Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

z porcelany

czy zrobiliście coś w życiu tak głupiego, że dziś na samą myśl o tym macie .....

Polecane posty

Gość mjazgga
ja wczoraj dostałam rachunek za usługę medyczną i sie zdziwiłam głośno ze tak malo wyszło, na co fakturzystka sie zreflektowała i poprawiła błąd, drukując nową f-rę o 30 zł większą k.wa k.wa k.wa k.wa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie ploty
jadac samochodem o malo nie spowodowalam wypadku, zmieniajac nagle pas ruchu kiedy zobaczylam ze prawie przejechalam zjazd z ronda..niewiem czemu to zrobilam, moglam przeciez zrobic kolko i zjechac na spokojnie, a tu taka reakcja.. na szczescie nic sie nie stalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzena Młoda...//
Wyszłam obrazona( i pijana) z imprezy w srodku nocy- i szłam poboczem, ruchliwej drogi prawie 5km :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dałam po sobie poznać jaka jest moja fobia :P Poza tym masa głupich wpadek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzena Młoda...//
Ja tez sie bałam, ale byłam zbyt wkurzona by wrocic na impreze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boje się ciemności - poważnie. W związku z czym przejście z latarką przez ciemny zaułek skończyło się dla mnie zrobieniem z siebie debila. Bo wiesz...w końcu w środku miasta żyją potwory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ja też się boję ciemnośći kiedyś wracając ze szkoły wieczorem nawaliło mi auto w środku lasu, był straszny wiatr a z daleka widziałam dom który ogólnie ma legende taka że straszy przypomniały mi się wszystkie horrory myślałam że się zesram ze strachu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gramollina
Tak ja się strasznie wstydzę tego, że kiedyś wyszłam z kolegą nie płacąc z kawiarni. Myślałam, że zapłacił jak poszedł do toalety, dałam mu kasę, a on zwyczajnie zapomniał. A nas nikt nie zatrzymał. Ubraliśmy się powoli i wyszliśmy zadowoleni. On się zorientował w połowie drogi do domu:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też się najadłam wstydu jak kolega zaprosił mnie na sylwestra i wyszłam na chwilę do WC i przychodzę i widzę a ten siedzi sam przy stoliku i sobie polewa i pije i raz i drugi..... myślałam że się spalę ze wstydu za niego, ludzie patrzą a ten taki najebany rozlewa ..... ale nikt mnie tam nie znał więc zwinęłam manatki i wio do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
gramollina to trzeba było się cofnąć i zapłacić. Ja kiedyś ze znajomymi w pubie też zapomnieliśmy zapłacić, co było tyle normalne, że na ogół płaci się od razu przy barze - a tu koleś przynosił piwo do stolika, a płaciło się dopiero przy wyjściu. Wyleciało nam wszystkim z głowy. Za to gdy pojawiliśmy się tam kolejnym razem, uregulowaliśmy rachunek (barman był bardzo zaskoczony :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gramollina
Ja wtedy mieszkałam w innym mieście. Wróciłam do siebie, nie pamietam kiedy znów byłam w tamtej okolicy, ale nie prędko. A kolega stwierdził, że jest mu głupio tam wracać i boi się. I tak to zostawiliśmy. Ale mi do dziś jest glupio. Chociaż minęło już tyle czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offerms
a tobie oddał tą kasę? kurcze, strachliwy jakiś ?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
"A kolega stwierdził, że jest mu głupio tam wracać i boi się" Ale jełop :p Ale ja też tak mam, że przeżywam takie sytuacje przez kilka lat. Np do teraz mi przykro, że rozdeptałam żabę w dzieciństwie. Albo że nieświadomie zabiłam chomika (dałam mu czekoladę i się udławił). Nie mówiąc o tym, że czasem przypominają mi się wszystkie przykre rzeczy, które powiedziałam swojemu facetowi i tak strasznie ich żałuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gramollina
Tak, oddał. On taki już jest :) Po nim to spłynęło w sumie, opowiadał to jako żart zawsze towarzystwie, kiedy ja go uciszałam i prosiłam, żeby nie robił z tego żartów. Mnie to niestety nie bawi. Chociaż już jakieś 2 lata minęly. Nawet nie wiem czy ta kawiarnia jeszcze istnieje:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offerms
do obsługi lokalu należy pilnować, aby goście zapłacili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak, zrobiłam coś beznadziejne
go :O wdałam sie w romans choć wcale nie chciałam tego kontynuować, to sie ciągnęło, facet okazał sie toksycznym swirem, który mnie nękał O mały włos nie rozwaliłam małżeństwa, rodziny i życia paru osobom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gramollina
offerms Ja jestem pewna, że wtedy ten pan który nas obsługiwał widział, że się ubieramy, może akurat się zagapił jak wychodziliśmy, nie wiem. Ubieraliśmy się normalnie, powoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy sie nie przyznam
Zrobilam w zyciu 3 takie rzeczy, i ciary przeszly mnie juz tylko jak przeczytalam pytanie w temacie. Wszystkie 3 byly mega powazne, przebijaja wszystko co do tej pory napisaliscie. Dodatkowo, na kazda z nich mam swiadkow. I o ile dwie z nich jakosc sie rozeszly po kosciach, tak jedna z nich odbija sie na mnie do teraz i konsekwencje bede ponosic do konca zycia. Takze uwazajcie. To sie nawet do napisania nie nadaje......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no, zaczynac a nie konczyc
to bez sensu. co do mnie, ja czesto zadreczam sie myslami z przeszlosci, ale staram sie to zmienic. drecze sie wszystkim, co powiedzialam, zrobilam. p kiedys bratu powiedzialam,z e sie go wstydze i nie hce iscznim na sanki, chcoiaz wcale tak nie myslalam:O nie wiem, czemu to powiedzialam. drugiego brata strzelilamz liscia, tez nie wiem czemu, tak mnie ponioslo, ale w sumie miedzy nami jest teraz lepiej niz przed tym lisciem:P no i oczywiscie sprawy zwiazane z facetami, co zrobilam co powiedzialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz napisac ku przestrodze
czasem warto - może ktoś przeczyta i się zastanowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogromczyni wielkiej niedzwied
1. Latalam za jednym facetem po tym, jak mnie rzucil. Zrobilam z siebie kompletna idiotke :O Do teraz bardzo zle sie czuje, kiedy go gdzies spotkam. Upokorzylam sie przed nim strasznie :( 2. Bylam w zwiazku z facetem, ktory absolutnie mi sie nie podobal i byl glupi i zarozumialy. 3. Po wyjezdzie za granice popuscily mi hamulce i zachowywalam sie okropnie. Klelam, pilam, zadawalam sie z marginesem spolecznym, nawet przespalam sie z kilkoma facetami bez zobowiazan - jak dla mnie to chyba to jest najgorsze. Na szczescie wyciagnelam wnioski ze swojego zachowania, ale strasznie sie wstydze, jak o tym mysle. Dumna z siebie nie jestem. No coz, mam nauczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×