy maja dziewczyny z ktorymi chodza na dyskoteki, tymczasem nasz syn wogole nie chodzi na dyskoteki i imprezy, woli siedziec w domu. Pozytku z tego zadnego bo w szkole ma same dostateczne, mature tez mowi ze wystarczy mu ze wszystkiego po 30%. Corka 18letnia natomiast ma chlopaka i to nas martwi, zastanawiamy sie czy powinnismy na to pozwolic. 18 lat to za wczesnie na chlopca, dlatego ze corka jest w klasie maturalnej, juz i bez tego ma same dopuszczajace na swiadectwach, dlatego chcielismy zeby poszla na studia. A jak bedzie miala chlopaka to jak sie skupi na nauce, wolelibysmy zeby do konca studiow z nikim sie nie spotykala.

jego sprawa ale córka jest dorosła i może miec już chłopca.

No tak, jest dorosla ale gdy zajdzie w ciaze to sama sobie bedzie musiala radzic bo my z mezem nie bedziemy jej pomagali przy dziecku. Moglaby wytrzymac do konca studiow,a syn jest w takim wieku ze powinien sie umawiac z dziewczynami.

Ja czegoś nie rozumiem. Syn powinien spotykać się z dziewczynami, a córka z chłopakami nie może? Chociaż są w tym samym wieku? Bezsens. Poza tym,jakby syn zaczął się umawiać z dziewczynami,to też mógłby zrobić dziecko. Poza tym,trzeba z dziećmi rozmawiać na temat seksu,antykoncepcji itp.

studia z takimi ocenami??!! wolne żarty...

czyli jeśli każdy rodzic myślałby tak jak wy to wasz syn powinien się umawiać z 24 letnimi babkami (po studiach). Głupia jakaś jestes strasznie

Syn niech sie umawia z kolezankami w swoim wieku, z nim niech maz rozmawia o antykoncepcji. My z corka o antykoncepcji? wole zarty, tabletki bylyby szkodliwe dla jej zdrowia. Ona moze isc na studia, kazdy moze w tych czasach. Najbardziej tepe dzieci moich znajomych co mieli poprawki z roku na roku w szkole sredniej szli na studia i je konczyli. Nawet jakby syn zrobil dziecko jakiejs dziewczynie to bylby to mniejszy problem. Mamy pieniadze, skonczyloby sie tylko na placeniu alimentow, syna moglibysmy jakos wybronic przed odpowiedzialnoscia.

jak to z dziewczynami w swoim wieku? Przecież jak sama napisałaś dziwczyna 18-nasto letnia nie powinna się spotykać z chłopakami bo to za wcześnie.

Nie rozumiem,dlaczego by nie rozmawiać z córką o antykoncepcji... Chociażby o tym,żeby pilnowała,żeby chłopak zakładał prezerwatywę... Jak nie o tabletkach... W ogóle durne podejście masz... I co to znaczy,że syna byś wybroniła? Takie samo jego dziecko by było,jak i tej dziewczyny.

A co z córką? Corka ma tylko dwa rozwiazania aborcja i adopcja? chyba nie bedzie w tym wieku wychowywala dziecka, wychodzila za maz itp. A syn? syn zawsze moze zostawic dziewczyne w swoim wieku a my mozemy zobawiazac sie tylko do placenia alimentow, zabierac dziecko na weekendy(o ile bedziemy chcieli). Syn moze spotykac sie z rowiesniczkami bo to rodzice tych rowiesniczek powinni pilnowac corek.

Albo jesteś tak głupia,albo to prowokacja. A jak nie, to współczuję dzieciom takiej matki...

Olejcie temat, problemy przygupiałych bachorów, nadzianych kasa starych... po wypowiedziach mamusi widac po kim dzieciaki odziedziczyły intelekt...

wasze dzieci to blizniaki bo oboje mają 18 LAT ??

Tak! Bliźniaki. I wszystko co robimy to dla ich dobra.Zależy nam by córka miała dobrą opinie a syn nie był takim odludkiem wśród swoich kolegów.

Ja miałam pierwszego chłopaka w wieku 15 lat. Oczywiście, że z nim nie sypiałam, ale rodzice nie robili mi afery, to z moim chłopakiem gadali o tym sprawach. Chociaż im mówił, że my nic i raczej za młodzi jesteśmy. Tato jednak chciał o mnie zadbać. Traktował mnie i mojego chłopaka po partnersku, normalnie. Pierwszy raz kochałam się z chłopakiem w wieku 18 lat. Pogadałam o tym z mamą. Ona myślała, że już wcześniej to zrobiłam. Poszłam z nią do ginekologa po tabletki. Po różnych badaniach przepisał odpowiednie dla mnie. Chłopak dawał połowę kasy za nie, a moi rodzice drugą połowę. Oni są przynajmniej zadowoleni i spokojni, że w ciąży nie przyjdę. A mój brat teraz ma 18 i też nie ma laski i co? Nie musi mieć, a jak będzie to fajnie

A Twoja córka może być uznawana za odludka? Idiotka jesteś... Ja miałam tak, że uczyłam się dla faceta, żeby był dumny ze mnie.

są coraz bardziej durne. A i tak ludzie dają się wkręcać :(

w wieku 17 lat. W wieku 19 lat zrobiliśmy to po raz pierwszy, pierwszy raz z jego i mojej strony. Teraz mamy po 21 i ja jestem w ciąży, nie poszłam na studia tylko do szkoły policealnej fryzjerskiej. On też do policealnej - gastronomicznej :)