Pociąg seksualny do byłej dziewczyny

Witam wszystkie kafeterianki i kafeterianów :) Mam problem a mianowicie: od jakichś 2 miesięcy nie jestem z dziewczyną...pomimo wielu nieprzespanych i zapłakanych nocy jakoś dałem rade wyjść z dołka.2 tygodnie temu zatęskniłem za ciałem (i nie tylko) byłej dziewczyny u której na 100% już nie mam na co liczyć..I tutaj pytanie do was moi drodzy : czy macie jakiś pomysł na pozbycie się tego pragnienia? .. a może samo przejdzie ? z góry dziękuje za odpowiedz :)

Wyruszyć na poszukiwanie nowej, a jeśli jeszcze nie możesz się otrząsnąć to, no cóż, masturbacja i przeniesienie energii na coś innego.

ale do ceniam, historiia dla Ciebie jeszcze nie odkryta

Prowokatorze.

Cicho tam MIMI

A na dodatek bezczelny.

skierowane nie do Pani, raczej do kogoś, kto do dzisiaj czuję się Mimi

A zatem już się odczepiam...

Mimi? Hoho. Coraz to dziwniej.

Jesteś mile widziana, a Mimi krąży - Brunetka on "Ciebie" docenia DOBRANOC

Mimi? - kto Ją tak nazwał Jasna cholera wie?

a może to...coś innego...

Czy ten wątek to też szyfr? Zaczynam się tą waszą nocą cudów interesować, znak, że albo macie świetną zabawę, albo ja zaczynam wariować. Obie opcje są bardzo prawdopodobne. Niemniej czekam na dalszy ciąg tego przedstawienia, tego ''Snu nocy jesiennej''.

chociaż mam przeczucie, że jest to okrutna osoba...ale Ją lubię... .

.... kurwa na temat? co to za chory zwyczaj poruszania zbędnych wątków? nikt tu nie chce czytać waszych ataków na samych siebie... do Autora... Skąd pewność, że nie masz na co liczyć?czas wszystko zmienia i leczy rany... może warto byloby pokazać jej jak tęsknisz...:P Pozdrawiam:)

waszych ataków na samych siebie... TE TE buhahahahahah