do tarocistek i osób które korzystają z wróżb

mam pytanie- czy komuś z Was tarot "powiedział" prawdę? Karty często się mylą?

ja sie ucze wrozyc z kart i karty mowia prawde, ale zdarzylo mi sie zle wywrozyc:) i wtedy komus powiedzialam ze bedzie tak, a wyszlo inaczej. ale karty raczej nie klamia, to nasze zle interpretacje

acha, czyli im bardziej doświadczony tarocista tym mniejsza szansa na pomyłką, tak?

To prawda! Karty nigdy nie kłamią! Ja wróżę od bardzo wielu lat. Zwykle wróżby sprawdzają się w 80, 90 %. Pamietajcie, że nie da się przepowiedzieć wszystkiego w 100%! Nie da się ot tak sobie nauczyć się wróżenia!DO tego potrzebna jest naprawde niezawodna intuicja!A nie każdy taką ma. Owszem można nauczyć się znaczenia kart, ale przecież najważniejsza jej ich właściwa interpretacja! Jeśli chcielibyście skorzystać z moich wróżb to bardzo serdecznie zapraszam na stronę http://oczamitarota.pl/ lub też na allegro- wróżka Agnieszka. Naprawdę tarot bardzo rzadko się myli- o ile osoba go stawiająca naprawdę jest w tym dobra!

Oczami Tarota >> ja akurat jestem zdania, ze MOZNA sie nauczyc wrozenia z kart, ja jestem tego przykladem, pare wrozb juz mi sie spokojnie sprawdzilo, a nie czuje w sobie jakiejs mega ukrytej intuicji czy cos. Nie dorabiajmy ideologii do czegos, w czym jest prosta ukryta prawda-to MY potrafimy przepowiedziec pewne rzeczy, przewidziec, karty sluza nam tylko do zwerbalizowania sobie tego, ujrzenia. Rownie dobrze mozna by wrozyc uwazam nie wiem - z naczyn:P czy nie wiem innych przedmiotow, pod warunkiem, ze by sie ustalilo, ze dana rzecz symbolizuje dane zjawisko, wydarzenie itp.' Wydaje mi sie ze za bardzo sie gloryfikuje karty, podczas gdy to my sami dzieki naszym ukrytym zdolnosciom potrafimy przewidziec wiele faktow z przyszlosci. Takie jest moje zdanie. Nasza podswiadomosc potrzebuje tylko tych obrazow, zeby sobie pewne rzeczy uswiadomic i zeby nasza swiadomosc to ogarnela:P

Widzisz- różnica między zawodową wróżką a kimś kto dopiero uczy się wróżenia, polega na tym, że dla wróżki karty Tarota to świętość. Ja jako dziecko nigdy nie grałam w karty, gdyż traktowałam je z ogromnym szacunkiem. Traktujesz Tarota trochę jak zabawę. A przecież wróżenie to ogromna odpowiedzialność. Trzeba mieć na względzie to, że można wyrządzić komuś wielką krzywdę. Masz rację- Tarot to narzędzie pracy! Ale na Boga, nie można porównywać go do filiżanek. Bo nawet jeśli znalibyśmy symbolikę, znaczenia filiżanek to nigdy nie dałyby nam one żadnej odpowiedzi. Myślę, że nie do końca wierzysz w Tarota! Podchodzisz do niego z rezerwą i nieufnością. A uwierz- dzięki Tarotowi właśnie, pomogłam ludziom wyjść z wielu opresji, dzięki kartom nieraz zapobiegłam wielu katastrofom. Tarota trzeba czuć. Jeśli Ty sama w niego nie wierzysz, jeśli jesteś nawet skłonna twierdzić, że równie dobrze można wróżyć z ,, naczyń" to może lepiej przestać wróżyć... Boję się, że zupełnie nieświadomie i nieopatrznie wyrządzisz komuś krzywdę.

jestes opętana przez tarota, czyli przez diabla haha, fanatyczko

Tematyka wróźbiarstwa, czarów itp. jest jasno określona przez Pismo Święte jako kontakty z siłami nieczystymi. Wrózby i czary są możliwe jak i kontaktowanie się z duchami, ale prowadzą tylko do złego. Zakwaliwikować przez to ten temat można do zasad, które są niezmienne od dnia stworzenia do końca świata: Poza tym, co mówi pierwsze przykazanie? " Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! (...) Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. (6) Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań." (Ks. Wyjścia 20:3 oraz 5-6, Biblia Tysiąclecia) Jak z powyższego fragmentu wynika, kontaktowanie się z innymi siłami nadprzyrodzonymi niż Bóg nie jest akceptowane przez Boga. Spójżmy dalej: " Ja jestem Pan, Bóg wasz! (26) Nie będziecie jeść niczego z krwią. Nie będziecie uprawiać wróżbiarstwa. Nie będziecie uprawiać czarów." (Ks. Kapłańska 19:25-26, Biblia Tysiąclecia) Myślę, że nie ma co komentować tutaj stanowiska Boga. Jeszcze lepiej oddaje to fragment następujący, w którym sam Bóg mówi, że nie życzy sobie aby jego Lud, czyli i my dzieci boże, miał do czynienia z wróżbitami czy samymi czarami: "(3) Ja sam zwrócę oblicze moje przeciwko takiemu człowiekowi i wyłączę go spośród jego ludu, ponieważ dał jedno ze swoich dzieci Molochowi, splugawił mój święty przybytek, zbezcześcił moje święte imię. (4) Jeżeli miejscowa ludność zasłoni oczy przed takim człowiekiem, który dał jedno ze swoich dzieci Molochowi, i nie zabije go, (5) to Ja sam zwrócę oblicze moje przeciwko takiemu człowiekowi i przeciwko jego rodzinie i wyłączę go spośród jego ludu, jak również i tych wszystkich, którzy go naśladują, którzy uprawiają nierząd z Molochem. (6) Także przeciwko każdemu, kto się zwróci do wywołujących duchy albo do wróżbitów, aby uprawiać z nimi nierząd, zwrócę oblicze i wyłączę go spośród jego ludu. (7) Uświęćcie się więc i bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty. Ja, Pan, Bóg wasz! (8) Będziecie strzec ustaw moich i wykonywać je. Ja jestem Pan, który was uświęca! (9)" (Ks. Kapłańska 20:3-8), Biblia Tysiąclecia "uprawiać z nimi nierząd" - to dokładniej iśc z nimi na układy nieczyste, radzić się ich, rozmawiać z nimi, przebywać, zwracać się do nich, a poniżej Bóg mówi jeszcze: (9) Gdy ty wejdziesz do kraju, który ci daje Pan, Bóg twój, nie ucz się popełniania tych samych obrzydliwości jak tamte narody. (10) Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by przeprowadzał przez ogień swego syna lub córkę, uprawiał wróżby, gusła, przepowiednie i czary; (11) nikt, kto by uprawiał zaklęcia, pytał duchów i widma, zwracał się do umarłych. (12) Obrzydliwy jest bowiem dla Pana każdy, kto to czyni. Z powodu tych obrzydliwości wypędza ich Pan, Bóg twój, sprzed twego oblicza. (13) Dochowasz pełnej wierności Panu, Bogu swemu. (14) Te narody bowiem, które ty wydziedziczysz, słuchały wróżbitów i wywołujących umarłych. Lecz tobie nie pozwala na to Pan, Bóg twój. (Ks. Powt. Prawa 18:9-14, Biblia Tysiąclecia) Uważam, że powyższy tekst nie był kierowany tylko do Izraelitów wkraczających do Ziemi Obiecanej. Pismo święte wróżbiarsto uznaje wprost jako grzech: (23) Bo opór jest jak grzech wróżbiarstwa, a krnąbrność jak złość bałwochwalstwa. (1 Ks. Samuela 15:23 Biblia Tysiąclecia) A sam prorok Izajasz nakłaniał aby to Boga pytać o przyszłość i zdać się na Jego rady, a nie wróżbitów: " (19) Gdy zaś wam powiedzą: Radźcie się wywoływaczy duchów i wróżbitów, którzy szepcą i mruczą . Czyż lud nie powinien radzić się swoich bogów? Czy nie powinien pytać umarłych o los żywych? (20) Do objawienia i do świadectwa! Jeśli nie będą mówić zgodnie z tym hasłem, to nie mam dla nich jutrzenki." (Ks. Izajasza 8:19-20, Biblia Tysiąclecia) Jeremiasz też uprzedzał aby nie radzić się wróżbitów: " Wy natomiast nie słuchajcie waszych proroków, waszych wróżbitów, waszych mających senne marzenia, waszych przepowiadaczy ze znaków ani waszych czarowników, którzy wam mówią:(..) " (Ks. Jeremiasza 27:9, Biblia Tysiąclecia) a niektórzy wróżbici nawet mówią że jest to głos od Boga:, ale Bóg temu zaprzecza: " (8) Bo to mówi Pan Zastępów, Bóg Izraela: Nie dajcie się wprowadzić w błąd przez waszych proroków, którzy są wśród was, i przez waszych wróżbitów; nie zwracajcie uwagi na wasze sny, jakie śnicie. (9) Oni bowiem prorokują wam kłamstwo w moje imię. Nie posłałem ich - wyrocznia Pana. " (Ks. Jeremiasza 29:8-9, Biblia Tysiąclecia) Zachariasz natomiast mówi: " (1) Proście Pana o deszcz w porze wiosennej, bo Pan władcą gromów i On zsyła deszcze obfite, daje każdemu zieleń na polu. (2) Posążki bóstw natomiast mówią tylko brednie, wróżbici widzą tylko kłamstwa, i złudne są sny, które wyjaśniają, pocieszają zwodniczo. Dlatego pójdą dalej, podobni do trzody błądzącej ciągle, bo nie ma pasterza " (Ks. Zachariasza 10:1-3, Biblia Tysiąclecia) i to tyczy się nie tylko deszczu ale wszystkiego co dotyczy naszego życia, a na koniec żeby potwierdzić moje słowa z początku, że to obowiązuje również nas żyjących w czasach dzisiejszych przytoczę słowa Apostoła Pawła z Listu do galatów: " (17) Ciało bowiem do czego innego dąży niż duch, a duch do czego innego niż ciało, i stąd nie ma między nimi zgody, tak że nie czynicie tego, co chcecie. (18) Jeśli jednak pozwolicie się prowadzić duchowi, nie znajdziecie się w niewoli Prawa. (19) Jest zaś rzeczą wiadomą, jakie uczynki rodzą się z ciała: nierząd, nieczystość, wyuzdanie, (20) uprawianie bałwochwalstwa, czary, nienawiść, spór, zawiść, wzburzenie, niewłaściwa pogoń za zaszczytami, niezgoda, rozłamy, (21) zazdrość, pijaństwo, hulanki i tym podobne. Co do nich zapowiadam wam, jak to już zapowiedziałem: ci, którzy się takich rzeczy dopuszczają, królestwa Bożego nie odziedziczą. (22) Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, " (List do Galatów 5:17-22, Biblia Tysiąclecia)

Widzę, że zaczęła się dziwna nagonka... Nie rozumiem tylko dlaczego osoby, które nie wierzą w Tarota wchodzą na takie forum. Według Kościoła ten, kto się mu sprzeciwi, sprzeciwi się również Jezusowi i Bogu!To czysta manipulacja! Nie wierzę w biblię. Ktoś kto czytał ją całą- ze zrozumieniem- dostrzegł z pewnością, że biblia to bajki, mitologia....... Ale jak można wytłumaczyć to osobie, która bezmyślnie kopiuje wybrane fragmenty- zresztą wycięte żywcem z innego forum. Podjęty był temat- zabrałam w nim głos, ale oczywiście niektórzy potrafią wyłącznie atakować. Każdy ma prawo głosu!

oczami tarota od razu widac, ze jestes opetana przez zle duchy, ktora owladnely twoją psychika. milej zabawy, pa

Głosu, tak Pod warunkiem, że będzie to głos własny a nie sił, które ściagasz tarotem...

Ktoś kto czytał ją całą- ze zrozumieniem- dostrzegł z pewnością, że biblia to bajki, mitologia....... Z Biblią jest jak z miłością. Jeśli wchodzisz w związek z założeniem, że nie potrafisz kochać związek się rozpadnie. Jesli czytasz Biblię z założeniem, że to bzdury nic innego tam nie znajdziesz

Widzę, że zaczęła się dziwna nagonka... Nie rozumiem tylko dlaczego osoby, które nie wierzą w Tarota wchodzą na takie forum. a co to jest?? forum tarocistów i tarocistek?? mało tego szatańskiego gówna jest w nocnych programach tv, brukowcach a nawet na allegro i prawie każdym innym portalu?? czy wchodząc na kafe każdy zobowiązuję się w regulaminie korzystać z usług tarocistek?? chyba nie................ zresztą tarot tutaj jest sposobem na zarabianie pieniędzy, a to chyba jest wbrew regulaminowi?? prowadzenie takiej własnej działalności zarobkowej na forum...?

kto nie wierzy w Jezusa ten wierzy w zabobony i bałwochwalstwo

ja wierzę kto mi powróży skoro już tak dużo was się tu zebrało?

wielkie mi wróżki widzę tu przyszły, że nawet żadna słowem nie wspomni o postawieniu kart... ahh

tutaj postawia Ci karty http://forumezo.pl/index.php

raz zadzwoniłam do wróżki bom problem miała i chciałam się dowiedziec czy to jak go chcę rozwiązać to aby dobrze zrobię:) a ona ,że nic nie mam robić bo jak coś zrobię to źle na tym wyjdę ,że w krótkim czasie wszystko samo się wszystko ułoży , wprawdzie nie specyjalnie po mojej myśli w owym czasie ,ale później zrozumiem ,że czasem los sam przynosi nam lepsze rozwiązanie:D i się sprawdziło:D kurcze a ja głupia nie zapisałam sobie nawet co to za wróżka była i na jaki numer dzwoniłam Dobra była!!!

racja! po co ktoś kto ma zastrzezenia do pracy wrozek wchodzi w taki temat? jak cos mnie nie interesuje to nie czyta. proste. Jjestem wierzaca, ale z uslug wrozek korzystam dosc czesto. takze z uslug online! jestescie wszyscy takimi katolikami, ale nie macie oporow aby uprawiac seks z zabezpieczeniem! aby ogladac strony porno!

z wróżekna kafeterii najlepsza była estensi ale wróży już rylko przez email, nawet niepamiętam adresu. ale chyba by się znalkazło z wyszukiwarxe kafeteryjnekj.

nieras korzystalam z porad wrozek. nie zawsze sie sprawdza, ale teraz mam jednom wróżkę, której bardzo ufam. To trochę jak terapia.Ostatnio rzeczywiscie modne są wróżby przez internet. A ja nie widzę w tym nic złego. Mam koleżankę, która przynajmniej raz na tydzień wysyła sms. Wszystko jej się sprawdza. Napewno wiele jest naciągarek, ale nie można wrzucać wszystkoch do jednego wora. A jeśli chodzi o nasza wiare- no cóż niejestem szczególnie wierząća.Nie widzę przeszkód by korzstać z porad wróżek.

mnie 2 razy stawiala,1 ok wszystko sie srawdzilo ,za 2 razem totalny bład

Ja korzystałam w swoim życiu z wielu wróżek, ale co najwyżej o kilku mogę powiedzieć, że mają dar i ich wróżby się sprawdzają. Przez ostatnich kilka miesięcy korzystam z niej http://ezowymiar.pl/nasi-eksperci/wrozka-lilianna/ - jest bardzo miła i co najważniejsze konkretna - mówi jasno i jej wróżby mają pokrycie w rzeczywistości. Aczkolwiek, aby w końcu na nią trafić musiałam przerobić trochę tych wróżek, które chciały mnie tylko naciągnąć.

Polecam Wróżkę Ewę, bardzo fajna kobietka, pomocna,miła, póki co wszystko się sprawdza co powiedziała. Robi też rytuały, nawet miłosne, skorzystałam i zauważam juz zmiany w zachowaniu malżonka a dopiero dwa tygodnie minęły od rytuału. Pani Ewa przyjmuje osobiście, ale wróży też przez telefon. To jej strona www.wrozka-ewa.com

Jeśli szukacie kogoś sprawdzonego polecam http://wrozbitapaulus.pl – w moim przypadku przepowiednia trafiona w 100%

Pani Agnieszka z oczami tarota to akurat nie ma sie czy chwalic, jej wrozby w moim przypadku sie w ogole nie sprawdzily, wiec z intuicja to u mniej slabo.

pisze do Pani Agnieszki oczami tarota i BARDZO bym chciała by się SPRAWDZIło.narazie jest ok a CZY dalej będzie to nie wiem.

witam oczami tarota to dziwne ze komentarze ma stare ale jak chce wyslac komentarz to nawet się nie wyswietla. opinii na jej stronie nie ma zadnego dlaczego nie wiem.a ludzie do niej wysyłają sms. bardzo bym chciała wiedzieć. pozdro

witam oczami tarota to dziwne ze komentarze ma stare ale jak chce wyslac komentarz to nawet się nie wyswietla. opinii na jej stronie nie ma zadnego dlaczego nie wiem.a ludzie do niej wysyłają sms. bardzo bym chciała wiedzieć.

Czy ktoś może wyrazić opinie nt. sprawdzalności wróżb Pani Agnieszki z oczamitarota?