BEzbolesny poród - miała któraś?

Hehe:)Tak sobie czytam tematy o porodzie i zastanawiam się czy ktoś miał tak jak ja?Przez 26 godzin miałam skurcze porodowe a ich nie czułam Najpierw po podaniu żelu na wywołanie potem po kroplówce miałam 100% skurcze porodowe, regularne a zero bólu:)Zszokowałam położne i lekarza Okazuje się że to rzadkie zjawisko ale czasem występuje Mialam te skurcze a leżałam sobie pod ktg z książką, trochę też sobie pospałam:PCo najgorsze nie ma pewności że przy drugim porodzie tez tak bedzie:P Mój poród zakończył się cc bo skurcze były a rozwarcia nie Miała któraś podobnie?;)

Miałam przeciwieństwo. Ponad 30 godzin w bolach, pierwsze i ostatnie dziecko

Ojej współczuję:(Obawiałam się czegos takiego LEkarz mi tłumaczył,że czasem strach przed bólem jest tak ogromny,że zamiast jak to jest w większości wypadków potegowac ból to blokuje jego odczuwanie I tak mogło byc ze mną Podobno tez mam wysoki prog bólowy bo po cc nie potrzebowałam środków przeciwbólowych po 32 godzinach podawania Zrezygnowałam z nich bo nie bolało aż tak żeby się faszerować Nie wiem czy się z tym zgodzić bo np. przy bólu zęba umieram.......