MÓJ FACET MI WCZORAJ POWIEDZIAŁ...SZOK!!!!!!!!!!!

jechaliśmy pod wieczór na cmentarz z boku jechał rowerzysta z niesprawnymi światłami mój mówi pattrz tylko a potem dziw że same wypadki po czym powiedział że sam kilka lat temu portącił rowerzyste w tym miejscu pytam co z nim sie stało?a on mówi że nie wie bo odjechał na to ja że może nie żyje albo jest kaleka a on że nic w gazetach nie pisali więc nic mu nie było dodam że w tamtym miejscu stoi pare krzyży

powinnas isc z tym na policje

mówił to jak nigdy nic jestem w szoku nie wiem co mam myślec

Spoko:)Pełen luz:P Z kim Ty chodzisz dziewczyno?Nie dosc ze potracił, nie sprawdzil czy ten ktos żyje to jeszcze mówi o tym jak o wczorajszym obiedzie SZOK

powiedz mi czy on ma wogole sumienie?? jak mozna odjechac i zostawic na pastwe losu osobe potracona moze ten ktos mial problemy ze zdrowiem???????moze zdychal a ten sobie pojechal wes jaki frajer wgl moim zdaniem powinnas isc na policje a jezeli ty tego niecchcesz zrobic to poprostu popros kogos zeby to zrobil niepowinnas tego bagatelizowac a co jak ciebie niedaj bozekiedys potraci?? tez cie zostawi???

mówił że sie nawet nie rozpędził bo wyjeżdzał z cpn-u nie pytałam dalej może jeszcze z nim porozmawiać to mój mąż mamy małe dziecko też myślałam o pójściu na policje

noto lepiej idz na ta policje co z tego ze sie nierozpedzil nietrzeba sie rozedzac zeby zabic

No teraz bedziesz miala najazd policjii na chate i wszystko się wyjaśni.Jaja-nie?

czemu na mnie najeżdzacie?przecież to nie ja kogoś potrąciłam sama jestem w szoku

i co policja na to? Jak można kogoś ukarać skoro ofiary brak?

to prowo

nikt tutaj na ciebie nienajezdza sama niewiedzialabym co zrobic szczerze mowiac,,,ale na ta policje bym poszla niepokazesz ze jestes frajerka co donosi, ale takie rzeczy naprawde trzeba zglosic

ciesz sie ze twoj tam nie stoji:-P gratki faceta

postapil bardzo zle ale co to da ze teraz by poszla n apolicje? po paru latach? bez sensu, tylko problem

przestańcie przesadzać i wymyślać nie wiadomo co może widział jak sie podnosi albo coś w tym stylu lepiej z nim pogadaj może to było nic groźnego w innym razie możesz tylko kłopotów narobić robiąc z igły widły