Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana żona

mój mąż mnie nie kocha

Polecane posty

e56 dzięki za kąplemęt hahahhaha widze ze wpadlas juz w lamęt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sherlooCzka
powiedz mężowi, że bardzo źle sie czujesz, że potrzebujesz wyjść bo wariujesz od siedzenia w domu, a towarzystwo małych dzieci nie wystarcza dorosłej osobie za cąły świat: ile można powtarzać gugugugu? to uwstecznia i dołuje, poproś żeby spróbował cie zrozumieć, bo jest ci bliską i kochaną osobą, wiec do nie go sie zwracasz ze swoim problemem. nie daj mu odczuć, ze on robi cos źle, że on nawala- on tego nie chce słuchać, taki typ z ego nietykalnym, tylko sie tym wkurza jak widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mam zupełnie
e56 nie wiem czy to k czy m ale mysle, ze tez nie wiedzie sie za ciekawie tej osobie skoro siedzi na kafeterii i wyzywa sie na innych obrazajac ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana żona
mówiłam że chce wyjść choćby sama a on na to powiedział za ma wziąć dzieci i mogę iść i śmiech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana żona
a jak się popłakałam to powiedział że żaruje i że się nie znam na żartach i że histeryzuje i zupełnie nic więcej w temacie nie było tylko tyle że on dziećmi nie będzie się zajmował a jak ja mówię że one nie są tylko moje to on że ja umię lepiej się nimi zajmować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sherlooCzka
nie mogę uwierzyć, albo opisujesz to zbyt jednostronnie, albo to pizduś, któremu pomieszało sie co to mąż i ojciec i odstawia macho. nie możesz z takim typem stawiać nic na ostrzu noża, to go rozsierdza i nic nie uzyskasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana żona
a teraz najlepsze rok temu wyciągam go z nałogu amfetaminy ... od troku jest czysty a najgorsze jest to że ciągle muszę go kontrolować robić testy itp mam już tego dość nie wiem co robić naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e56
03.11.2011] 10:42 załamana żona e56 dzięki za kąplemęt oby Ciebie spotkało coś podobnego! to zobaczymy KOMPLEMENT TEPA DZIDO pozatym durne prowo ktore zakladasz jedno za drugim twoje teksty to maslo maslane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana żona
e56 idz się utop ciekawe czy w szkole też byłeś taki mądry/a!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e56
załamana żona a teraz najlepsze rok temu wyciągam go z nałogu amfetaminy TU JUZ PRZEGIELAS PROWO -1/10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjhdjaskaklala
Słuchaj, jak on taki jest to klin klinem. Co Ty myślisz, że jakąś łagodnością, dobrocią, oddaniem coś zdziałasz? No niestety. tak się tylko wydaje. Paradoksalnie jest inaczej. Jak się na swoim nie postawi, jak się trochę egoizmu nie pokaże to taki na głowę wejdzie. Trzeba pokazać silny charakter. Zostaw go z dzieckiem, skoro mały przy nim płacze to tym lepiej, zobaczy jaki to miód jak się dziećmi zajmie raz a porządnie. Może wtedy doceni. Ustal sobie, ze raz w tygodniu gdzieś wychodzisz- kosmetyczka, spotkanie z przyjaciółką, zakupy dla siebie. A on w tym czasie z dzieckiem ma siedzieć. A jak nie to i on w takim razie nie wychodzi nigdzie, żadne mecze itp. Razem w tym siedzicie, to identyczne przyjemności. Jak on krzyczy, krzyknij głośniej, aż ogon podkuli. Zapewniam Cię, że bardziej Cię będzie szanował jak sobie nie dasz w kaszę napluć. I o nic go nie proś, o żadne wyjścia. Jak wychodzisz to bez niego, dopiero jak sam zacznie się dopraszać możesz go zabrać. No niestety, tak to teraz jest. Żona subtelna, łagodna, kochająca, niewymagająca w dzisiejszych czasach figę zobaczy. Trzeba się postawić i tyle. Zostawić go z dziećmi, przed faktem dokonanym i iśc się bawić. I Twoje samopoczucie się poprawi, i on po pewnym czasie zacznie większy respekt przed Tobą odczuwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e56
W SZKOLE TRZEBA BYC MADRYM- ZEBY POTEM NIE PISAC PIERDOL OD RANA DO RANA NA FORACH BO SIE JEST BEZ PRACY I SZKOLY :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala niezalogowana
facet musi byc zazdrosny i jego kobieta musi mu imponowac inaczej sie nie stara, po prostu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana żona
tak idz dobrze powiedzieć ale jak ostatnio wieczorem wyszłam tylko na pół godz do sąsiadki oddać jej magazyn i powiedz żeby starszemu zrobił kolacje (młodszy już spał) przychodzę mąż śpi starszy syn ogl tv i kolacji nie dostał!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodam jeszcze
Zalamana zono Ty go wyciagnelas z nalogu? Ty go musisz sprawdzac? A przepraszam Cie dlaczego musisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sherlooCzka
to co że nie dostał? przecież mąż wiedział, że zaraz wrócisz i może sobie podrzemać, na drugi raz zadzwoń od sąsiadki, że jest i niej pokaz kosmetyczny i że chcesz zostać, bo super okazja jest, a ostatnio chyba brzydko wyglądam i mąż mnie nie chce, kupi cos ekstra, żebys miała śliczną żonę,itd. nie czekajcie z kolacją bedę za 2,3 godzinki. pa misiu, pac sluchawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjhdjaskaklala
to zrobić kolację, w lodówce zostawić!!! pokazać, tu i tu kolacja. Skoro na pół godziny wyszłaś to dziecko przez te pół godziny z głodu nie umarło. Albo w porach nieobiadowych wychodzić. Kobieto!! Masz problem, faktycznie. Ale żalenie się na forach nic nie pomoże. Tupnąć nogą, pokazać pazury i radźcie sobie beze mnie przez te kilka godzin w tygodniu. Raczej nie poumierają. Pomyśl trochę o sobie, na innych w tym czasie się nie oglądaj. Jak mąż zostanie postawiony przed sytuacją dokonaną to się dzieckiem chcąc nie chcąc zajmie. Ale on wie, że Ty dzieci nie zostawisz, że się martwisz o nie, że będą płakać itp., i tym samym ręce umywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mam zupełnie
e56 W SZKOLE TRZEBA BYC MADRYM- ZEBY POTEM NIE PISAC PIE**OL OD RANA DO RANA NA FORACH chyba sam o sobie piszesz w tym momencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala niezalogowana
zle podejscie zacznijcie zachowywac sie bardziej jak ksiezniczki, a mniej jak kuchty i sluzace, to mezczyzna rowniez bedzie was traktowal jak ksiezniczke:) czasem koncze prace pozno- bo staram sie o awans, co mezowi imponuje rowniez, mimo to dzwonie ze ide jeszcze na wino z kolezanka i wroce mniej wiecej za dwie godziny gdy wracam, obiad czeka na stole, wszystko wysprzatane, a maz steskniony i zakochany:P oczywiscie wowczas, gdy akurat mial wolne albo wrocil wczesniej z pracy nie dajcie sie zamknac w domu i odebrac sobie radosci zycia, wolnosci, niezaleznosci... to smierc za zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mam zupełnie
mi mala niezalogowana a co jesli nie ma sie z kim wyjsc bo siostra pracuje a kolezanki za granicą siedzą , sama przeciez do pabu nie pojde.CHodze do kosmetyczki robie sobie rzesy paznokcie a mimo to maz ostatnio mnie zlewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonard
Jeśli masz osobisty problem, którym nie masz się z kim podzielić, albo szukasz profesjonalnej pomocy bo wydaje Ci się, że nikt inny nie będzie mógł Ci pomóc wejdź na http://gosc.psychospace.pl/ i zapisz się na konsultacje do psychologa. Polecam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mam zupełnie
lonard to jak mam płacic za porade psychologa to juz wole porozmawiac na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sherlooCzka
masz raję ze są dwa sposoby, obydwa są manipulacją, zależnie od tego, jaka jest zalamana zona z charakteru i jaki jest z charakteru mężulo. jesli ona jest uległą niewiastą, to odpowiednie podejście misiaczka po dobroci i z zachwytem nad jego roztropnością wyjdzie na jej naturalnym podkładzie z charakteru z łatwością. natomiast jeśli misiaczek z tych co jak dasz fory to na glowę wejdą i beda po niej skakać- to nie ma co sie odsłaniać, racja. jesli ona jest konkretna i samodzielna to podejście do męża na zasadzie, też wymagam przestrzeni dla mnie i partnerstwa i sobie to biorę, wyjdzie jej na naturalnym podkładzie z charakteru z łatwością. natomiast jeśli mąż jest machomenem z kompleksami to spacyfikuje jej podskakiwanie w sposób nieznoszący sprzeciwu i taki ze jej w piety pójdzie. także trzeba by to ustalic najpierw, bo nie ma uniwersalnej strategii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala niezalogowana
naprawde nie masz zadnych zainteresowan, pasji, hobby? cos, co lubisz robic bez meza? jakis swoj maly swiat? straszne to i troche nie dziwie sie waszym mezczyznom, mowiac szczerze- z nudnymi ludzmi czlowiek sie nudzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana żona
miałam pasje ale małżeństwo i dzieci mi to odebrały(wędrówki po górach). a co do tego że mam się upięszyć to pewnie myśliće że jestem gruba i nie dbam o siebie nic z tych rzeczy jestem tych samych rozmiarów co przed pierwszą ciążą tyle że mam trochę większe piersi :P to chyba dobrze... ogólnie jego koledzy komplementują mnie nawet przy nim gdy często mi się zdarza że ktoś mnie podrywa więc tu wcale nie chodzi o moją urodę a jeśli chodzi o niego ostatnio przytył 40 kg! a co do tego że mam sama sobie zapewnić rozrywkę to powiem wam że mnie to już nie cieszy wychodzenie samej czy z koleżankami... ja nie po to wychodziłam za mąż by spędzać czas sama lub z koleżankami tylko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dr no
To jakieś prowo. Laska rok temu wyciąga gościa z nałogu amfy, jednoczesnie ma 8 miesięczne dziecko bodajże, które jak wynika zrobili gdy gość był uzależniony. Coś tu się kupy nie trzyma. Ps. Jak można decydować się na drugie dziecko w sytuacji gdy mąż jest niestabilny w pewnych sprawach? Przecież to nieodpowiedzialność. Prowokacja jak nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana żona
wiem że mi nie pomożecie ale dzięki za waszą uwagę wiem że muszę coś z tym zrobić ale nie wim jeszcze co ... ale muszę dać radę tak samo jak dałam radę wyciągnąć go z amfy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana żona
dr no o uzależnieniach nic nie wiedziałam dowiedziałam się o tym że mój mąż bierze amfe jak byłam w ciąży więc nie mów mi że to prowokacja ja pir...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana żona
więc miałam łatwo jak cholera w 2 ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×