Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakam

jestem zrozpaczona

Polecane posty

Gość jakam

zostawil mnie miesiac temu myslalam to tak zeby mna wstrzasnac i zamiast wykorzystac ten czas bo mieszkalismy ze soba przez ten miesiac to ja to spieprzylam zamiast byc normalna osoba to jeszcze na sam koniec sie z nim klocilam i tylko utiwerdzalam Go w przekonaniu ze dobrze zrobil. przed wyprowadzką moja powiedzial gdy zapytalam czy bedziemy ze soba ''nie wroce do takiej osoby nie takiej jaka jestes teraz pomysl o sobue poukladaj swoje sprawy pokaz ze to zrobilas a inaczej osoby na Ciebie spojrza'' no i wyprowadzilam sie pomogl mi w tym martwil sie troszczyl i pomagal w dniu wyprowadzki nawet zostal u mnie na obiedzie..... no i spotkalismy sie wczoraj i zamiast byc milo bylo strasznie przeze mnie bo sie wkurzylam ze zastrzegl ze o 19 tej musi byc w domu wkrecilam sobie flm ze pewnie sie z kims umowil zrobilam mu jazde w samochodzie po tym zapytalam czy jest szansa zebysmy byli ze soba odpowiedzial kategorycznie ze nie ze mam nie robic sobie nadzieji ze to koniec. gdy zapytalam czy cos do mnie czuje odpiowiedzial ze to nie jest teraz istotne czy on rzeczywiscie juz nigdy nie bedzie ze mna czy tak powiedzial w zlosci? stwierdzil ze zle zinterpretowalam jego wypowiedzi znajomi mowia ze mam sie narazie nie odzywac dac mu ochlonac a samej sie wziac za siebie i pokazac mu ze cos robie ze soba ze jest szansa Go odzyskac co myslicie czy ma mnie gdzies? czy gdyby mial tak by mi pomagal martwil sie i troszczyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość felicija
A o co chodzi, bo przeciez z toba zerwał? Chłopak sprawdza, czy dobrze postąpił - dlatego ci pomaga. No i utwierdza sie w przekonaniu, ze jednak dobrze zrobił, bo z furiatką żyć się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakam
sprawdza czy dobrze postapil? czyli czuje cos do mnie ? i chce zobaczyc czy cos sie zmienilo w zachowaniu moim? ale widzi ze jest tak jak bylo i traci nadzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja277
nic nie sprawdza, tam nie ma drugiego dna ma dosc zycia z kobietą bluszczem -zrozum to w koncu!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może coś czuje, może to tylko sentyment. Ale to nie jest istotne Ty sama musisz się ogarnąć i się zmienić, nie dla niego czy kogokolwiek innego, ale dla samej siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×