Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciąg DN

matka ze mnie jak z koziej dupy trąbka :(

Polecane posty

Gość ciąg DN

wogóle to mam dziś jakiegoś "mamowego" doła... Córka ma 9 miesięcy- ciągle budzi się na nocne karmienia. Mam już dosyć. Próbowałam ją odstawić w weekend - ryk był na całe osiedle - 2x ją przetrzymaliśmy, ale przy trzeciej podbudce nie wytrzymałam i dałam pierś. PORAŻKA. Nie wiem co dalej robić czy stopniowo ograniczać ilość nocnych karmień czy odstawić pierś jednej nocy i się przemęczyć :( jak to wogóle zrobić zeby o cycu zapomniała?? jak tak dalej będę robić to chyba pokarmię ją do pełnoletności :( poza tym dałam jej ostatnio niekapek - ładnie z niego pije, ale nie trzyma go sobie sama, czy już powinna, nie wiem, wkręcam sobie, że tak, ale nie mam czasu jej tego uczyć - oboje pracujemy i faktycznie mam dla dziecka 2 godziny w ciągu dnia... a może już powinna sama jeść łyżeczką? matwię się, że dupa ze mnie nie matka i nie wspomagam odpowiednio rozwoju mojego dziecka :///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko nie ma Ciebie w dzien to w nocy potzrebuje Twojej bliskośi... a z niekapka to roznie dzieci pija choc moja od poczatku trzymala go sobie sama jak miala z 6mcy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąg DN
fajna mama... hmm.. fajnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjdcgzsfd
podawaj jej w nocy mleko modyfikowane z niekapka, sama nie musi jeszcze umiec trzymac i nie ma sensu tego uczyc, bo potem będziesz miała dziecko biegające z niekapkiem po domu i chlapiące na wszystko wyjmij zaworek silikonowy, wystarczy sam ustnik w kubeczku i ucz dziecko, że mama trzyma, dziecko się napije i kubek jest chowany unikniesz w ten sposób picia nawykowego i próchnicy mój przestal jeśc w nocy jak miał rok, odstawiłam od cyca w wieku 11 m-cy kupiłam gotowe mleko w płynie modyfikowane Candia, jest pyszne i smakuje jak mleko mamy i w nocy tylko podgrzewałam 30 s w mikrofali dobra jest też Humana jablkowa czasem przygotowywałam ją przed samym pójściem spac i dziecku dawałam zimne w nocy, nic mu nie było teraz ma 2 lata i sam pije z dorosłego kubka i sam je łyżeczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W nocy dziecko budzi sie aby poczuc mamę, skoro w ciagu dnia mało spędzacie razem czasu. Ja jeszcze pomeczyłabym sie dla dobra dziecka ale jak chcesz odstawic to zrob to konsekwentnie. Nie eliminuj karmien bo dziecko za male by pojac dlaczego raz dostaje piers a drugi raz juz nie. Jak odstawialam to od razu .... bylo wycie, rzucanie sie na lózku, drapanie, walenie głową w ścienę. Ale druga noc byla spokojniejsza a trzeciej juz sie Lenka nie budzila do cycka. Podobno dziecko potrzebuje 3 dni na zapomnienie o piersi. Jesli mozesz to wyjedz na 2 - 3 dni. To tez dobry sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąg DN
dodatkowy problemem jest ze moja mała ma skazę białkową i toleruje jedynie bebilon pepti ale z kaszką. samego mleka nie pije wcale. tylko pierś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąg DN
Bella, naprawdę jest sens przyzwyczajać dziecko do jedzenia kaszki nocą? przecież ona nie budzi się z głodu - wieczorem zjada słuszną porcję kaszki. Jak ją przyzwyczaję, że w nocy żołądek dostaje dodatkową porcję kaszy to jak ją znów odzwyczaję od tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja ma 8m
i tez sie budzi w nocy choc jest na butli. Raz się budzi innej nocy nie. Kupiłam jej mleko na noc moze bedzie bardziej sycące. Zobaczymy. Dziś próba. Z niekapka nie pije wcale. Nie to że nie trzyma ale wcale nie chce bo się dławi. Pije z butelki i królewnie trzeba trzymac bo samej jej się nie chce. Łyżeczką je chętnie. Dużo chętniej niż z butelki, ale nie sama. Ja ją karmie. Za to chrupki wcina sama i z tym nie ma problemu. Spokojnie to jeszcze maluszek. Ma na wszystko czas. Nie stresuj się tylko daj dziecku rosnąć swoim rytmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąg DN
no i dodatkowo sama nie wiem co mam robić: mąż mówi, zebym jeszcze karmiła - tak do roku; z kolei koleżanka, ze im dłużej karmię tym będzie trudniej odstawić :( jestem skołowana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja ma 8m
karm! Jak odstawisz moze ci zacząć chorować. Tak to zawsze choć troszkę jej dajesz tych przeciwciał. Nie odstawiaj jeszcze. Nie traz w takim sezonie wirusowym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąg DN
moja też chętnie je jak jej się coś da do rączki - chleb, czasem chrupkę jak ma chęć, jabłko, chciałaby banana, ale za bardzo ją wkręca to, ze banan jest taki miękki i woli o gnieść i wcierać w dywan niż wkładać do buzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja ma 8m
To normlane. Moja dopycha sobie zupę stopą ;) One się dopiero uczą cieszy ich ze mają coś w raczce i ma to taką fajną teksture, można zgnieść, jest smaczne. Idealna zabawka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja ma 8m
a nie masz możliwosci przejścia na pól etatu w pracy? albo 3/4 bo 2 godziny dziennie z mamą to trochę mało dla takiego bobaska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele
Nie przejmuj się, na pewno jesteś dobrą mamą :) Trudno jest pogodzić pracę z opieką nad małym dzieckiem więc nie rób sobie żadnych wyrzutów. Proponuję dziecko przestawić tylko i wyłącznie na butelkę ze smoczkiem bo to imituje pierś a nie jakiś plastikowy niekapek. A w nocy bierz dziecko do siebie do łóżka i szybko przestanie się budzić czując Twoją obecność :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tylko odstawiłam Lenke to od razu zaczęła chorowac. Ja wierzę w moc przeciwcial z pokarmu. Ale z ta kaszka to taka sugestia aby dziecku cos podac zamiast tej piersi - no wiadomo ze najlepiej woda ale to moze byc za duzo jak na 9 mies dziecko. Jednoczesnie odcięcie od piersi i woda. Ja po odstawieniu podawalam przez jakis czas mleko JUNIOR w niekapku a jak zaczela budzic sie juz tylko raz w nocy - to przestawilam na wode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D.BillI
moja też ma 9m i uczulenie na mleko i na kilka innych rzeczy - ja już odstawiam od piersi, bo moje mleko już nie jest dla niej korzystne - mimo odstawienia tych kilku produktów coś jeszcze jej szkodzi co jem, a nie potrafię zidentyfikować co. Co do niekapka to też trzyma akoślawo, ale potrafi złapać i wypic, po czym zaczyna nim walić na prawo i lewo i ogryzać, więc zabieram - jak będziesz regularnie podawała, żeby piła to na razie wystarczy... a co do nocnego odstawienia to ja to robię etapami - już jej wyłączyłam karmienie o 22 i o 5 rano - zostało mi ostatnie do zrobienia w tym tygodniu...o tych porach jeszcze się wybudza, ale dostaje smoka, buziaka i śpi dalej co do rozwoju - nie martw się - wszystkiego się nauczy, jeśli masz dla niego dwie godziny dziennie to szkoda, żebyś je w tym czasie edukowała - lepiej się pobawcie - a kto się nim zajmuje przez resztę czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąg DN
do "takie tam duperele" śpię z mała w łózku -nie dałabym rady inaczej wstać do pracy o 6... mimo to, ze jestem z nią całą noc budzi się i tak :( nie chcę jej teraz uczyć smoczka - po co? zeby za chwilę trzeba było odstawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D.BillI
przeciwciała zanikają w mleku podobno koło 6 miesiąca:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąg DN
przez resztę czasu jej z babcią - wiem że sie nią dobrze zajmuje, ale nie chce jej mówić "dziś z nią poćwicz to" albo "pamietaj, zeby sama trzymała kubek" bo to nie fair. nie chce jej strofować co i jak ma robić. Ufam, ze jesli mnie wychowala to i moją córkę da radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja ma 8m
podobno ale jednak coś w tym jest ze jak sie dziecko karmi to mniej choruje. Choć oczywiście nie wszystkie dzieci, ale większość. Kuzynka karmi swoją i jej nie choruje. Ja moją karmiłam bardzo krótko i wiecznie przeziębiona. Jak juz tyle wytrzymala to bym pociagnela do wiosny i wtedy odstawiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja ma 8m
ale tym niekapkiem się nie stresuj zupełnie. Moja starsza córka ma 5 lat i nigdy nie pila z niekapka. Najpierw z butelki, potem z rurki a potem ze szklanki. Nie zna niekapka bo nie chcialą go nawet do ust brać. Jak twoja pije to i trzymac się nauczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie słyszałam o tym aby ok 6 miesiaca w mleku matki nie było juz przeciwciał ... raczej czytalam ze dziecko dopóki jest karmione to otrzymuje pełnowartosciowe mleko. I są tam równiez przeciwciala. Byloby dla mnie mega dziwną rzecza aby organizm matki po pół roku karmienia doszedł sam do siebie do wniosku "ok, mineło pół roku - zmieniamy skład i zaczynamy produkowac wodę o smaku i kolorze mleka" Jestesmy ssakami co oznacza ze jestesmy przez naturę stworzenia tak by wykarmic swoje potomstwo tylko mlekiem. I uwazam ze pobudzajac laktacje nawet przez 3-4 lata mleko nadal jest pełnowartosciowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja ma 8m
Zgadzam się z tym. Pełnowartościowe jeśli chodzi o przeciwciała bo wiadomo, ze samym mlekiem 3 latka nie wykarmisz bo będzie miał biegunki. Ale myślę, że do roku spokojnie powinno się malucha karmić bo do tego czasu jednak pokarmy mleczne są podstawą diety a cała reszta to tylko uzupełnienie. Po roku stopniowo proporcje się zmieniają wiec i można odstawiać. Mnie nie bylo dane a tak załuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąg DN
a co myślicie o argumencie, że im dłużej sie karmi tym trudniej potem odstawić? kurcze, jeśli ma być jeszcze trudniej niż teraz to nie wiem co sobie zrobię jak mała będzie wyła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąg DN
powiedzcie jeszcze jedno słowo otuchy... ze wszystko sie ułoży jak przyjdzie właściwy czas, albo coś w tym stylu - co nic nie znaczy, albo przeciwnie - znaczy tak dużo, ze można sobie wszytsko tym wyjaśnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja ma 8 m
Ale co się uloży? Masz zdrowe fajne dziecko spragnione bliskości mamy. Co w tym złego? Przecież to się tylko cieszyc idzie. To maluch wiec ma prawo nie potrafić trzymac kubka. Ma dopiero 9 miesięcy! Jest niemowlakiem, ktory dopiero wszystkiego się uczy i nabiera wprawy. Ładnie Ci zjada, nie choruje, nie masz z nim problemów zadnych wiec gdzie ty szukasz dziury w całym? Że niekapka nie trzyma? No dziewczyno weź się do kupy bo chyba masz dziś gorszy dzień. Jak sie maluch rozwija? Przekręca się z brzuszka na plecy i odwrotnie? sięga po zabawki? próbuje sam podciągać się do siedzenia? gada w swoim języku? śmieje się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciąg DN
chodzi mi o to karmienie... boje się, że z czasem będzie jeszcze trudniej odstawić. że będzie jeszcze bardziej wyła a mnie pęknie serce. Liczę na to, że powiecie, że może mała sama odstawi się od piersi :) ze sama ułoży to kiedy powinnam przestać karmić, albo jak przyjdzie czas to obejdzie się to bez jakichś dramatycznych scen..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na 2 etatach
ciąg DN Takie małe dzieci nie potrafią trzymać kubka niekapka tym bardziej, jeśli ma te śmieszne uchwyty. Maluchowi jest lepiej, gdy może złapać całą butelkę. Wykręć te uchwyty i daj dziecku do trzymania całą butelkę. Zdziwisz się, jak szybko załapie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×