Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ppileczka116

czym doprać ciuszki?!

Polecane posty

mam mnustwo ślicznych ciuszków które nakupowałam synkowi...jednak on ciągle je brudzi i nie nadąrzam tak naprawde prac tego wszystkiego...częsciej wstawiam do pralki jego rzeczy niz moje i mężą...pralka na dobrą sprawe chodzi codziennie a czasem sie zdarzy ze musze wstawic dwa prania...większosc ciuszków jest tak brudna ze nie wiem jak dopierac...próbowałam moczyc w waniszu na noc ale tylko lekko doprał...macie jakies dobre sposoby na dopieranie niemowlęcych ciuszków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja piore....,,
dzieciece ciuszki w normalnym proszku tyle ze w 60 st i wszystko ladnie sie dopiero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnostwo
75 st c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja piore....,,
75 st to chyba troche za duzo - moga sie zniszczyc ciuszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w ilu stopniach pierzesz
te ubranka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja namaczam na noc w vanishu potem do pralki na 90 st ciuszki czyste nierozciągnięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w ilu stopniach pierzesz
to moze za malo proszku dajesz ? a tak poza tym to czym sa zabrudzone te ciuchy ? Jedzeniem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie tez sie zastanwialam, kupilam synkowi piekna koszulę i zaciapał marchewką, vanish nie daje rady, ten nowy ariel porazka ( swoją drogą nie polecam), koszula jest tak wspaniała że pofatygowałam się do pralni, pani stwierdziła że nie bedzie ryzykowała ingerencją chemiczna bo sie martwi o zniszczenia, poleciła mi namoczyc koszule i na 15 minut proszkiem do pieczenia posypac, jutro bede probowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ten sam problem
teraz piorę w persilu cold actve czy jakoś tak się nazywa w 40 stopniach i jest lepiej, bo widzę, że wszystko schodzi, cięzsze plamy namaczam w persilu i vanishu na noc. Za to niczym nie udaję mi się sprać plam po tranie, zostają okropne żółte plamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio był przeziębiony i musiałam podawac mu lipomal i zaplamił kilka ciuszków jak pluł...nie da sie za chiny doprac...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja bede probowała jutro tym proszkiem, zobaczymy co wyjdzie;-) wiesz moze to tez twardosc wody ma cos do tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taniej wyjdzie cie soda
oczyszczona zamiast proszkiem do pieczenia. Ja czesem dodaje sody do bialego prania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kiedyś miałam
Na plamy odplamiacz w sprayu z amwaya. Pamiętam ze po tygodniu puściła plama z buraczków o której zapomniałam. Nie wiem ale chyba na allegro można coś takiego dostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość !!!
dodaj odplamiacz i wypłucz 2 razy żeby nie miał uczulenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhcseghbafgdsyu
jak pierzesz w loveli to sie nie dziw, ze nie dopiera ci ubarnek. Wypierz wszystko w wizirze na 60st to zobaczysz co to znaczy doprane pranie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×