Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tran85

Zaluje ze o nia nie zawalczyłem

Polecane posty

Gość Ghytdfkl
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotroms
Jak dwie osoby do siebie ciągnie i chcą być ze sobą, to nikt nie musi o nic walczyć. To walczenie jest głupie, tylko zaspokaja próżność bab, które nie są tego warte. Nie warto walczyć, jak dziewczyna chce, to będzie z tobą bez walki, a jak nie, to kij jej w oko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jednak, autorze, minelo mi to. mam 22 lata i zaczelam ostatanio w miare normalnie funkcjonowac w elacjach z plcia przeciwna, nie mozna uciekac. ale na smaym poczatku zacznij pracowac nad soba. sama nie wiem, jak to sie u mnie zmienilo, po prostu poszerzalam swoja strefe komfortu, czyli robilam rzeczy, ktorych sie balalam. zaintresowanie facetow tez mi dodalo troche otuchy no i ostatnio chodzilam juz taka napalona, ze kontakt z facetami po prostu byl mi potrzebny jak woda do zycia i zaczelam sie na nich otwierac. ale wciaz gdzies tam sie boje, gdy mam gorszy dzien." Tyle że facet musi gonić, a nie tylko nie odpychać. Jeżeli nie nauczył się tego to nawet po przełamaniu będzie miał ogromnego minusa. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dhgsysudb
I jak tam ? Sytuacja się zmieniła,czy wciaz stoi w miejscu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka klueczka I
raczej tak bo ma 7 żon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×