Herbata miętowa w ciąży

Witam dziewczyny, mam pewien dylemat. Jestem w 8tc i przez ostatni tydzień wypiłam sporo herbaty miętowej, gdyż wyczytałam, że pomaga ona na poranne mdłości (i u mnie rzeczywiście to działało). Wczoraj jednak dowiedziałam się, że herbaty miętowej nie należy pić w ciąży, gdyż działa poronnie... Czy wiecie coś na ten temat? Czy mogłam w ten sposób zaszkodzić mojej fasolce? Bardzo proszę o jakieś odpowiedzi, bo od wczoraj umieram ze strachu :(

tak właśnie produkują rośliny GMO

Fasolki miętowe :D Pycha

następne co się czepiają zamiast podpowiedzieć :o Autorko myślę że nic Twojemu dziecku nie będzie

ale co mamy podpowiedziec? ja sie nie znam na uprawie fasoli, to nie forum rolnicze:D

mniej czytaj a będziesz zdrowsza. Mięta nie działa poronnie to napar z LIŚCI malin wywołuje skurcze. Mięta działa tylko moczopędnie więc po prostu więcej sikasz i to wszystko.

ja cala ciaze pilam miete... jedynie dziala spowalniajaco ponoc na laktacje :P

Patka chyba nie działa spowalniająco na laktację, bo ja pije miętę codziennie a leje się strasznie z piersi a jestem dopiero w 7 miesiącu :-)

tu każdy wie ze bije tylko nie wie w którym kościele. Na laktacje działa SZAŁWIA a nie mięta. Mięta pomaga w problemach trawiennych- żołądkowych.

mięta, melisa, rumianek, herbata zielona na pewno w ciąży nie zaszkodzą!!!!

doradca laktacyjny powiedzial ze mieta rowniez spowalnia ale jak widac po mnie bo tez sie ze mnie leje mieta jest ok i niczego nie spowalnia no chyba ze gdybym jej nie wypila to mialabym jeszcze wiecej

tu odp z innego forum "Mięta i szałwia rzeczywiście działają hamująco na laktację ale pite systematycznie po 2-4 filiżanki dziennie przez kilka dni, poza tym, jak wszystkie zioła działają raczej delikatnie. Jeżeli jest to tylko od czasu do czasu to nie ma obawy, ilość pokarmu się nie zmniejszy."

Oj Kobitki... Tak patrze na te bzdury i potwierdzam słowa jednej z Pań "im mniej się naczytacie tym będziecie lepiej spały". Herbata miętowa wcale nie wpływa źle na dzidziusia. W ciąży nie wolno pić MOCNEJ herbaty a zwłaszcza czarnej. A miętową (jeżeli tylko lubisz) powinnaś pić...:) Sama jestem w 29tc i mam niestrawność. Doktor zalecił mi pić herbatki takie jak koperek, rumianek i MIĘTĘ. A Ty moja droga faktycznie pojechałaś z tą "fasolką" :/

jaka fasolka ? To plod a nie fasolka ku/rwa Twojej pestce nic nie jest. Masakra. Ja jestem w ciazy 14 tydzien i nigdy nie nazwe swojego dziecka fasokla bo to ani nie roslina ani warzywo !