Macie na coś uczulenie?

Ja dziś się dowiedziałam, że do listy uczulających pokarmów muszę dopisać ananasy, kiwi i cytrusy. Już teraz mam uczulenie na kakao, czyli nawet czekolady zjeść nie mogę i na jajka, jako dziecko miałam uczulenie na mąkę pszenną ale to mi z czasem minęło. Miałam też podejrzenie alergii na orzechy ale na szczęście mogę je jeść. Do tego zawsze na wiosnę chodzę spuchnięta bo topola pyli i różne inne zielska też. Wy też musicie się tak męczyć?

najwazniejsze zebys nie miała uczulenia na nasienie

no w sumie racja;)

wszystkie sierściuchowate, kwitnąco-pylące, kąsające

ja mam na swojego męża:P

żonka, he he

Na roztocza ;( i do tego jeszcze przy okazji mam astmę.

- jakieś pyłki drzewek (nie pamiętam których) - sierści: kocie i psie - wełna - znakomita większość perfum, kosmetyków - grzyby, roztocza - na kurz i roztocza byłam uczulona, ale się odczuliłam - więcej nie pamiętam

grzyby, pleśń kurz orzechy (tu jest najgorzej bo puchnę i nie mogę oddychać)

czytałam gdzieś, że są kobiety uczulone na spermę swojego faceta, dobrze, że mnie to nie spotkało.

Na penicylinę:)

I komary! Kiedyś miałam zastrzyk w tyłek przez nie...

na głupotę.i jeszcze wrednych i pazernych ludzi.objawia się to u mnie nadmierną potliwością.

Na kościół. Jak ktoś próbuje mnie tam zaciągnąć to skóra zaczyna mi się topić i wykrzykuję dziwne słowa, których wcześniej nigdy nie słyszałam.

ooo małpiatka .mam tak samo tylko jak widzę tuska w TV.

dzisiaj wszyscy mają alergię, nawet zwierzęta. ja mam ponoć alergię na kilkanaście alergenów, ale od kilku lat żadnych objawów alergii nie doświadczam. może po prostu z tego wyrosłam :D