!!!Zakochałam się!!!

Niby nic takiego, ale zakochałam się:) tak po prostu... Znamy się od 4 lat. Wcześniej może coś tam było niewinnego, ale jakoś się rozeszło. Spotkaliśmy się przedwczoraj na kawie i czuć było to napięcie w powietrzu. A wczoraj to już w ogóle. Umywiliśmy się na wieczór przy winku przed jakimś fajnym filmem. Po prostu czułam jak mi się oczy świecą. A często się zawieszaliśmy po prostu patrząc sobie w oczy i uśmiechając się. W końcu mnie przytulił, po kilku minutach pocałowałam go i nie mogliśmy przestać. Uśmiecham się cały czas, jestem taka szczęśliwa. Dawno tego nie czułam:)